0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Na rynku brak specjalistów. Gdzie ich szukać?

Wielkość tekstu:

Pomimo nie najlepszej sytuacji gospodarczej, rekrutacje w większości firm są otwarte. Gdzie leży problem? Poszukiwani są często pracownicy o specyficznych kwalifikacjach, których brakuje na rynku. Duży popyt zwiększa też wartość tych już zatrudnionych i stwarza ryzyko, że odejdą do konkurencji. Jak zatrzymać specjalistów i znaleźć nowych?

Według danych ManpowerGroup, ten problem dotyka w Polsce 8 na 10 firm, a przedsiębiorcy prześcigają się w wymyślaniu nowych benefitów, które nie zawsze okazują się skuteczne.

Przebranżowienie zamiast redukcji

Wiele organizacji na całym świecie masowo zwalnia pracowników, ponieważ ze względu na spowolnienie gospodarcze zapotrzebowanie nie jest aż tak duże. Jednocześnie nadal poszukują osób wysoko wykwalifikowanych. To sytuacja, w której warto pomyśleć o wsparciu przebranżowienia zatrudnionych już osób lub podniesieniu ich kompetencji.

Jako największa przeszkoda wymieniane są kwestie finansowe. W ostatecznym rozrachunku osoby decyzyjne widzą często jedynie koszt szkolenia. Nie zawsze bierze się jednak pod uwagę wszystkie aspekty związane z upskillingiem. Oszczędności można znaleźć w odprawie, obejmującej często kilka miesięcy, czasie poświęconym na rekrutację, wdrożenie i przeszkolenie nowego pracownika oraz okresie, w którym praca nie jest wykonywana.

Niewidoczne korzyści

Poza wymiernymi, możliwymi do policzenia są też takie zalety, których nie widać. To m.in. wzrost lojalności, zwiększenie retencji i podniesienie atrakcyjności organizacji w oczach osób potencjalnie zainteresowanych pracą.

– Pracownicy chcą zostać w firmie nie tylko dla zarobków ale również możliwości rozwoju, atmosfery pracy w tym także przywództwa, które zagwarantuje odpowiadanie na ich potrzeby. Dzisiaj żeby utrzymać pracowników trzeba umieć ich słuchać, by wiedzieć czego oczekują i dostosowywać zadania do ich predyspozycji oraz możliwości - mówi dr Daria Nadolna Learning & Development Lead w Hicron.

Inwestycja w umiejętności pracowników, to pierwszy krok do HR na miarę XXI wieku. Dziś to nie jest już jedynie zarządzanie zasobami ludzkimi. To prawdziwa troska o pracujących w firmie ludzi na każdym etapie ich zatrudnienia i stworzenie im optymalnego miejsca do rozwoju, za które z pewnością się odwdzięczą.

Cyfrowa rewolucja

Nowoczesne systemy ERP odpowiadają na potrzeby współczesnego HRu tworząc rozwiązania wspierające ich w codziennej pracy. Szczególnie interesujące są wersje modułowe, gdzie można skorzystać tylko z jednego z dostępnych narzędzi, bez konieczności inwestowania w cały pakiet.

SAP SuccessFactors Learning pomoże zautomatyzować proces przydzielania szkoleń do stanowiska i zakresu obowiązków czy wykorzystać wewnętrznych ekspertów firmy do dzielenia się doświadczeniem. Performance & Goals lepiej naświetli osobom zatrudnionym cel strategiczny organizacji i sposoby jego realizacji, a przełożonym pozwoli na udzielenie konstruktywnego feedbacku. Succession & Development z kolei koncentruje się na ścieżce rozwoju, zachowaniu ciągłości zatrudnienia i uniknięciu luk kompetencyjnych.

Wdrożenie rozwiązania SAP SuccessFactors zostało opisane przez ekspertów Hicron w dostępnym na stronie organizacji e-booku.

Chociaż nazywa się to „Przemysłem 4.0”, to cyfrowa rewolucja w Polsce dotyka wszystkich gałęzi gospodarki, a narzędzia technologiczne mogą być przydatne w tworzeniu przyjaznego środowiska pracy. To świetna okazja do tego, by za transformacją technologiczną, podążyła również zmiana systemowa.

Artykuł sponsorowany

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów