Przedsiębiorcy muszą się przygotować. Od 1 stycznia 2026 roku wejdą w życie kluczowe ograniczenia dla aut w leasingu. Limit zaliczania w koszty dla większości aut spalinowych i hybryd spada ze 150 tys. zł do 100 tys. zł.
Niższy limit dla samochodów spalinowych
Zmiana uderzy w właścicieli aut spalinowych i popularnych hybryd. Przepis wprowadzono już w 2021 roku (tzw. Polski Ład), ale z długim okresem przejściowym.
- 100 000 zł – to nowy limit kosztów (dotyczy on amortyzacji oraz raty kapitałowej w leasingu) dla aut, których emisja CO₂ wynosi 50 g/km lub więcej. Obejmuje to niemal wszystkie samochody z silnikiem spalinowym.
- 150 000 zł – ten limit zostaje dla aut z niską emisją CO₂ (poniżej 50 g/km), czyli głównie dla niektórych hybryd typu Plug-in (PHEV).
- 225 000 zł – ten limit pozostaje bez zmian dla samochodów w pełni elektrycznych i wodorowych.
Przykład:
Firma leasinguje auto spalinowe za 150 000 zł.
Do końca 2025 r. Firma zalicza całą część kapitałową raty w KUP (limit 150 tys. zł pokrywa wartość auta).
Od 1 stycznia 2026 r. Nowy limit to 100 000 zł. Firma zaliczy w KUP tylko 100 000 zł / 150 000 zł, czyli 2/3 (ok. 66,7%) części kapitałowej raty.
Ograniczenia dla aut w leasingu - co z trwającymi umowami?
To jest kluczowe. Nowe, niższe limity obejmą wszystkie umowy leasingu operacyjnego, najmu czy dzierżawy, które będą kontynuowane po 1 stycznia 2026 r..
Brak ochrony: Przepisy przejściowe nie obejmują leasingu operacyjnego. Ochrona dotyczy tylko aut wprowadzonych do ewidencji środków trwałych przed końcem 2025 roku.
Stanowisko MF: Ministerstwo Finansów potwierdza, że nie planuje prac nad zmianą przepisów przejściowych, które chroniłyby obecne umowy leasingowe.
Polecamy: