„Jak to miło chmurką być, niebem płynąc jak po wodzie”- śpiewał Kubuś Puchatek. Misiowi o bardzo małym rozumku nie śniła się era internetu. Nie przewidział, że XXI wiek przyniesie całkiem nową technologię - cloud computing.
Cloud computing - czym jest?
W tłumaczeniu na polski cloud computing to chmura obliczeniowa. Najprościej mówiąc, jest to nowoczena technologia IT służąca do przetwarzania i przechowywania danych. Rewolucja polega na tym, że dane nie są magazynowane na dyskach komputerów, a w wirtualnej przestrzeni, na serwerach poza lokalną siecią, na tzw. chmurze. Komputery, tablety, laptopy to jedynie narzędzia, dzięki którym mamy dostęp do danych.Technologia ta może znacznie ułatwić prowadzenie firmy. Specjaliści widzą w niej nadzieje na bezpieczniejsze przechowywanie danych, wydajniejsze przekazywanie informacji i łatwiejszą obsługę, znalezienie dodatkowych oszczędności. Ponadto odpadną kwestie związane z ograniczeniami sprzętowymi. Serwer nie będzie przeciążony, nawet w okresie wzmożonego zainteresowania usługami przedsiębiorstwa. Jest to kluczowe dla podmiotów z branży e-commerce. Aby jednak móc korzystać z chmury, trzeba dysponować pewną wiedzą na temat tego rozwiązania. Podstawowym problemem jest wybór dobrego dostawcy cloud computingu. Z pomocą mogą przyjść analizy niezależnej organizacji CloudHarmony zajmującej się porównywaniem chmur obliczeniowych.
Cloud computing - co zmieni w zarządzaniu firmą?
Chmury pozwalają na korzystanie z zasobów w dowolnym momencie. Firma ma możliwość dopasowania technologii do aktualnych potrzeb. Wykorzystuje ona outsourcing bazy danych - rozwiązuje to problemy z wydajnością systemu informatycznego, które pojawiają się wraz z rozwojem firmy. Nie trzeba będzie już kupować nowych, większych serwerów ani budować ogromnych serwerowni. Chmura będzie się naturalnie rozszerzać w miarę naszych potrzeb. Przedsiębiorca nie będzie musiał się o to martwić. Oszczędności wynikną z nie tylko z tego, że klient nie będzie sam w swojej firmie tworzył sieci IT, zmniejszeniu ulegną też rachunki za prąd. Cloud computing usprawni komunikację między firmami, czyniąc ja szybszą i bardziej efektywną.
Rodzaje chmur obliczeniowych
Istnieje wiele klasyfikacji chmur obliczeniowych. Z punktu widzenia biznesowego kluczowy wydaje się być podział na chmury:
-
prywatne,
-
publiczne,
-
hybrydowe.
Chmury prywatne powstają dla konkretnych przedsiębiorstw. Infrastruktura ta może być zarządzana przez firmę zewnętrzną lub wewnętrzny dział IT. Chmura publiczna obsługiwana jest przez zewnętrzną firmę i wiąże się z modelem "na żądanie". Klient określa, z jakich usług chce korzystać i dokładnie za te parametry płaci. Jeżeli jego potrzeby wzrosną, może rozszerzyć zakres pobieranych usług - dzieje się to bez zatrzymania pracy maszyn wirtualnych. Chmury hybrydowe to połączenie funkcji chmur prywatnych i publicznych.
Cloud computing - dla kogo?
Przydatność chmur obliczeniowych została dostrzeżona na arenie międzynarodowej - administracja prezydenta Baracka Obamy widzi w niej remedium na przepełnione systemy informatyczne. Szansę widzą także urzędnicy Unii Europejskiej. W Komunikacie Komisji do Parlamentu Europejskiego dotyczącym wykorzystywania chmur obliczeniowych w Europie czytamy:
"Przedsiębiorstwa mogą wykorzystywać usługi w modelu chmury do szybkiego testowania i zwiększania swojej oferty dla klientów, ponieważ jest to możliwe bez inwestowania w budowę fizycznej infrastruktury. Ogólnie rzecz biorąc, chmura obliczeniowa stanowi kolejny stopień uprzemysłowienia (normalizacja, zwiększenie skali, powszechna dostępność) w dziedzinie dostarczania mocy obliczeniowej (użytkowy dostęp do systemów informatycznych) na takiej samej zasadzie, na jakiej elektrownie uprzemysłowiły dostarczanie energii elektrycznej". |
Przedsiębiorstwa, które mogą najwięcej skorzystać na wprowadzeniu cloud computingu, to:
-
sklepy internetowe,
-
platformy e-learningowe,
-
wyszukiwarki,
-
portale gier online,
-
platformy społecznościowe,
-
platformy hostingowe,
-
platformy SaaS.
Listę można dowolnie rozszerzać. Chmury obliczeniowe mogą być także szansą dla startujących przedsiębiorstw, których nie stać na zbudowanie dużej infrastruktury IT w obrębie firmy.