0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Długi ogon i SEO - ile mają ze sobą wspólnego?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Pozycjonowanie szerokie to pojęcie, o którym w branży SEO mówi się od dawna. Nie bez powodu. O ile klasyczne podejście polegające na skupieniu się na kilku wybranych frazach ma jeszcze sens w przypadku małych biznesów i niszowych branż, to już w dużych e-commerce’ach całkowicie moja się ono z celem.

Czym jest długi ogon w SEO?

Zacznijmy od wyjaśnienia czym właściwie jest pozycjonowanie szerokie. A jest to taktyka, dzięki której strona może pojawić się na wiele różnych fraz, które same w sobie nie są szczególnie często wyszukiwane, ale ich suma daje stronie ogromny potencjał. Cóż to za frazy? Otóż chodzi o słowa z tak zwanego długiego ogona.

W porównaniu z frazami ogólnymi długi ogon charakteryzuje się większym doprecyzowaniem – czy to przez dopisanie szczegółowych cech produktu, nazwy modelu, czy pytań związanych z daną usługą. Warto przy tym zauważyć, iż często frazy z długiego ogona to nie tylko wyrażenia złożone z 3-4 wyrazów, ale też i dłuższe, nawet siedmio- i więcej wyrazowe. Aby jednak uniknąć nieporozumień, zaznaczmy, ze nawet frazy jednosłowne, jeśli są z punktu widzenia danego biznesu niszowe, mogą stanowić część długiego ogona.

Dlaczego długi ogon jest ważny w SEO?

Przez kolejne lata znacząco zmienił się sposób wyszukiwania. Coraz więcej osób poszukuje fraz doprecyzowanych, co tworzy coraz więcej nisz do zagospodarowania przez właścicieli pozycjonowanych stron. Czy jednak faktycznie warto dbać o to, by faktycznie zdobywać jak najwięcej wejść z długiego ogona?

Jeśli chwilę się nad tym zastanowimy, to szybko dojdziemy do wniosku, iż bardziej dopasowane zapytania często są charakterystyczne dla osób będących na już zaawansowanym etapie procesu decyzyjnego.

Równocześnie na coraz większą liczbę wejść z długiego ogona wpływa także coraz większa liczba wyszukiwań głosowych, zadawanych często w sposób naturalny, różniący się od zapytań wprowadzanych z klawiatury komputera.

Jak walczyć o długi ogon w SEO?

Kluczowe jest zadbanie o unikalną treść (niepowieloną z innych stron) na poszczególnych podstronach – i to taką, która możliwie dokładnie opisuje produkt lub usługę, która jest na danej podstronie opisywana. Niezależnie od tego warto też wprowadzić sekcję pozwalającą na dodawanie opinii przez użytkowników (zawsze to źródło dodatkowej treści). Z pewnością pomocne będzie także uruchomienie firmowego bloga.

To ostatnie działanie jest o tyle ciekawe, że z jednej strony pozwala na walkę o frazy bardziej informacyjne, mające znaczenie jeżeli przyszły klient na razie dopiero zastanawia się nad tym, jaki produkt lub usługa spełni jego oczekiwania, z drugiej natomiast buduje wizerunek marki. Odpowiednio poprowadzony może wręcz przyczynić się do budowania wizerunku eksperta w branży.

Niezależnie od wszystkiego powyższego warto też zadbać o odpowiednie linkowanie wewnętrzne pomiędzy podstronami – ponieważ nawet najbardziej unikalna treść musi najpierw zostać przez Google odnaleziona.

Czy inwestycje w długi ogon się zwracają?

Tak. Nie dość, Ze jak już wspomnieliśmy, część fraz z długiego ogon jest typowa dla osób na zaawansowanym etapie procesu decyzyjnego, to na dodatek zadbanie o nie pozwala zaoszczędzić na kosztach Google Ads w przypadku części niszowych fraz.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów