Planowanie zadań i organizacja czasu są obecnie niezwykle popularne, pomagają bowiem w wypełnieniu i dotrzymaniu wszystkich terminów i obowiązków. W czasach wielozadaniowości, nawału pracy i zadań tego typu działania zdecydowanie mogą pomóc. Aby pobudzić swoją kreatywność i uczynić z planowania coś więcej, niż tylko wypełnianie kolejnych list, coraz więcej ludzi sięga po metodę zwaną bullet journal. Sposób ten rozpowszechnia się już także w naszym kraju. Na czym jednak polega?
Bullet journal - planuj, notuj, bądź kreatywny
Twórcą metody planowania bullet journal jest Ryder Carroll. Przez wiele lat szukał skutecznego sposobu tworzenia list i wypracowanym już systemem podzielił się ze światem. Choć przedstawił dokładne wytyczne co do oznaczania zadań, do tego notatnika każdy dodaje coś od siebie, przez co są one niejednokrotnie małymi dziełami sztuki.
Bullet journal to nie tylko miejsce na listy zadań. Może być to również zastępstwo kalendarza, planera, pamiętnika i wszelkich innych notatników. Z założenia ma nam on zastąpić stosy kartek zapisywanych każdego dnia i być jednocześnie czymś więcej niż tylko zeszytem, a dodatkowo pobudzić naszą kreatywność.
System bullet journal
Jak już wspominaliśmy, choć istnieją dokładne wytyczne do prowadzenia tego rodzaju dziennika, każdy może stworzyć własny system, który będzie mu najbardziej pasował i którym najłatwiej będzie mu się posługiwać. Jednak warto przyjrzeć się temu, co stworzył Ryder Carroll, ponieważ zdecydowanie może być to przydatne.
Zadania oznaczane są kropką ●, natomiast ich status można określić za pomocą trzech symboli:
x - zadanie wykonane
> - zadanie przeniesione na później
< - zadanie do wykonania w przyszłości (dalszej bądź bliższej)
Anulowane zadania skreślamy.
Poza tym wydarzenia zaznaczyć można okręgiem (◯), ważne zadania gwiazdką (*), a przemyślenia, notatki, luźne myśli kreską (—).
Dobrym pomysłem, dzięki któremu planowanie i odszukiwanie poszczególnych list stanie się zdecydowanie łatwiejsze, jest ponumerowanie stron i stworzenie na pierwszych kartkach spisu treści. Pomocne będzie również tytułowanie każdej listy/zadania/notatki.
Na początkowych stronach notesu, oprócz spisu treści, warto zamieścić także legendę, dzięki której nie pomylimy ustalonych znaczników.
W uporządkowaniu zadań pomoże również tworzenie rocznych, miesięcznych czy tygodniowych kalendarzy, w których wypunktować można wszystkie czynności i plany, bez ustalania konkretnej daty.
Najważniejsze jest z pewnością planowanie konkretnych dni. Dzięki temu możemy tworzyć popularne ostatnimi czasy to-do listy i oznaczać wszystkie zadania. Daje nam to pogląd na to, jak wiele pracy nam jeszcze zostało, i pomaga się zorganizować.
Co można zamieścić w swoim dzienniku?
Mówiliśmy już, że bullet journal to nie tylko kalendarz, lecz także miejsce na wszelkie listy, notatki, rodzaj dziennika, pamiętnika. Dlatego też istnieje mnóstwo rzeczy, do których można go wykorzystać. Przykładowo możemy stworzyć listę książek, które chcemy przeczytać, płyt, których chcemy posłuchać, czy filmów, które chcemy obejrzeć. Bullet journal może być również miejscem na listę zakupów, ulubione cytaty, przygotowanie tygodniowego jadłospisu, obliczanie kalorii czy rysowanie bazgrołów. Możemy w nim ćwiczyć hand lettering, odręczne pismo i tak naprawdę wszystko, czego tylko chcemy.
Popularne są również listy osiągnięć. Przydają się np. w kształtowaniu nawyków. Wystarczy napisać, co chcemy robić przez kolejne 30 dni, na czym nam zależy i każdego dnia odznaczać, czy się to nam udało. Dzięki temu widzimy, czy udaje nam się osiągnąć cel.
To właśnie sprawia, że ta metoda planowania staje się tak popularna. Bullet journal zdecydowanie nie jest zwyczajnym kalendarzem i można go spersonalizować, na niemal każdy możliwy sposób. Rzeczy tak dopasowanej do naszych potrzeb nie wymyśli nawet najbardziej utalentowany producent.
Społeczność bullet journal
Wokół tego kreatywnego sposobu planowania zebrała się duża społeczność, która dzieli się swoimi sposobami na idealne poprowadzenie planera. Organizowane są wyzwania, pobudzana kreatywność, prowadzone ożywione dyskusje, które pomagają w doskonaleniu swoich metod organizacji.
Na Instagramie spotkać się można z takimi wyzwaniami jak np. #PlanWithMeChallenge, #RockYourHandwritting czy #PTLDoodles. Na czym polegają? Osoby, które na co dzień prowadzą swoje dzienniki i dzielą się nimi z innymi ludźmi przy pomocy mediów społecznościowych, jednocześnie inspirując tysiące osób, wymyślają zadania dla osób, które również korzystają z bullet journal.
#PlanWithMeChallenge tworzą trzy osoby, które co miesiąc wrzucają grafikę, na której przedstawiają zadania na kolejne dni. Dzięki temu można pobudzić kreatywność, wyobraźnię i znaleźć kolejne zastosowania dla swojego planera. Przykładowe zadania to: “Co chcesz osiągnąć w tym miesiącu?”, “Napisz, co lubisz robić wieczorami” czy “Jakie wydarzenia planujesz w przyszłym miesiącu”.
#PTLDoodles polega na codziennym rysowaniu tzw. bazgrołów. Autorka wyzwania podaje uczestnikom tematy na każdy dzień miesiąca. Zadanie jest niezwykle kreatywne i pomaga się zrelaksować.
#RockYourHandwritign to wyzwanie stworzone przez prawdziwą guru bullet journalingu - Karę z blogu Boho Berry. Zadanie wygląda podobnie, jak #PlanWithMeChallenge, jednak polega na ćwiczeniu odręcznego pisma.
Bullet journal jest doskonały dla wszystkich, którzy funkcjonują lepiej, kiedy pod ręką mają listy zadań, zapisane ręcznie. Okazuje się, że to nie tylko metoda planowania, ale też świetny sposób na relaks i pobudzanie kreatywności. Na pewno warto spróbować!
