W Internecie jest już praktycznie wszystko, a ludzie coraz chętniej i częściej robią zakupy w e-sklepach, bo te mają szerszy asortyment niż tradycyjne centra handlowe. Ponadto internetowe zakupy pozwalają zaoszczędzić nieco czasu, a czas w dzisiejszym pędzie życia jest na wagę złota. Do sklepów internetowych konsumentów przyciągają także intratne ceny, szybki przepływ informacji, a także ich ogólna dostępność.
Ludzie, kierując się taką filozofią życia, wiele rodzajów tradycyjnej formy zakupów zamieniają na zakupy internetowe. Dzieje się tak w przypadku, np. turystyki. Zamiast urządzać sobie rajd po tradycyjnych biurach podróży – by porównać oferty – możemy przejrzeć je w Internecie, uzyskując znacznie szybciej potrzebne nam informacje. W Sieci także znacznie szybciej można trafić na różnego rodzaju okazje w postaci, np. last minute.
Kupowanie wycieczek on-line nie jest już żadną nowością. Co więcej, niemal wszystkie biura podróży posiadają swoje internetowe odpowiedniki. Inne z kolei działają tylko w Sieci. Ponadto w ostatnich latach na internetowym rynku turystycznym pokazała się pewna nowość, mianowicie infobrokering turystyczny. Jednak mając na uwadze rosnącą w zastraszającym tempie konkurencję, nasuwają się pewne pytania – czy turystyka w Sieci jest nadal opłacalna, jakie są jej wady i zalety? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć poniżej.
Formy turystyki sieciowej
Generalnie wirtualnym biurem podróży (czyli działającym w obszarze Internetu) jest po prostu przedsiębiorstwo, które zajmuje się pośrednictwem sprzedaży usług turystycznych – najczęściej pod własną marką, ale zdarza się też tak, że działa na zlecenie tradycyjnego biura podróży.
- Tradycyjne biuro podróży posiadające swój sieciowy odpowiednik – czyli biuro podróży ma nadal swoje realne oddziały rozsiane po całej Polsce, ale posiada także stronę internetową (bez której w dzisiejszych czasach nie ma się szans na sukces w biznesie). Taką stronę utworzono w celu uatrakcyjnienia oferty biura, ale także by szybciej dotrzeć do klientów, a co za tym idzie także zyskać ich większą ilość. Takimi biurami są najczęściej biura działające na rynku turystycznym od lat, jak np. Triada, Itaka, Orbis.
- Wirtualne biura podróży istniejące tylko w Internecie, czyli cały zakup wycieczki najczęściej odbywa się poprzez Sieć, tam też dopełniane są wszelkie formalności (lub przez pocztę). Zazwyczaj posiadają one swoją siedzibę, ale bardzo często bywa nią prywatne mieszkanie właściciela firmy. Do całkowicie wirtualnych biur podróży należy, np. One Travel.
- Infobrokering turystyczny polega na odpłatnym wyszukiwaniu i udostępnianiu najwyższej jakości, sygnowanych własnym nazwiskiem lub nazwą firmy informacji. Narzędzie pracy infobrokera najczęściej stanowi Internet, to w nim, mając na uwadze kryteria określone w zleceniu, poszukuje niezbędnych informacji i te wzbogacone o analizę i opracowanie przekazuje klientom. Profesjonalny infobroker wie, gdzie szukać informacji oraz stosuje pewne strategie wyszukiwania, które polegają na trafności doboru źródeł wiadomości i umiejętności ich oceny oraz opracowania.
Infobrokering wciąż jest mało popularny w Polsce, bo Polacy wolą gotowe i sprawdzone rozwiązania. Natomiast ten rodzaj wirtualnego biura jest idealny dla osób, które od lat marzą o określonych wakacjach, w głowie mają już ułożoną wizję, ale oferty tradycyjnych biur nie wpisują się w nią. Infobroker „szyje” podróż na miarę klienta, czyli wyszukuje w Internecie niezbędne informacje, za pomocą których układa dokładny plan podróży dla klienta. Infobrokering stanowi ciekawą alternatywę wobec standardowych ofert biur podróży. Wyszkoleni infobrokerzy skupiają się na wprowadzeniu w życie nawet najbardziej skomplikowanej wizji klienta, dostosowując się przy tym do ich indywidualnych potrzeb i ograniczeń finansowych. Zatem kupując taką „uszytą”, internetową wycieczkę turyści oszczędzają nie tylko czas i pieniądze, ale także własne nerwy, które często towarzyszą nam przy organizacji wyjazdu. Takim infobrokerskim biurem podróży jest m.in. Travel Creation.
Zalety wirtualnych biur podróży
Dla klientów:
- szybki dostęp do ofert;
- szersza paleta ofert;
- możliwość porównania ofert konkurencyjnych biur;
- znaczna oszczędność czasu na szukaniu właściwej wycieczki;
- często bardziej intratne ceny;
- możliwość zapoznania się z opiniami innych turystów, którzy już korzystali z usług danego biura;
- więcej czasu na zastanowienie się – możliwość obejrzenia proponowanego kraju i zapoznania się z jego atrakcjami.
Dla przedsiębiorców:
- wciąż rozwijający się rynek turystyczny w Polsce;
- możliwość zdobycia większej ilości klientów;
- skuteczniejszy marketing;
- dostęp do globalnego klienta;
- możliwość porównania ofert konkurentów i stworzenie bardziej przyjaznej oferty dla klientów;
- dobre układy, plus znaczne upusty, z sieciami hotelowymi.
Wady wirtualnych biur podróży
Dla klientów:
- nigdy nie wiemy, na kogo trafimy, istnieje ryzyko, że dane biuro prowadzone jest przez oszustów i po opłaceniu wycieczki może do niej nie dojść albo z niej nie wrócimy;
- brak pewności, co do jakości danego biura.
Dla przedsiębiorców:
- znaczna konkurencja, także ze strony dużych krajowych i zagranicznych pośredników;
- ciągły rozwój rynku turystycznego i w związku z tym znaczny napływ konkurencyjnych biur;
- porównywarka cenowa, która staje się zgubą wielu wirtualnych biur podróży;
- klienci mają znaczną siłę przetargową ze względu na dużą konkurencję;
- sukces całkowicie uzależniony jest od osiągnięcia pewnej masy krytycznej klientów.
Wirtualne biura podróży wraz z rozwojem rynku turystycznego na pewno stają się coraz bardziej popularne, a co za tym idzie – zdobywają coraz większą rzeszę klientów. By prowadzenie takiego biura stało się opłacalne, konieczne jest osiągnięcie pewnego pułapu konsumentów. Oczywiście pewne ryzyko zawsze istnieje, zarówno ze strony właścicieli biur jak i klientów, ale „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana”.
Polecamy:
