Ludzie często lekceważą zalecenia wydawane przez władze w związku z pojawieniem się wirusa COVID-19. Osoby powracające z urlopów z krajów o największym natężeniu zarażonych powinny informować o tym pracodawcę. Przepisy przewidują bowiem poważne kary dla pracowników szerzących koronawirusa!
Sytuacja w Polsce coraz poważniejsza!
Pierwszy przypadek zarażenia COVID-19 w naszym kraju potwierdzono w zeszłym tygodniu. Od tego czasu coraz więcej osób trafia do szpitali z podejrzeniem wirusa. Pracodawcy łapią się za głowy i liczą straty jakie poniosą w związku z licznymi nieobecnościami. Odwołanie imprez masowych, a teraz decyzja o zamknięciu placówek oświatowych nie ułatwia całej sytuacji w zakładach pracy. Każda osoba, która ma dziecko powinna pozostać w domu i się nim zaopiekować. Państwo przewidziało specjalne zasiłki opiekuńcze dla takich osób. Ma to jednak na celu zniwelowanie ryzyka związanego zarażeniem, co jest w tej sytuacji rozsądne. Rząd chce rozłożenia w czasie epidemii, ponieważ masowy wysyp osób chorych będzie trudny do opanowania dla naszej służby zdrowia.
Obowiązek informacyjny względem pracodawcy
Zgodnie z powyższym, aby uniknąć rozprzestrzeniania się wirusa, każda osoba powracająca z kraju, w którym choroba postępuje w tempie błyskawicznym powinna wykonać badania profilaktyczne. Ważne jest poinformowanie pracodawcy o pobycie poza granicami Polski. Ustawa w sprawie koronawirusa daje pracodawcom nowe uprawnienia, jak możliwość zlecenia wszystkim zatrudnionym pracy zdalnej. Jednakże takie działanie powinno mieć stosowne uzasadnienie.
Jeżeli w danym zakładzie pracy nie ma możliwości zlecenia pracy zdalnej, wówczas pracodawca powinien zarządzić przestój.
Kary dla pracowników szerzących koronawirusa
Osoby, które powróciły z kraju zagrożonego COVID-19 i nie poddały się badaniom i sprowadzą niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej podlegają karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy nawet do 8 lat. Mówi o tym art. 165. § 1 ust. 1 kodeksu karnego. Nie tylko konsekwencje prawne czekają pracownika, który zlekceważy odgórne zalecenia i mimo podejrzenia, że jest nosicielem uda się do zakładu pracy. Jakie kary dla pracowników szerzących koronawirusa umyślnie przewiduje prawo? Są to:
wypowiedzenie umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym,
odpowiedzialnosć odszkodowawcza względem pracodawcy bez ograniczeń - do całej kwoty wyrządzonej szkody.
Pracownik powinien się dwa razy zastanowić nad podjęciem pracy w razie podejrzeń zarażenia wirusem. Może bowiem ponieść spore konsekwencje, a przy tym narazić rodzinę i najbliższych na niebezpieczeństwo. Pracodawca z kolei powinien trzymać rękę na pulsie i korzystać z najnowszych uprawnień jakie dostał w związku z cała tą sytuacją.