Twoja przyszłość w firmie jest niepewna? Grozi Ci zwolnienie ze względu na słabe wyniki w pracy lub po prostu nie dogadujesz się z szefem? Powinieneś poczekać, aż zostaniesz zwolniony, czy samemu odejść? Odpowiedź zależy od tego, co dla Ciebie ma większe znaczenie - reputacja czy finanse?
Jeśli odejdziesz sam, pozostanie wrażenie, że to do Ciebie należała decyzja. Niestety, wtedy najprawdopodobniej nie otrzymasz odprawy, a na pewno nie w takiej wysokości, jak w przypadku zwolnienia. Oto kilka innych kwestii, które warto rozważyć, przed podjęciem decyzji:
Czy Twoje zdrowie psychiczne jest w dobrej kondycji?
Zanim złożysz wypowiedzenie zastanów się, czy Twoja zła sytuacja w pracy nie nadwyręża zbyt mocno Twojej psychiki. Jak trudno jest Ci wstać rano, z myślą, że musisz iść do pracy? Nie tak źle? Może więc warto jakoś się przemęczyć. Jeśli jednak niechęć do pracy jest bardzo silna – powinieneś odejść.
Na jakim szczeblu kariery się znajdujesz?
Zazwyczaj wpływ zwolnienia nie jest aż tak silny w przypadku osób z niewielkim doświadczeniem. Można wtedy przyjąć utratę pracy jako coś przejściowego. Należy jednak szczerze powiedzieć o zwolnieniu na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej. Oczywiście nie trzeba zagłębiać się w szczegóły i wspominać, że zwolnienie nastąpiło z powodu słabych wyników – proponuje Małgorzata Majewska, ekspert portalu monsterpolska.pl.
Jakie masz perspektywy?
Na stanowisku menedżerskim poszukiwanie pracy zazwyczaj trwa około pół roku. Upewnij się więc, że masz odpowiednie zabezpieczenie finansowe, ale także mentalne, aby zafundować sobie taką przerwę. Czas oczekiwania na nową szansę zawodową zależy oczywiście od branży i jej aktualnej sytuacji na rynku. Ponadto pracodawcy często wolą zatrudniać osoby w danej chwili zatrudnione albo takie, które pozostawały bez pracy przez okres krótszy niż pół roku – zauważa Małgorzata Majewska.
Biorąc to wszystko pod uwagę, przemyśl, czy dasz sobie radę. Jeśli wszystko wskazuje na to, że tak – możesz spokojnie odejść z pracy.
Czy posiadasz jakieś wpływy?
Osoby na dość wysokich stanowiskach często mogą liczyć na korzystny pakiet zabezpieczeń finansowych, w zamian za nieprzyczynianie się do pogorszenia wizerunku firmy po odejściu. Większość firm zdaje sobie sprawę, że odchodzący menedżerowie stanowią zagrożenie, mogą bowiem niekorzystnie wypowiadać się o byłym pracodawcy – tłumaczy Małgorzata Majewska.
Czy rozejdzie się plotka?
Jeśli pracujesz na wysokim stanowisku, jest bardzo prawdopodobne, że obracasz w dość hermetycznym środowisku profesjonalistów. W takim wypadku wszyscy w krótkim czasie będą wiedzieli o powodach rozstania się z firmą. Korzystniej jest więc zrezygnować samemu.
Od pracowników na wyższych stanowiskach oczekuje się ponadto pewnego zakresu kompetencji. Jeśli zostaniesz zwolniony, te kompetencje mogą zostać przez środowisko branżowe zakwestionowane.
Pogódź się ze swoim przeznaczeniem
Jeśli zdecydujesz się jednak poczekać na list z informacją o zwolnieniu, przygotuj się na ten moment. Zasięgnij porady u przyjaciół lub udaj się do trenera kariery. Najgorsze, co możesz zrobić, to zanegować całą sytuację. Pogódź się z tym, co nieuchronne i upewnij się, że stanie się to na jak najkorzystniejszych dla Ciebie warunkach.
Autor: Małgorzata Majewska, ekspert monsterpolska.pl
