Grzane wino wydaje się idealnym napojem na zimowe wieczory. Jego korzenny aromat i smak przywołują na myśl święta Bożego Narodzenia, a poza tym ten napój doskonale rozgrzewa i poprawia samopoczucie. Właśnie przez te właściwości rozgrzewające często sięgamy po grzańca w czasie przeziębienia, z nadzieją, że pomoże nam się pozbyć infekcji. Czy jednak to prawda, że wino działa zdrowotnie? Czy ten ciepły drink jest rzeczywiście najlepszym napojem na zimowe wieczory? Sprawdźmy!
Grzane wino rozgrzewa
Grzane wino nie walczy z wirusami, ale dzięki swoim właściwościom może pomóc organizmowi w takiej bitwie. Zacznijmy od tego, że grzaniec rozszerza naczynia krwionośne, dzięki czemu pomaga nam się rozgrzać. Pamiętajmy jednak, że po fali ciepła dopada nas ochłodzenie organizmu i choć taki drink wydaje się idealny na mróz (np. w czasie kuligów czy jarmarków świątecznych), lepiej spożywać go w domu.
Ustaliliśmy więc, że grzaniec sprawi, że zrobi nam się gorąco. Dlatego też warto po niego sięgnąć, kiedy przemarzniemy lub przemokniemy. Temperatura ciała szybko wróci do normy, a my poczujemy się zdecydowanie lepiej. Grzane wino przyśpieszy też krążenie krwi.
Grzane wino lekarstwem na złe samopoczucie
Jesienią i zimą, kiedy zazwyczaj wychodzimy i wracamy do domu, kiedy jest już kompletnie ciemno, łatwo o chandrę. Nie wiemy, co ze sobą zrobić, rzadko przebywamy na świeżym powietrzu, nie do końca możemy się zrelaksować i przede wszystkim nudzimy się, bo ile można siedzieć w domu pod kocem, jak przyjemny i ciepły by on nie był?
Lekarstwem na złe samopoczucie może być właśnie grzane wino. Rozluźni nas, poprawi humor, poczujemy się spokojniejsi i zrelaksowani. Jest to też idealny napój na zimowe spotkania z przyjaciółmi.
Jak samemu zrobić grzańca?
Chociaż na sklepowych półkach znajdziemy gotowe grzańce, które wystarczy po prostu wlać do naczynia i podgrzać, warto pokusić się o zrobienie tego napoju własnoręcznie. Potrzebujemy czerwonego wina, cynamonu, gałki muszkatołowej, goździków, ewentualnie innych przypraw, które wzmocnią korzenny aromat (np. imbiru), oraz miodu. Całość należy zagotować. Po przelaniu do kubeczków lub kieliszków warto dodać do grzanego wina plastry pomarańczy albo suszone jabłka.
Grzane wino – o czym musisz pamiętać
Pamiętaj, że mimo tego, jak dobrze smakuje grzane wino i jak miło rozgrzewa, alkohol należy pić z umiarem. Na pewno nie poczujesz się lepiej, kiedy nadużyjesz grzańca w czasie przeziębienia. Pamiętaj również o tym, o czym wspomniano już powyżej – jeżeli masz ochotę na taki ciepły napój, lepiej wypij go w domu, ponieważ na mrozie łatwo o wychłodzenie. Wróćmy jeszcze do kwestii picia grzańca w czasie choroby. Wiemy już, że rozgrzeje nas i poprawi samopoczucie. Musimy jednak mieć na uwadze, że jest również moczopędny, a podczas choroby nie wolno doprowadzić do odwodnienia organizmu. Jeżeli więc mamy ochotę na taki drink – nie zapominajmy także o piciu wody.
Grzaniec jest bardzo smaczny i doskonale poprawia humor. Poza tym umili niejedno spotkanie towarzyskie. Zrobienie go samemu na pewno przyniesie też satysfakcję. Czy grzane wino to idealny napój na zimę? Jak najbardziej! Pamiętajmy jednak, by z nim nie przesadzić, ponieważ konsekwencje mogą być dla nas nieprzyjemne.