Dzisiaj (23.12.13) według serwisu Coinbase.com jeden Bitcoin kosztuje około 600$. Jest to o prawie 500$ mniej niż w czasie szczytu jego wartości 29 listopada. Wciąż jednak ten, kto parę miesięcy temu zainwestował w wirtualną walutę, mógł zarobić bardzo wiele. Skąd taki skok pod koniec listopada? Odpowiedź jest prosta - Czarny Piątek. Dziesiątki sklepów zorganizowały akcję wyprzedażową, podczas której można było płacić Bitcoinami. Wygląda więc na to, że wirtualna waluta w e-handlu staje się powoli alternatywą dla elektronicznych przelewów prawdziwymi pieniędzmi.
Bitcoin - wirtualne złoto?
Z Bitcoinami w zasadzie jest jak ze złotem. Mało kto może sobie pozwolić na samodzielne wydobywanie (Bitcoin mining) wirtualnej waluty, gdyż wymaga to zaangażowania mocnych komputerów i potężnego zużycia prądu. Za to wszyscy mogą nią obracać. Aby zbierać Bitcoiny, trzeba stworzyć wirtualny portfel - poprzez program albo serwis wymiany wirtualnej waluty. Płacić Bitcoinami można na różne sposoby. Najbardziej podstawowym z nich jest bezpośredni przelew środków do wirtualnego portfela drugiej osoby. Ta technika nie nadaje się jednak do e-commerce, ponieważ transakcja jest anonimowa i nie da się w niej zawrzeć danych koniecznych do wysyłki towaru. Na szczęście pojawiły się już specjalne biblioteki, które umożliwiają implementację płatności BitCoinami na stronach e-sklepów. Przykładem takiego rozwiązania jest Bitcoin (JSON RPC), używający kodów QR.
Mikropłatności wirtualną walutą
Rynek nie znosi próżni - w sukurs internetowym przedsiębiorcom przychodzą mikropłatności dostosowane pod wirtualne pieniądze. Zasada ich działania nie odbiega od rozwiązań w klasycznych systemach, takich jak np. PayPal. Jednym z najpopularniejszych serwisów do płacenia Bitcoinami jest BitPay. Za każdą transakcję pobiera on 1% prowizji, o ile nie opłaci się określonego abonamentu (stawki od 30 do 3000$). Kolejną usługą jest BTC Merch, pobierająca 0,5% lub 0,0015 Bitcoina od każdej transakcji. Jej wadą jest to, że nie pozwala na bezpośrednie przelanie środków na konto bankowe. Oferuje za to szeroką gamę modułów, bardzo przydatnych przy wdrażaniu płatności na stronie WWW - m.in Woo Commerce, Wordpress E-commerce oraz Magento. BIPS wyróżnia się brakiem prowizji, oferując przy tym porządne spektrum możliwości. Kosztować jednak mogą operacje przewalutowania. Wszystkie wymienione serwisy umożliwiają przewalutowanie na złotówki oraz posiadają gotowe wtyczki, które można łatwo zaimplementować na stronie e-sklepu.
Bitcoin a podatki
Bitcoin jest problemem dla rządów, ponieważ nie stoi za nim żaden bank centralny, a zatem jego kurs jest mocno podatny na spekulacje. Nie tak dawno, bo dwa tygodnie temu, obserwowaliśmy potężny spadek wartości jednego Bitcoina - kurs zleciał wtedy w ciągu jednego dnia z 990 do 552 dolarów, a po paru dobach znów ostro podskoczył. Kłopotem jest także brak stosownych regulacji na temat odprowadzania podatku. W Polsce przyjmuje się, że opodatkowany ma być przychód uzyskany z Bitcoinów w przeliczeniu na złotówki. Wygląda więc na to, że przy sprzedaży online trzeba dołączać paragon lub fakturę z wartością zakupu wyrażoną w PLN.
Inwestycja w Bitcoin - opłacalny biznes?
Rozedrgany kurs Bitcoina nie nastraja optymistycznie. Brak stabilności nie sprzyja internetowemu handlowi - klienci będą przybywać, gdy waluta potanieje, a odpływać - kiedy kurs zacznie gwałtownie wspinać się w górę. To nie klasyczny pieniądz, którego wartość (pomijając jakieś gigantyczne kryzysy) zmienia się tylko minimalnie każdego dnia. Trzeba więc sceptycznie podchodzić do Bitcoina - wirtualna waluta wydaje się być sezonowym zjawiskiem, bańką spekulacyjną, która pozwoli na szybki zarobek dla sprytnych, a mniej roztropnych zostawi bez niczego. W branży e-commerce implementowanie modułu do płatności Bitcoinami jest dobrym pomysłem, ale na pewien czas. Warto wykorzystać nowe preferencje klientów, jednak trzeba się w odpowiedniej chwili wycofać, by nie zostać na lodzie z cyfrowym portfelem pełnym bezwartościowych bitów. A do tego może doprowadzić wiele wydarzeń - np. pęknięcie bańki spekulacyjnej, akcja hakerska lub ponadpaństwowe regulacje prawne, które zakażą płatności Bitcoinami.