Czy można przyjąć wpłatę, gdy przelew przyszedł z konta osoby, która nie jest dłużnikiem, ale wynika z niego, że wpłacający reguluje dług innej osoby? Spłata cudzego długu jest możliwa, można też ją bezpiecznie przyjąć, bez ryzyka, że pieniądze trzeba będzie zwracać.
Spłata cudzego długu
Gdy kontrahent zalega z zapłatą, głównym problemem wierzyciela jest to, czy i kiedy dostanie należne mu pieniądze. Zdarza się, że przelew przychodzi nie z konta dłużnika, tylko od obcej osoby. W tytule przelewu jest napisane, że jest to zapłata zobowiązania dłużnika, z jego wyraźnym oznaczeniem. Ma więc miejsce spłata cudzego długu.
Jak w takiej sytuacji powinien się zachować wierzyciel, który dostaje wpłatę od osoby, z którą nie zawarł umowy i która jego dłużnikiem nie jest? Czy może ją przyjąć? Czy jeśli przyjmie wpłatę to ryzykuje, że za jakiś czas osoba wpłacająca zażąda zwrotu pieniędzy?
Kiedy wierzyciel może, a kiedy musi przyjąć wpłatę?
W przypadku długów pieniężnych wierzycielowi jest w zasadzie wszystko jedno, z czyjego konta przyjdzie zapłata - byle dług został spłacony.
Najczęściej to dłużnik sam spłaca swój dług i wtedy żadnych wątpliwości nie ma. Wierzyciel taką wpłatę musi przyjąć, dług wygasa.
Co jeśli wpłata przychodzi z konta innej niż dłużnik osoby, jako spłata cudzego długu? Czy np. bank uzna, ze rata kredytu została spłacona, jeśli opłacono ją z konta osoby niebędącej dłużnikiem? Jeśli z tytułu przelewu jasno wynika, jakiego i czyjego długu wpłata dotyczy, to wierzyciel bez obaw może taką wpłatę przyjąć. Nie musi ustalać, czy dłużnik wie, że ktoś za niego zapłacił i czy się na to zgodził. Jeśli dług jest już wymagalny (czyli nadszedł już termin na jego zapłatę), to wierzyciel nie tylko może, ale wręcz ma obowiązek wpłatę przyjąć, i to nawet wtedy, gdy osoba wpłacająca działała bez wiedzy dłużnika. Wynika to z art. 356 § 2 Kodeksu cywilnego.
Przykład 1.
Firma prowadząca hurtownię sprzedała towar Marii K., z terminem zapłaty na 10 stycznia 2019 r., za którą Maria K. nie zapłaciła w terminie. W dniu 5 stycznia 2019 r. przyszedł przelew z konta Jana W., na kwotę odpowiadającą zadłużeniu Marii K. W tytule przelewu wpisano numer faktury wystawionej przez hurtownię Marii K. oraz informację, że jest to zapłata za fakturę Marii K. (spłata cudzego długu). Firma prowadząca hurtownię ma obowiązek taką wpłatę przyjąć i zaliczyć na zobowiązania Marii K. Gdyby wpłata przyszła przed 10 stycznia 2019 r (czyli zanim wierzytelność stała się wymagalna), to hurtownia mogłaby wpłatę przyjąć, ale nie miałaby takiego obowiązku. Oczywiście z punktu widzenia interesów hurtowni, najlepszym rozwiązaniem jest zawsze przyjęcie wpłaty.
"Wierzyciel nie może odmówić przyjęcia zapłaty wymagalnej wierzytelności pieniężnej od osoby trzeciej, nawet gdyby działała ona bez wiedzy dłużnika. Brak jest tu bowiem uzasadnionego interesu dla takiej odmowy. Gdy chodzi o świadczenia pieniężne jest rzeczą obojętną, od kogo wierzyciel otrzyma to świadczenie, gdyż w interesie wierzyciela jest uzyskanie tego świadczenia, tylko bowiem w ten sposób następuje wykonanie zobowiązania."
|
Czy wpłacający może żądać zwrotu pieniędzy?
Największa obawa przed przyjęciem wpłaty z konta osoby niebędącej dłużnikiem dotyczy tego, czy w przyszłości nie trzeba będzie tej wpłaty zwrócić. Wpłacający nie miał przecież żadnych zobowiązań wobec osoby, której zapłacił. Czy wobec tego będzie mógł żądać zwrotu pieniędzy, jako “nienależnego świadczenia”? Czy spłata cudzego długu może zostać w taki sposób "anulowana"?
Takiego ryzyka nie ma, bo przepisy wprost to wykluczają. Z jednej strony przepisy pozwalają, a jeśli dług jest wymagalny - wręcz nakazują wierzycielowi przyjęcie wpłaty (art. 356 § 2 Kodeksu cywilnego). Z drugiej strony - uniemożliwiają żądanie zwrotu nienależnego świadczenia, gdy spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany (art. 411 pkt 1 K.c.).
Rozliczenia między wpłacającym a dłużnikiem
Dla wierzyciela, który otrzymał wpłatę, kwestie rozliczeń między dłużnikiem a osobą, która wpłaty dokonała nie mają znaczenia. To sprawa między tymi osobami i to one między sobą powinny ustalić, na jakich zasadach spłata cudzego długu będzie rozliczona.
Najczęściej jest tak, że osoba trzecia płaci czyjś dług ze względu na jakiś stosunek prawny (np. umowę), który łączy ją z dłużnikiem. I to ustalenia między osobą trzecią i dłużnikiem decydują o tym, czy i na jakich zasadach osoba trzecia może żądać od dłużnika zwrotu zapłaconej za niego kwoty.
Przepisem, na który można się tu powołać jest art. 518 Kodeksu cywilnego. Wskazuje on przypadki, w którym osoba trzecia, która spłaca wierzyciela, nabywa spłaconą wierzytelność do wysokości dokonanej zapłaty - czyli staje się dla dłużnika “nowym wierzycielem” i może od niego żądać zapłaty.
Wynika z niego, że osoba spłacająca wierzyciela stanie się dla dłużnika “nowym wierzycielem”, jeżeli łącznie spełnione są dwa warunki:
-
dokonując spłaty działała za zgoda dłużnika, w celu wstąpienia w prawa wierzyciela;
-
zgoda dłużnika musi pod rygorem nieważności być na piśmie.
Tylko wtedy osoba dokonująca wpłaty “zastąpi” starego wierzyciela i sama będzie mogła żądać na tej podstawie zapłaty od dłużnika. Spłata cudzego długu "zamienia" więc jednego wierzyciela na nowego.
"Artykuł 356 § 2 k.c. stanowi, że jeżeli wierzytelność pieniężna jest wymagalna, wierzyciel nie może odmówić przyjęcia świadczenia od osoby trzeciej, chociażby osoba ta działała bez wiedzy dłużnika. Zapłata, którą ten przepis ma na względzie, podlega zaliczeniu na poczet świadczenia dłużnika. Jej skutkiem jest wygaśnięcie zobowiązania dłużnika w granicach kwoty uiszczonej wierzycielowi. Z reguły osoba trzecia płaci cudzy dług ze względu na stosunek prawny, jaki ją łączy z dłużnikiem. Jeżeli osoba trzecia nie nabyła spłaconej wierzytelności, o przysługiwaniu jej regresu wobec dłużnika, rozstrzyga łączący ją z dłużnikiem stosunek prawny, ze względu na który nastąpiła zapłata. Gdy zaś osoba trzecia nie nabyła spłaconej wierzytelności i zarazem brak stosunku prawnego łączącego ją z dłużnikiem, za właściwy środek do rozliczeń między osobą trzecią a dłużnikiem z tytułu spełnienia jego świadczenia uznaje się roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia." Wyrok Sądu Najwyższego z 3 marca 2017 r., sygn. akt I CSK 255/16 |
Spłata cudzego długu - wynagrodzenia za pracę
Czy jeśli pracodawca ma problemy finansowe i zalega z zapłata wynagrodzeń swoim pracownikom, to ich pensje może wypłacić inna niż pracodawca osoba? Czy taka “wypłata” będzie oznaczać, że pracodawca nie musi już płacić pracownikom zaległych pensji, bo zapłacił je za niego ktoś inny? Czy spłata cudzego długu w postaci wynagrodzenia za pracę jest zgodna z prawem?
Okazuje się, że nie; przepisy, które pozwalają osobie trzeciej zapłacić za dłużnika nie mają zastosowania do wynagrodzeń za pracę - wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego. szczególne właściwości świadczenia, jakim jest wynagrodzenie za pracę (art. 356 § 1 k.c.) oraz zasady prawa pracy (art. 300 k.p.), zwłaszcza ochrona wynagrodzenia za pracę, wykluczają ich zastosowanie.
“Spełnienie świadczenia przez osobę trzecią może rodzić poważne komplikacje we wzajemnych relacjach trzech podmiotów: wierzyciela (pracownika), dłużnika (pracodawcy) i osoby trzeciej. W połączeniu z zakazem zrzekania się wynagrodzenia za pracę (art. 84 k.p.), ograniczeniem możliwości dokonywania potrąceń z wynagrodzenia (art. 87 i nast. k.p.) i obowiązkami pracodawcy dotyczącymi wypłacania wynagrodzenia za pracę (art. 85 i 86 k.p.) należy przyjąć, że art. 356 § 2 k.c. nie może mieć zastosowania do wynagrodzenia za pracę należnego pracownikowi zatrudnionemu na podstawie umowy o pracę.” Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r., sygn. akt I PK 157/13 |