Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego boli cię głowa? Zazwyczaj nie zwracamy uwagi na tę przypadłość, ponieważ zdarza się często i przez to bywa bagatelizowana. Czy wiedziałeś, że mogą go spowodować nawet… zjedzone lody? Ból głowy ma wiele rodzajów. Przybliżymy te z nich, o których mogłeś nie słyszeć.
Ból głowy objawem innej choroby
Jeżeli ból głowy jest objawem innej przypadłości, nazywamy go wtórnym. Może łączyć się m.in. z nadciśnieniem lub niedociśnieniem tętniczym, miesiączką bądź przekwitaniem u kobiet, chorobami oczu, odwodnieniem organizmu, zatruciem toksynami, przeziębieniami i chorobami zakaźnymi lub miażdżycą. Osoby z zaburzeniami psychicznymi również mogą skarżyć się na ból głowy. Tego rodzaju objaw łączy się z wieloma schorzeniami i jedynie ich wyleczenie może być skutecznym sposobem poradzenia sobie z problemem.
Jeśli ból wiąże się z nadciśnieniem tętniczym, zazwyczaj zaczyna się rano i stopniowo znika w ciągu dnia. Może pojawić się również wtedy, kiedy ciśnienie się zmienia, wówczas chorzy opisują go jako mocny i przeszywający.
Choroby oczu, a przede wszystkim źle zdiagnozowane wady wzroku (i tym samym nieprawidłowo dobrane okulary), mogą sprawić, że będziemy stale odczuwać ból w części czołowej.
Nieleczony ząb przyprawi nas o ból głowy, nie tylko wtedy, gdy pomyślimy o koniecznej wizycie u dentysty. Nie warto z nią zwlekać, ponieważ ból, towarzyszący zakażeniu może promieniować na całą głowę.
Głowa rozboli nas również w czasie zapalenia zatok. Jest to dolegliwość, która naprawdę przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Bóle mogą być bardzo silne, przede wszystkim przy nachylaniu się. Podobnie jak w przypadku nadciśnienia, najsilniejsze są rankiem i stopniowo znikają w ciągu dnia.
Ciekawym i nie do końca wyjaśnionym jest ból głowy pojawiający się bezpośrednio po zjedzeniu… lodów. Niektóre osoby skarżą się na tę przypadłość po szybkiej konsumpcji. Niestety powód takiej reakcji nie jest znany, wiadomo jedynie, że wiąże się to najprawdopodobniej z tym, że podniebienie jest silnie unerwione. Trudno całkowicie odmówić sobie przyjemności jedzenia lodów, jeżeli jednak dopada nas taki rodzaj bólu, starajmy się jeść je powoli.
Kiedy ból głowy nie jest objawem
Jeżeli ból głowy nie jest objawem innej choroby, mamy do czynienia z pierwotnym rodzajem tej dolegliwości. W takim przypadku mowa o bólach napięciowych, klasterowych, koitalnych i migrenowych.
Pierwszy z wymienionych dopada niemalże każdego dorosłego człowieka. Czasami trwa nawet kilka miesięcy. Może być wynikiem stresu, przemęczenia, braku snu lub silnych emocji. Zazwyczaj jest to tępy ból, czasami towarzyszy mu wrażenie ucisku. W trakcie jego trwania można funkcjonować, nie towarzyszą mu inne objawy.
Klasterowe bóle głowy pojawiają się zawsze po jednej, tej samej, stronie głowy i koncentrują się w okolicy oczodołu. Zazwyczaj jest to ból krótki, ale nawracający i intensywny. Może sprawić, że oko staje się załzawione i czerwone, a nos zatkany po tej samej stronie. Osoba, która cierpi na taki ból może w czasie ich trwania zachowywać się agresywnie. Taka przypadłość dotyka głownie mężczyzn ok. 50. roku życia.
Interesujące może być występowanie bólu koitalnego. Odczuwany jest przede wszystkim przez mężczyzn. Nie jest silny, zazwyczaj wędruje w stronę karku i pojawia się podczas aktywności seksualnej, dokładnie w trakcie orgazmu lub zaraz po jego zakończeniu. W jego zwalczeniu często pomaga kilkutygodniowa abstynencja seksualna.
Zupełnie inaczej wygląda migrena, która bardzo przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu. Dopada przede wszystkim kobiety. Oprócz silnego bólu osoby cierpiące na tę przypadłość często wymiotują lub mają biegunkę i nudności, nie mogą patrzeć na światło i drażnią je głośniejsze dźwięki.
Poznanie powodów bólu głowy może być kluczowe w jego zwalczeniu. Warto więc zastanowić się, jaki rodzaj przypadłości nas dopada. Zazwyczaj ból ten nie jest bardzo groźny, jednak monitorowanie na pewno nie zaszkodzi, a dodatkowo uchroni nas przed niepotrzebnym stresem.
