Za wykonaną usługę należy się odpowiednia zapłata – ta zasada, choć powinna obowiązywać na całym świecie, w praktyce niestety nie zawsze jest respektowana. Wykonawcy nierzadko miewają problemy z uzyskaniem należnego im wynagrodzenia, skutkiem czego muszą korzystać ze wsparcia sądów, komorników oraz firm windykacyjnych. Czy da się uniknąć takiego scenariusza? Tak, pod warunkiem jednak, że zadbamy o odpowiednie zabezpieczenie zapłaty przyszłego wynagrodzenia za usługę.
Wynagrodzenie za usługę a umowa
Usługi są świadczone najczęściej na podstawie umowy zlecenia. Nie ma jednak przeszkód, aby wykonawca i zamawiający zawarli innego rodzaju zobowiązanie, np. umowę o dzieło, umowę o roboty budowlane, umowę dostawy, czy podobny kontrakt. Wszystko zależy przede wszystkim od rodzaju danego zobowiązania i jego charakteru.
Pierwszym, najważniejszym zabezpieczeniem każdej ze stron istniejącego zobowiązania jest umowa w formie pisemnej. Ustawodawca pozwala w wielu przypadkach, aby umowa została zawarta w formie ustnej, takie rozwiązanie jest jednak mało praktyczne z kilku ważnych względów:
umowa ustna jest trudniejsza do udowodnienia – w przypadku, gdy zobowiązanie zostało zaciągnięte bez udziału świadków, ustalenie dokładnych uzgodnień stron jest w zasadzie niemożliwe, chyba że dane osoby dysponują stosownymi nagraniami potwierdzającymi ich wersję wydarzeń;
żądanie zapłaty na podstawie umowy zawartej w formie ustnej wymaga poświęcenia sporej ilości czasu i w zasadzie każdorazowo będzie wiązało się ze skierowaniem sprawy do sądu, która może potrwać nawet kilka lat. Umowy ustne są bardzo trudne pod względem dowodowym i nigdy nie dają pełnej gwarancji sukcesu;
umowa ustna, nawet jeśli jej zawarcie zostanie udowodnione przed sądem, jest problematyczna co do ustalenia dokładnej treści uzgodnień jej stron.
Umowa zawarta w formie pisemnej lub notarialnej nie rodzi powyższych problemów, ponieważ każda ze stron dysponuje dokumentem, na którym jest dokładnie opisane, jakie są ich prawa i obowiązki. Nawet jeśli dojdzie do sprawy sądowej, trudno będzie podważyć istnienie odpowiednich zapisów umownych.
Zabezpieczenie zapłaty w umowie
Samo zawarcie umowy w formie pisemnej nie będzie wystarczające, jeśli jej treść będzie wadliwa. Postanowienia kontraktowe muszą być zgodne z obowiązującymi przepisami, zasadami współżycia społecznego oraz naturą danego stosunku prawnego. Żadna ze stron nie może przewyższać drugiej, tzn. niedopuszczalna jest sytuacja, w której jeden z kontrahentów ma znacząco więcej praw niż drugi. Umowa w formie pisemnej stanowi o bezpieczeństwie, jednak tylko wtedy, gdy będzie sporządzona poprawnie i nie będzie zawierała w sobie wadliwych postanowień (które mogą być uznane za nieważne i niewiążące).
Jednym z podstawowych elementów każdej umowy jest poprawne określenie wynagrodzenia należnego wykonawcy. Powinno być ono opisane możliwie jak najbardziej precyzyjnie, bez jakichkolwiek wątpliwości. Samo określenie, że wykonawcy należy się odpowiednie wynagrodzenie za zrealizowaną usługę, jest niewystarczające. Strony powinny w tym zakresie opisać, albo dokładną kwotę należną wykonawcy, albo sposób jej obliczenia. Dodatkowo konieczne jest wskazanie waluty wynagrodzenia, formy jego uiszczenia (gotówką lub przelewem na dokładnie określone konto bankowe) oraz termin jego wypłaty.
Kolejne zabezpieczenie zapłaty za wykonaną usługę to sankcje za opóźnienie w płatności. Ten element nie jest obowiązkowy przy żadnej umowie, jednak w praktyce jest on bardzo ważny. Aby uniknąć celowych opóźnień w zapłacie ze strony zamawiającego, kontrakt powinien zawierać dokładny termin płatności oraz zapis, że po jego przekroczeniu wykonawca ma prawo żądać zapłaty odsetek za każdy dzień opóźnienia. Takie postanowienie nie powinno być mylone z karą pieniężną, ponieważ dotyczy ona konsekwencji finansowych za nieprawidłowe wykonanie zobowiązania umownego o charakterze niepieniężnym. Innymi słowy, za opóźnienie w płatności wynagrodzenia nie można żądać zapłaty kary umownej. Z prawnego punktu widzenia zastrzeżenie kary finansowej w przypadku braku terminowej płatności wynagrodzenia za wykonaną usługę jest bezcelowe – taki zapis będzie można z łatwością podważyć.
Częściowa płatność wynagrodzenia jako zabezpieczenie zapłaty
Dobrym rozwiązaniem, szczególnie w przypadku długoterminowych umów, jest wprowadzenie płatności zaliczkowej lub rozłożonej na raty. Wykonawca zyskuje wówczas pewność, że będzie otrzymywał stosowną pensję za wykonaną pracę, zamawiający zaś będzie wiedział, że prace zostaną wykonane, bo w przeciwnym wypadku wynagrodzenie nie zostanie przekazane drugiej stronie.
Powyższa reguła powinna oczywiście zostać odpowiednio wyrażona w treści zawartej umowy. Cząstkowa wypłata wynagrodzenia musi być powiązana z odpowiednimi terminami i kwotami – należy zaznaczyć, że wypłata odpowiedniej sumy będzie możliwa tylko wtedy, gdy wykonawca spełni odpowiednią część swoich prac. Oczywiście można posłużyć się tutaj także zaliczką, która jest wypłacana na poczet przyszłego wynagrodzenia (będzie to część płacy).
Dodatkowe zabezpieczenia umowne
Ustawodawca przewiduje, że strony umowy mogą stosować wiele różnych zabezpieczeń. Do tych, które pojawiają się najczęściej, należą hipoteka oraz zastaw (na rzeczach lub prawach). W przypadku umów, których przedmiotem jest wykonanie oznaczonej usługi, takie zabezpieczenia są co prawda rzadko spotykane, ale jednak możliwe do zrealizowania. W skrócie polegają one na czasowym przeniesieniu własności rzeczy lub praw jednej strony umowy na rzecz drugiej strony – w chwili, gdy wynagrodzenie za wykonaną usługę zostanie zrealizowane, prawa te wracają ponownie do swojego pierwotnego właściciela (zabezpieczenie po prostu przestaje istnieć).
Stosowanie dodatkowych zabezpieczeń umownych nie jest obowiązkowe, jednak jest to sposób na realne wzmocnienie umowy i wypłaty wypracowanego wynagrodzenia w określonym terminie, tj. bez żadnych opóźnień ze strony zamawiającego.
Sprawdzenie kontrahenta
Umowa o odpowiedniej treści jest bardzo ważna i w wielu przypadkach potrafi dobrze zabezpieczać strony przed ich ewentualnymi nieuczciwymi działaniami. Zanim jednak zdecydujemy się podpisać jakikolwiek kontrakt, warto sprawdzić zamawiającego i jego wypłacalność. Jest to szczególnie istotne w przypadku dużych, wieloletnich kontraktów, które opiewają na ogromne sumy pieniężne. Jeśli zamawiający jest niewypłacalny lub został już postawiony w stan upadłości, żadna umowa nie zabezpieczy nas przed utratą pieniędzy (zamawiający stwierdzi bowiem, że nie ma z czego zapłacić). Przed zaciągnięciem zobowiązania warto więc sprawdzić, czy kontrahent nie figuruje w rejestrze dłużników niewypłacalnych lub Biurze Informacji Gospodarczej. Dobrym pomysłem jest także przeprowadzenie researchu w branży – warto zapytać znajomych, czy zamawiający jest wiarygodną osobą i czy nie robi problemów z zapłatą wynagrodzenia za wykonaną usługę. Jednym z rozwiązań jest także prześledzenie opinii na temat danej firmy lub osoby w Google’u i na Facebooku.
Wezwanie do zapłaty
Wykonawca, który nie otrzymał pieniędzy, może skorzystać z wezwania do zapłaty – nie jest to co prawda typowe zabezpieczenie umowne, jednak w praktyce okazuje się skutecznym środkiem przeciwko spóźnialskim zamawiającym. Wezwanie do zapłaty jest pismem, które poprzedza sprawę sądową, a nierzadko pozwala w ogóle uniknąć jej zakładania. Można je sporządzić dopiero wtedy, gdy jedna ze stron spóźnia się ze swoim świadczeniem. Stosowne pismo, w którym powinna znaleźć się kwota wymagająca zapłaty oraz termin jej uiszczenia, powinno zostać doręczone zamawiającemu osobiście lub za pośrednictwem listu poleconego. Jeśli mimo tego wynagrodzenie w dalszym ciągu nie zostanie zapłacone, sprawa będzie musiała trafić niestety do sądu lub firmy windykacyjnej. Bezskuteczne wezwanie do zapłaty nie jest jednak stratą czasu, ponieważ świadczy o próbie ugodowego rozwiązania konfliktu po stronie wykonawcy, który nie otrzymał swojej płatności. Jeśli sprawa trafi do sądu, to już na stracie taka osoba zyskuje lepszą pozycję procesową – takim pismem jest bowiem w stanie udowodnić, że próbowała porozumieć się z opornym co do płatności zamawiającym.
Podsumowanie
Zabezpieczenie zapłaty za wykonaną usługę może nastąpić na kilka różnych sposobów. Najważniejszymi są prześwietlenie kontrahenta przed zaciągnięciem zobowiązania oraz zawarcie umowy w formie pisemnej, która będzie zawierała właściwe sankcje za nieterminową płatność. Wykonawca musi niestety samodzielnie zadbać o tę kwestię i pomyśleć o niej jeszcze przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy. W najgorszym przypadku sprawa będzie musiała trafić do sądu, przedtem warto jednak pomyśleć o wezwaniu do zapłaty.