Wprowadzanie nowej osoby do firmy powinno być procesem przemyślanym i dokładnym. Nie warto podejmować pochopnych decyzji, ponieważ działalność bez dobrze skonstruowanego zespołu nie będzie funkcjonować prawidłowo. Współpracownicy dopasowani do siebie stworzą silną i kreatywną grupę, która poradzi sobie niemal z każdym problemem. Sprawdź, jak dobierać współpracowników! Przeczytaj nasz artykuł i poznaj odpowiedź!
Kiedy warto pomyśleć o nowym pracowniku?
Musisz stale monitorować działanie twojej firmy. Jeżeli okazuje się, że pracownicy coraz częściej zgłaszają, że mają za dużo zadań, warto to sprawdzić. Oczywiście, nie musi to oznaczać, że narzekają niesłusznie i po prostu nie chce im się pracować - wręcz przeciwnie. Być może zadania rozłożone są w nieodpowiedni sposób, strategia jest nieprzemyślana, podział nierównomierny i niewielkie modyfikacje w tym zakresie, pomogą usprawnić system.
Może jednak zdarzyć się tak, że mimo sprawnie rozdzielonych zadań pracy jest za dużo. Wówczas należy przemyśleć kwestię zatrudnienia współpracownika. Decyzja wymaga dokładnego przemyślenia dalszych kroków, szczególnie kiedy mamy zgrany, dobrze działający zespół, ponieważ musimy do niego wprowadzić osobę całkowicie dopasowaną, która nie spowoduje żadnych zakłóceń.
Przede wszystkim musimy się zastanowić, czy chcemy przeprowadzić rekrutację wewnątrz firmy (sprawdzi się to szczególnie w kwestii większych przedsiębiorstw) lub rozpocząć poszukiwania współpracowników z zewnątrz. Każdy proces będzie wymagał zaplanowania i wytężonej pracy.
Jak rozpocząć proces rekrutacji?
Osoba odpowiedzialna za rekrutację powinna dokładnie określić, jakich kandydatów potrzebuje na danym stanowisku. Chodzi tutaj nie tylko o doświadczenie zawodowe czy wykształcenie, lecz także o cechy charakteru. Czasami wydawać się może, że znaleźliśmy idealnego kandydata pod względem kompetencji, jednak jego zachowanie sprawia, że praca zespołu staje się mocno zaburzona. Pamiętajmy również o tym, by taką listę cech mieć stale przy sobie także podczas rozmów z kandydatami. Musimy wiedzieć, czego wymagaliśmy, by nie wyniknęły żadne absurdalne sytuacje.
Czy wymagać więcej niż potrzebujemy w rzeczywistości? Jest to częstą praktyką, która ma dużo sensu, w końcu osoby, które starają się o pracę, nierzadko ubarwiają swój życiorys. Dlatego też bezpieczniej jest nieco zawyżyć to, czego oczekujemy od kandydatów. Wiele rzeczy można skonfrontować na rozmowie.
Kolejnym etapem jest umieszczenie ogłoszeń w miejscach do tego najbardziej odpowiednich - na portalach, drogą mailową, warto również powiadomić znajomych. Ostatnia opcja jest często kwestią sporną, ponieważ boimy się ręczyć za kogoś, często też przyjęcie kogoś niejako po znajomości jest źle odbierane przez zespół. W każdym razie, na jakikolwiek sposób się nie zdecydujemy, musimy zadbać o to, aby ogłoszenie zawierało wszelkie niezbędne elementy. Nie możemy być anonimowi, nie podawać chociażby tak ważnych informacji jak forma zatrudnienia, nie powinniśmy również wymagać zdjęć w życiorysach czy orzeczenia o niepełnosprawności.
Jak dobierać współpracowników?
W tym przypadku naprawdę nie należy się śpieszyć, warto poświęcić dużo uwagi każdej osobie, która stara się o pracę w naszej firmie. Zazwyczaj, aby kogoś wstępnie poznać, mamy nie więcej niż godzinę, trzeba więc ten czas wykorzystać w pełni.
Przede wszystkim warto się dokładnie przygotować. Nie tylko my będziemy czuli się nieprofesjonalnie, lecz także kandydat będzie skrępowany, jeżeli w trakcie rozmowy będziemy usilnie szperać w dokumentach, by w końcu po nieudanej próbie odnalezienia CV poprosić, by opowiedział coś o sobie. Pytajmy o wszystko, co może nam pomóc w podjęciu decyzji, wykażmy się wysoką kulturą osobistą, zwracajmy uwagę na zachowania kandydata i po każdej rozmowie sporządzajmy notatki. Może nam się wydawać, że wszystko zapamiętamy, jednak jeżeli rozmawiamy z kilkoma osobami jednego dnia, może się okazać, że ta grupa zlała się nam w całość.
Warto ufać swoim przeczuciom. Oczywiście, kompetencje powinny być najważniejsze, jednak jeżeli inne kwestie sprawiają, że potencjalny współpracownik się nam nie podoba, po prostu go nie zatrudniajmy. Być może posiadał jakąś cechę, która upewniła cię, że nie będzie współpracował dobrze z zespołem. Umówmy się - osoba zamknięta w sobie, nieprzepadająca za pracą w grupie może przeszkadzać zgranemu, wspólnie pracującemu zespołowi. Cechy charakteru są istotne i nie warto spychać ich na dalszy plan. Oczywiście może zdarzyć się tak, że nie mamy innego wyjścia, a ze względu na wymagania do rekrutacji zgłasza się mało osób, wtedy rzeczywiście możemy spróbować zatrudnić taką osobę mimo wszystko, pamiętając jednak o monitorowaniu jej pracy i zachowań.
Czy pracownicy powinni być do siebie podobni?
Czy osoby w zespole powinny być podobne pod względem cech charakteru i zachowania? Zależy to od grupy współpracowników, jednak zazwyczaj najlepiej uzupełniają się takie zespoły, które składają się z różnych osobowości. Napędzają się, dopełniają wzajemnie i prawidłowo działają. Oczywiście nie chodzi o to, aby wybrać totalne przeciwieństwa, które najchętniej skoczyłyby sobie do gardła, lecz o to, by np. w grupie znalazły się osoby, które scalają ją pod względem towarzyskim, intelektualnym czy kreatywnym w zdrowych proporcjach.
Zespół to siła firmy, dlatego dobór współpracowników powinien być przemyślany i dokładny. Nie warto się śpieszyć. Pośpiech jest w tym przypadku bardzo złym doradcą.
