Grypa a przeziębienie organizmu. Jesienna pogoda jest bardzo zmienna. Deszcz, silny wiatr, zimne poranki, ciepłe popołudnia, przymrozki – nietrudno o przemoczenie, przemarznięcie, zbyt ciepłe lub lekkie ubranie. Wszystko to sprzyja rozwojowi wirusów. To, że coś często łapie nas właśnie w tym okresie roku, chyba nikogo nie dziwi. Lekki kaszel, drapanie w gardle, ból głowy, gorączka, złe samopoczucie i ogromna chęć spędzania całych dni w łóżku – takie objawy zna z pewnością każdy. Ale czy wiesz właściwie, na co chorujesz? Mówisz, że leżysz w domu z grypą, ale czy aby na pewno nie jest to przeziębienie? I przede wszystkim – czy to takie ważne?
Rozróżnienie tych przypadłości jest istotne, ponieważ niedoleczona grypa może prowadzić do groźnych powikłań. Jeżeli więc pomylimy ją z przeziębieniem i nie wyleczymy porządnie, bo to tylko przeziębienie i nic mi nie będzie, możemy nabawić się kłopotów. Oczywiście, jeżeli czujemy się źle, z pewnością najlepszym wyjściem jest udanie się do lekarza, warto jednak mieć świadomość różnic pomiędzy grypą a przeziębieniem.
Przeziębienie i grypa – nie ma różnicy?
Choć obie przypadłości wywołują wirusy, a wiele objawów się dubluje, grypa i przeziębienie to nie to samo. Różnica występuje i jest dość widoczna, kiedy już zapoznajemy się z symptomami. Z pewnością nie należy bagatelizować żadnej choroby i kontrolować swoje samopoczucie.
Zarówno przeziębienie, jak i grypę wywołują wirusy. Poza tym łączą je również niektóre objawy: gorączka, ból stawów, ból gardła, kaszel czy ból mięśni. |
Przeziębienie czy grypa? Przyjrzyj się objawom
Mimo podobieństw, choroby te wiele dzieli. Warto zapamiętać, że:
Przeziębienie rozwija się powoli, zazwyczaj odczuwamy, że coś nas bierze. Jest nam zimno i nie możemy się rozgrzać, zaczynamy kichać, kręci nas w nosie, w gardle drapie i choć jesteśmy w stanie funkcjonować, mamy pełną świadomość, że coś złapaliśmy. Grypa natomiast pojawia się znienacka. Szybko może dosłownie zwalić nas z nóg. Możemy spędzić cały dzień, czując się świetnie, by nagle wieczorem, w ciągu godziny, paść na łóżko i nie mieć siły ruszyć nawet palcem.
W obu przypadkach często występuje podwyższona temperatura ciała, jednak w przypadku przeziębienia zazwyczaj oscyluje w granicach 37 czy 37,5 st. C, z kolei grypa to zazwyczaj wysoka gorączka, przewyższająca nawet 39 st. C.
Ważne! Jeżeli w czasie grypy temperatura podnosi się do maksymalnie 38,5 st. C, oznacza to, że organizm walczy z chorobą i produkuje przeciwciała, które mają ją zwalczyć. Temperatura jednak może wzrosnąć powyżej wspomnianej, wtedy konieczne jest jej zbijanie. |
Objawy grypy zazwyczaj utrzymują się dużo dłużej, nawet do dwóch tygodni, natomiast przeziębienie znika często już po kilku dniach.
W trakcie grypy występują silne dreszcze oraz duża potliwość. W przeziębieniu takie objawy są znacznie mniej nasilone lub nie występują w ogóle.
W trakcie przeziębienia zazwyczaj możemy w miarę normalnie funkcjonować. Przeszkadzają nam oczywiście drażniące objawy, jednak wstanie z łóżka nie jest wyczynem. Podczas grypy natomiast nawet najmniejsza aktywność jest niezwykle męcząca. Jakikolwiek wysiłek jest ponad siły - niekiedy nawet leżenie bywa męczące. Brak nam energii na dosłownie wszystko.
Katar, ból gardła czy kaszel to objawy, które mogą, ale nie muszą towarzyszyć w przypadku obu schorzeń. Przeziębienie kojarzy się nam – słusznie – z męczącym katarem, który często jest przypadłością po prostu bardzo irytującą, grypa z kolei nie zawsze się z nim łączy. Częściej pojawia się podczas jej trwania męczący kaszel, w przypadku przeziębienia nierzadko zdarza się nam jedynie pokasływać. Ból gardła rzadko występuje w czasie grypy.
Grypa może spowodować światłowstręt i ból oczu. Dodatkowo towarzyszy temu silny ból głowy. Przeziębienie najczęściej sprawia, że mamy wrażenie „ciężkiej głowy”, ale niekoniecznie łączy się ono z bólem.
W czasie grypy mogą się pojawić krwotoki z nosa, które raczej nie są objawem przeziębienia.
Grypa vs. Przeziębienie
Chociaż często mówimy, że łapie nas grypa, koniec końców zazwyczaj jest to na szczęście przeziębienie, które daje nam o sobie wcześniej znać. Mimo tego, że grypa jest groźniejsza, nie warto ignorować żadnej z tych chorób i dbać o swoje zdrowie, ponieważ nieleczone przypadłości z pewnością nie dadzą o sobie szybko zapomnieć.