Bitcoin mocno tracił, ale odbił się od dna. Największy spadek odnotowano 6 grudnia, kiedy jego średnia rynkowa cena wyniosła zaledwie 552 dolary. Jeszcze dzień wcześniej za Bitcoina trzeba było zapłacić 990 $. Swój pik kurs osiągnął, gdy fala entuzjazmu wyniosła go do wysokości 1137 $. Dzisiaj, tj. 11 grudnia, można zaobserwować szybkie odrabianie strat - Bitcoin kosztuje już 939 $.
Porady online
Prowadzisz firmę i masz pytania?
Skorzystaj z porad ekspertów Poradnika Przedsiębiorcy
Jak widać, inwestowanie w Bitcoiny to niepewny biznes. Można się spodziewać, że kolejne regulacje państw będą wpływały na ich kurs równie mocno jak decyzja władz Chin. Istnienie wirtualnego pieniądza, funkcjonującego obok pełnoprawnej krajowej waluty, to twardy orzech do zgryzienia dla światowych rządów.