Prawo do krytyki nie jest nieograniczone. Nieuzasadniona krytyka, plotki i pomówienia mogą okazać się niezwykle szkodliwe dla każdego przedsiębiorcy, niezależnie od jego rozmiaru czy wielkości rynku, na którym działa. Pokrzywdzony ma prawo do obrony swoich praw zarówno na drodze postępowania karnego, jak i cywilnego. Jakie następstwa niesie za sobą zniesławienie przedsiębiorcy?
Znieważenie i zniesławienie przedsiębiorcy to różne przestępstwa
Przepisy Kodeksu karnego wyróżniają dwa podstawowe typy przestępstw przeciwko czci człowieka – zniesławienie oraz znieważenie. Wbrew obiegowej opinii terminy te nie odnoszą się do tego samego rodzaju czynu. Różnica pomiędzy oboma przestępstwami polega na rodzaju dobra, jakie podlega ochronie prawnej w ramach poszczególnych regulacji.
„§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego”.
Przestępstwo zniesławienia dotyczy pomówienia innej osoby, instytucji, osoby prawnej o takie postępowanie (określone zachowanie – np. sprzedaż produktów podrobionych czy o złej jakości) lub o takie właściwości (cechy – np. bycie nieuczciwym pracodawcą), które mogą narazić pokrzywdzonego na utratę zaufania w oczach opinii publicznej. Czyn ten odnosi się do renomy przedsiębiorcy, jego poważania i dobrego imienia. Zachowanie sprawcy przestępstwa nie musi odnieść zamierzonego przez niego skutku – wystarczające jest, aby pomówienie mogło poniżyć przedsiębiorcę w oczach opinii publicznej lub narazić go na utratę zaufania niezbędnego dla wykonywania danego zawodu czy rodzaju działalności. Jeśli sprawca czynu posługuje się środkami masowego komunikowania (np. artykułem prasowym czy serwisem internetowym), wówczas przestępstwo to jest zagrożone nawet karą pozbawienia wolności.
„§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego”.
W odróżnieniu od przestępstwa zniesławienia, znieważenie nie dotyczy dobrego imienia przedsiębiorcy w oczach opinii publicznej, lecz tzw. czci wewnętrznej, przekonania osoby o własnej wartości i godności. Znieważenie może być popełnione w obecności osoby pokrzywdzonej lub publicznie, bez jej obecności. Niezależnie od formy, zamiarem sprawcy czynu jest zawsze wywołanie u pokrzywdzonego negatywnych przeżyć wewnętrznych.
Zniesławienie przedsiębiorcy wiąże się z sytuacją, jeśli przedsiębiorca padnie ofiarą pomówień, wówczas do niego – jako do pokrzywdzonego i oskarżyciela prywatnego – będzie należał wybór kwalifikacji prawnej czynu sprawcy. W takim przypadku pokrzywdzony musi zawsze dokładnie przeanalizować, w jaki sposób zachował się sprawca przestępstwa, jakie były skutki jego zachowania i jakie dobro zostało tym czynem naruszone lub zagrożone. W przeważającej większości przypadków prawidłową kwalifikacją będzie przepis art. 212 Kodeksu karnego, tj. zniesławienie przedsiębiorcy– są oni szczególnie narażeni na plotki i pomówienia uderzające w ich dobre imię i renomę na rynku.
Przedsiębiorca może zostać oskarżycielem prywatnym
Zarówno znieważenie, jak i zniesławienie są przestępstwami ściganymi z tzw. oskarżenia prywatnego. Oznacza to, że ustawodawca uznaje te czyny za godzące przede wszystkim w interes danej jednostki, a nie interes ogółu społeczeństwa – z tego powodu to na pokrzywdzonym ciąży obowiązek wniesienia i popierania aktu oskarżenia. Jeśli prokurator uzna, że popełnione przez sprawcę przestępstwo jest na tyle poważne, że interes społeczny wymaga ochrony, może samodzielnie wnieść do sądu akt oskarżenia albo wstąpić do już toczącego się postępowania.
Przygotowanie prywatnego aktu oskarżenia nie jest skomplikowane – pokrzywdzony może uczynić to nawet poprzez złożenie ustnej lub pisemnej skargi na komisariacie policji. W akcie oskarżenia należy wskazać sprawcę czynu oraz dokładnie opisać jego zachowanie i konsekwencje. Niezbędne jest również sformułowanie konkretnych wniosków dowodowych, dotyczących na przykład przesłuchania świadków (np. osób, które słyszały zniesławiające wypowiedzi sprawcy przestępstwa) czy przeprowadzenia dowodów z dokumentów (np. wydruków ze stron internetowych zawierających negatywne i pomawiające komentarze).
Okres przedawnienia przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego jest krótszy aniżeli w przypadku przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego. Przedsiębiorca, który padł ofiarą zniesławienia, winien zachować ostrożność i sprawdzić, czy termin ten już nie upłynął, w takim przypadku najpewniej narazi się bowiem na poniesienie kosztów związanych z procesem bez osiągnięcia spodziewanego efektu. Zniesławienie przedsiębiorcy ścigane jest z oskarżenia prywatnego. W myśl przepisu art. 101 § 2 Kodeksu karnego karalność przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego ustaje z upływem roku od czasu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o osobie sprawcy przestępstwa, nie później jednak niż z upływem 3 lat od czasu jego popełnienia.
Sprawca przestępstwa może się bronić
Przedsiębiorca wszczynający postępowanie karne z oskarżenia prywatnego w sprawie zniesławienia musi liczyć się z tym, że oskarżony będzie próbował się bronić. Do sądu orzekającego w sprawie należy ocena, czy oskarżenie jest zasadne i czy zachodzą jakiekolwiek przesłanki umożliwiające uchylenie odpowiedzialności sprawcy za jego zachowanie. Przepisy Kodeksu karnego przewidują przypadki, w których, mimo że zachowanie sprawcy czynu ma charakter zniesławiający, nie dochodzi do popełnienia przestępstwa. Dzieje się tak wówczas, jeśli:
-
zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy;
-
zarzut został uczyniony publicznie, jest prawdziwy i służy obronie społecznie uzasadnionego interesu (np. ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami przedsiębiorcy).
„Zniesławienie dokonane ze świadomością nieprawdziwości informacji i ocen o postępowaniu oraz właściwościach innej osoby (art. 212 § 1 i 2 k.k.) nigdy nie służy obronie społecznie uzasadnionego interesu (art. 213 § 2 k.k.). Zachowanie takie nie korzysta z ochrony udzielanej wolności wypowiedzi i prawu do krytyki przez art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ani art. 10 ust. 2 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności”.
Przystępując do wniesienia prywatnego aktu oskarżenia, przedsiębiorca winien również rozważyć, jaki sposób obrony może podjąć oskarżony w sprawie. Tego rodzaju analiza jest niewątpliwie przydatna dla zaplanowania dokładnej strategii procesowej.