Kwestie zdrowego odżywiania i zdrowego stylu życia to tematy, które nigdy się nie zestarzeją. Co jakiś czas naukowcy, biolodzy, lekarze i dietetycy odkrywają zupełnie nowe informacje na temat znanego nam jedzenia. Co rusz pojawiają się nowe diety, które mają zrewolucjonizować sposób odżywiania, a po kilku miesiącach można się dowiedzieć, jak są niezdrowe i jakie spustoszenie sieją w organizmie. Naprawdę trudno za tym nadążyć, jak więc jeść, żeby było zdrowo, lekko i smacznie, aby nie mieć problemów żołądkowych i nie wydać fortuny? Poznaj zdrowe substytuty popularnych produktów spożywczych.
Bio i Eko
W dużych miastach można zauważyć prawdziwą falę sklepów, straganów i jarmarków ze zdrową żywnością, ekologicznymi produktami itd. Coraz więcej ludzi zwraca uwagę na to, co ma na talerzu i nie ma się czemu dziwić. Nie trzeba przecież tłumaczyć, czym różni się świeży pomidor z grządki pochodzący ze wsi od pomidora wyhodowanego w szklarni, szprycowanego hormonami.
Społeczeństwo z roku na rok jest coraz grubsze. Nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę tryb pracy większości zatrudnionych, a także nieregularne i zjadane w pośpiechu posiłki. Dlatego tym bardziej powinniśmy uważać na to, co jemy i raz na zawsze pożegnać się z cukrem, kakao, tłuszczami i pozbawionymi wartości odżywczych przekąskami. I bynajmniej nie oznacza tego, że już do końca życia powinniśmy odżywiać się brokułami. Wystarczy trochę wiedzy i fantazji, żeby z samych zdrowych składników stworzyć substytuty deserów i smakołyków, z którymi musieliśmy się rozstać.
Zdrowy zamiennik - karob - pyszny jak kakao, a o wiele zdrowszy
Drzewo karobowe towarzyszy ludziom od tysięcy lat, jednak długo nie było doceniane. W czasach biblijnych jego owocami karmiło się świnie. Kto by wtedy przypuszczał, że teraz karob będzie ekskluzywnym produktem, sprzedawanym tylko w sklepach z żywnością naturalną?
Kakaowiec rośnie w wilgotnym klimacie, dlatego już na bardzo początkowym etapie hodowli spryskiwany jest preparatami chroniącymi drzewo przed szkodnikami i rozwojem infekcji roślinnych. Natomiast karob rośnie na bardzo suchym terenie (Azja Mniejsza), gdzie stosowanie środków ochronnych praktycznie nie jest potrzebne.
Próżno w nim szukać kofeiny, teobrominy i kwasu szczawiowego (który blokuje wchłanianie się wapnia) - wszystko to zawiera kakao. Karob obniża poziom cholesterolu we krwi, poprawia trawienie, pomaga w leczeniu astmy, jest niezwykle bogaty w wapń i fosfor. A najważniejsze, że zawiera o połowę mniej tłuszczu niż kakao. Z powodzeniem można go stosować w różnego rodzaju wypiekach i dodawać do deserów.
Pożegnaj się z mąką, przywitaj z czarną fasolą
Zapobiega starzeniu, rozwojowi wolnych rodników, ma bardzo wysoką zawartość białka. To źródło witamin, w szczególności z grupy B, kwasu foliowego i soli mineralnych. Według badań, osoby które jedzą fasolę minimum 4 razy w tygodniu, są o 22% mniej narażone na choroby serca i nowotwory niż osoby, które fasoli nie jedzą. Także do dzieła!
Co ciekawe, mąkę z powodzeniem można zastąpić puree z czarnej fasoli w różnego rodzaju wypiekach. Jeżeli przepis wymaga jednej szklanki mąki, zastępujemy ją jedną szklanką fasolowego puree. Podobno najlepiej smakuje w brownies i ciastach czekoladowych (oczywiście z karobem zamiast kakao). Jest to świetny sposób na ograniczenie kalorii dla osób, które walczą z nadprogramowymi kilogramami.
Zamiast żółtego masła, zielone awokado...
Kiedy byliśmy dziećmi, rodzice nam powtarzali, że masło ma istotny wpływ ma zdrowe oczy. Owszem, znajdziemy w maśle witaminę A, jednak zdecydowanie więcej jest jej w marchwi, serach czy jogurtach. Niestety, znajduje się w nim sporo cholesterolu, bo aż 220 mg na 100 g. Dlatego spożywanie zbyt dużej ilości masła może doprowadzić do chorób krążenia.
Okazuje się, że idealnym zamiennikiem masła jest awokado. Można je stosować zarówno w gotowaniu, pieczeniu jak i nakładać bezpośrednio na kanapkę, w plastrach lub jako pastę, np. zmiksowane z jajkami. Osoby, które choć trochę interesują się zdrowym jedzeniem, zapewne zwróciły uwagę na częste występowanie awokado w różnych wariacjach. Dietetycy zachwalają ten owoc, ponieważ jest prawdziwą bombą witaminową i odżywczą. Po kolei:
zawiera dużo tłuszczów, ale zdrowych - jednonienasyconych oraz omega - 3,
jest kompletnie ekologiczne - awokado hoduje się bez użycia pestycydów,
działa zbawiennie na mózg (stosowane jest w profilaktyce Alzheimera),
działa zbawiennie na serce,
polecane jest dla kobiet w ciąży, ponieważ zawiera ogromne ilości kwasu foliowego,
zawiera mnóstwo karotenoidu, który chroni oczy przed zaćmą i zwyrodnieniem plamki żółtej,
reguluje cukier i ciśnienie,
zapobiega nowotworowi i starzeniu,
zmniejsza stany zapalne w żołądku.
Jak widać, zastąpienie masła awokado może całkowicie zmienić nasze życie.
… albo równie żółty banan
W pieczeniu równie dobrym zamiennikiem masła okazuje się być banan. Oczywiście, zwolennicy masła powiedzą, że nic tak nie nadaje smaku i wilgoci babce, niż masło. Jednak warto zaznaczyć, że szklanka tego tłuszczu to prawie 2 000 kcal i 177 g czystego tłuszczu. Może jednak warto spróbować zamienić je bananami?
Dodatkowo, banany są o wiele słodsze niż masło, dlatego też do ciasta dodamy mniej cukru. Ciasto najlepiej jest piec o ¼ krócej i w trochę niższej temperaturze, dzięki temu nie wyschnie.
Zdrowy zamiennik - stewia słodsza od cukru
Stewia to roślina, którą można spotkać w Ameryce Południowej. Jej liście są 300 razy (!) słodsze od zwykłego cukru buraczanego i mają zero kalorii. Zaledwie jedna łyżeczka sproszkowanej stewii odpowiada jednej szklance cukru. Z powodzeniem można jej używać w wypiekach, ale także słodzić napoje. To obecnie najlepsza i najzdrowsza alternatywa dla cukru na świecie.
Stewia nie powoduje próchnicy zębów, nie zawiera sacharozy więc nie podnosi poziomu cukru we krwi (dzięki czemu mogą jej używać cukrzycy), a co za tym idzie - nie bierze udziału w odkładaniu się cukru w tkance tłuszczowej. Nie uczula, nie szkodzi - można ją spożywać w naturalnej wersji, czyli liściach, można ją także hodować w domu doniczkach, dostępna jest w sklepach w postaci słodzika czy proszku.
Nauczeni dietami - głodówkami, zdrowe odżywianie kojarzy nam się z odmawianiem sobie przyjemności i burczącym brzuchem. Jednak jest to błędne myślenie. Dieta to nie głodówka, a styl odżywiania, który nie trwa dwa tygodnie, tylko całe życie. A zdrowe odżywianie polega na wybieraniu naturalnych produktów i układaniu zbilansowanych posiłków, w których znajdziemy białko, tłuszcze i węglowodany, w rozsądnych proporcjach.