Człowiek uczy się dobrego wychowania właściwie od urodzenia. Już w trakcie nauki chodzenia przyswaja pewne wzorce, nawyki czy przyzwyczajenia nie będąc jeszcze tego do końca świadomym. W pierwszej kolejności na zachowanie dziecka mają wpływ rodzice, a następnie inne poznane osoby - w przedszkolu, szkole, na studiach czy wreszcie w pracy. W poszczególnych fazach rozwoju jednostka zmienia swoje wzorce i zachowania, na co niemały wpływ mają zarówno ludzie, w otoczeniu których dojrzewa, jak również własne przekonania – czy to nabyte poprzez czytanie książek, czy też przez własne doświadczenia życiowe. Ponoć człowiek zmienia swój charakter średnio co 7 lat, na co niemały wpływ ma zmiana środowiska, priorytety życiowe czy po prostu świadomość bycia coraz starszym.
Wspomniane już dobre wychowanie ma ścisły związek z etykietą, czyli zbiorem norm zachowania w obrębie wybranej grupy społecznej. Te - w zależności od położenia geograficznego czy kulturowego - mogą się od siebie różnić, jednak przynależąca do niej społeczność powinna stosować się do określonych wzorców zachowań - spisanych lub przekazywanych ustnie. Niestosowanie się do ogólnie przyjętych norm może grozić wykluczeniem ze środowiska. Człowiek jest z natury jednostką stadną, więc tego rodzaju konsekwencje mogą być dla niego bolesne w skutkach.
Netykieta – dobre wychowanie w Internecie
Zbiór zachowań obowiązujący w świecie rzeczywistym ma również swój odpowiednik w Internecie. Stworzenie całego szeregu zasad współżycia z innymi użytkownikami społeczności internetowej miało miejsce już w początkach rozwoju Internetu, kiedy to pojawiły się pierwsze kanały komunikacji. Niemal nieograniczone możliwości sieci sprawiły, że wielu użytkowników zaczęło czuć się bezkarnie – w końcu siedzieli po drugiej stronie komputera i mogli obrażać lub prowokować do kłótni innych użytkowników bez żadnych konsekwencji. Ta pozorna – jak się później okazało – bezkarność, uaktywniła w wielu ludziach najdziksze instynkty i zachowania, których w świecie rzeczywistym, czy będąc twarzą w twarz z rozmówcą nigdy by się nie dopuścili.
W wielu środowiskach popularne jest określenie, że człowiek mówi całą prawdę dopiero w stanie upojenia alkoholowego. Ciekawy natomiast jest fakt, że dotąd żadni badacze na szeroką skalę nie zwrócili uwagi na problem „szczerości internetowej” - i nie chodzi tu o wyjątkową otwartość do podawania swoich danych osobowych w serwisach społecznościowych. Ludzie wolą napisać, co im przyjdzie na myśl, nie próbując się nawet nad tym zastanowić. Z bezpośrednim kontaktem z drugą osobą jest inaczej – widzimy naszego rozmówcę, a więc staramy się uważać na słowa, gdyż zdajemy sobie konsekwencje z naszych działań. Stąd właśnie powstał termin netykieta, czyli swego rodzaju kodeks postępowania w Internecie, obowiązujący na forach internetowych, w wiadomościach e-mail, grupach dyskusyjnych, blogach czy serwisach społecznościowych – wszędzie tam, gdzie mogą się ze sobą komunikować inni użytkownicy.
Podobnie jak w przypadku etykiety występującej w różnych środowiskach, tak i w Internecie netykieta może się nieco różnić w zależności od miejsca i grupy docelowej. Istnieje za to jedna niezmienna zasada: do każdego człowieka należy odnosić się z szacunkiem, nie obrażać innych dla zabawy i żyć w zgodzie ze środowiskiem, do którego tak dążymy. W praktyce niestety nie jest tak różowo i praktycznie każdego dnia w niezbadanych odmętach sieci można znaleźć osoby, którym obce są zasady współżycia i dobrego wychowania.
W kolejnej części artykułu przedstawimy najważniejsze wskazówki, które pomogą zachować się zgodnie z netykietą w Internecie. Pomoże to uniknąć wielu nieprzyjemności w trakcie surfowania po sieci, a jednocześnie sprawi, że komunikacja z innymi użytkownikami będzie sprawna i zgodna z obowiązującymi normami.