W idealnym świecie ciężka praca i szczerość za każdym razem zostałyby nagrodzone. Jednak w rzeczywistości nie zawsze tak jest. Współpracownicy mogą awansować wcześniej niż Ty, nawet jeśli bardziej na to zasługujesz. Do tego nie wszyscy starający się o awans stosują zasady fair play.
Jest kilka środowisk pracy, gdzie nieczysta gra, plotki i intrygi mogą zaowocować sukcesem. Może któreś pasuje do Twojej firmy? Zastanów się, czy:
- Twój szef nie jest do końca szczery i toleruje nieprawe zachowania?
- W Twojej firmie brak zasad lub ma reputację podejrzanej?
- Koledzy, z którymi rywalizujesz, mają specjalne względy szefa (np. są najlepszymi przyjaciółmi, są spokrewnieni lub są parą)?
- Przychody spadają lub jest masa zwolnień, a Twój pracodawca oczekuje rezultatów za wszelką cenę?
W takich warunkach możesz znaleźć się w środku krwawej rywalizacji. Zwłaszcza, gdy w zespole panuje niezdrowa atmosfera, pełna przesadnej rywalizacji zamiast wspólnego grania do jednej bramki, a zwycięstwo za wszelką cenę jest powszechną zasadą – dodaje ekspert portalu monsterpolska.pl, Małgorzata Majewska.
Walka tą samą bronią
Ekstremalna rywalizacja razem z nieetycznym zachowaniem w zdobywaniu przychylności szefa może być trudna do zniesienia, szczególnie jeśli komuś się powiedzie. Jeśli jesteś niewzruszony taktyką wbijania noża w plecy, możesz odwdzięczyć się swoim przebiegłym współpracownikom. Jeśli oni zawyżają wyniki sprzedaży, podnieś swoje jeszcze wyżej. Jeśli kupują szefowi kosztowne bilety na mecz czy koncert, zaoferuj lepsze miejsca. Nawet jeśli współpracownicy „oddają” część swojej pensji z powrotem szefowi, odgryź się i daj więcej (to forma łapówkarstwa, nie jest zbyt często spotykana w Polsce, jednak zdarza się). Oczywiście wiąże się z tym pewne ryzyko. Jeśli zostaniesz złapany na łamaniu zasad, możesz dostać naganę lub nawet wypowiedzenie. Nie wspominając o łamaniu prawa. Zastanów się też, czy warto dla awansu stosować chwyty poniżej pasa? Jak się będziesz czuł, gdy w taki sposób awansujesz?
Gra fair play
Możesz także pójść inną drogą i wykazać się wzorową postawą. Pozycjonuj się jako bardziej etyczny kandydat do awansu, który zapracował na niego ciężko, a nie szuka innych sposobów. Staraj się często rozmawiać z szefem o pracy, jaką wykonujesz, ale pamiętaj - nie ma potrzeby być chłopcem na posyłki. Co prawda, być może będziesz musiał w strategiczny sposób trochę „przymilić” się szefowi – prawić więcej komplementów, zaprosić na lunch czy na kolację w domu, ale nie przesadzaj z liczbą miłych gestów.
Ile znaczy dla Ciebie awans?
Zanim zaplanujesz strategię rywalizacji o awans, spójrz w lustro. Pomyśl o tym, jakim typem osoby jesteś. Jeśli przełożeni cenią osoby, które kłamią, oszukują lub uprawiają łapówkarstwo, z pewnością nie zmieni się to po Twoim awansie. Jeśli Twój szef postępuje etycznie, powinieneś mieć szansę na zostanie wybranym za prawość i uczciwość. W tym przypadku, daj się zauważyć w odpowiednim czasie. Pokaż, że chcesz zainwestować we własny rozwój. Zgłoś się do dodatkowych zadań. Upewnij się, że wyróżniasz się pracą i zadbaj o to, aby dostrzegli to wszyscy Twoi przełożeni. Jeśli awanse oparte są na zasługach, musisz być lepszy niż inni – radzi ekspert portalu monsterpolska.pl, Małgorzata Majewska. W innym wypadku rozważ zmianę pracodawcy. Zaprzedanie duszy diabłu, aby uzyskać awans, może nie być tego warte.
Autorka: Małgorzata Majewska, ekspertka monsterpolska.pl