OC i AC pojazdu są najczęściej wykupowanymi ubezpieczeniami. Wynika to z racji tego, że polisa OC jest obowiązkowa. Z kolei AC obowiązkowe nie jest, jednak daje jego posiadaczowi ochronę przed powstaniem szkody z jego winy. Samochód posiada prawie każdy, niektórzy nawet po kilka. Nie ubezpieczymy życia czy mieszkania, ale auto musi być bezpieczne. Niektórzy nie myślą jednak w ten sposób i zdarza im się zapomnieć o wykupieniu lub przedłużeniu ubezpieczenia. Wtedy rodzi się problem. Jaki? Jakie są konsekwencje, jeśli wystąpią opóźnienia w opłatach OC i AC? O tym poniżej.
Polisy OC i AC od strony prawnej
OC i AC auta są tak powszechnymi ubezpieczeniami, że nie ma większego sensu tłumaczyć, czym są dokładnie. Warto jednak zajrzeć do ustawy, która nakłada na posiadacza pojazdu obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, aby wiedzieć, jak dokładnie to wygląda od strony prawnej.
Przepis art. 23 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych mówi, że posiadacz pojazdu mechanicznego jest obowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu. Nie ma przy tym konieczności, aby to posiadacz zawarł umowę osobiście. W praktyce może to zrobić każdy. Ważne jest, aby dany pojazd został objęty ochroną ubezpieczeniową.
Podmiotami zobowiązanymi do wykupienia polisy OC są posiadacze pojazdów mechanicznych. Posiadaczem jest osoba, która faktycznie włada rzeczą. Może być nią zatem:
- posiadacz samoistny — władający pojazdem w zakresie odpowiadającym treści prawa własności, lub
- posiadacz zależny — władający pojazdem w zakresie odpowiadającym ograniczonemu prawu rzeczowemu, takiemu jak użytkowanie, zastaw lub prawu obligacyjnemu, takiemu jak najem, dzierżawa czy leasing.
Posiadaczem nie będzie natomiast dzierżyciel, czyli osoba, której rzecz została oddana w dzierżenie (dzierżycielem będzie np. pracownik korzystający z pojazdu w celu wykonania swojej pracy).
Jednocześnie należy pamiętać, że obowiązkowi ubezpieczenia podlegają wszystkie pojazdy wprowadzone do ruchu, nawet te niezgodne z obowiązującymi przepisami, np. samochody niezarejestrowane.
Ubezpieczenie AC (autocasco) jest natomiast dobrowolnym ubezpieczeniem pojazdów mechanicznych, które chroni przed finansowymi skutkami uszkodzenia, zniszczenia lub utraty samochodu, jego części lub wyposażenia, powstałych w wyniku zdarzenia niezależnego od woli kierującego. Może to być sytuacja losowa czy też zdarzenie spowodowane przez osoby trzecie.
Ubezpieczenie OC a rejestracja samochodu
Obowiązek posiadania ubezpieczenia powstaje w chwili rejestracji samochodu. Nie ma tutaj znaczenia eksploatacja auta. Może ono być nieużywane przez cały rok, a mimo to jego posiadacz musi zawrzeć umowę ubezpieczeniową. Jeżeli posiadacz auta wie, że nie będzie z niego korzystał przez dłuższy czas, ma prawo do wyrejestrowania samochodu. Pojazd można bowiem wycofać z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy. Niestety nie da się tego przedłużyć. Kolejne wyrejestrowanie możliwe jest dopiero po 3 latach. W czasie kiedy samochód jest wycofany, posiadacz nie musi posiadać polisy OC.
Ubezpieczenie OC i AC – na ile jest zawierana umowa?
Umowa ubezpieczenia OC i AC – co do zasady – zawierana jest na 12 miesięcy. Okres ten nie musi obejmować pełnego roku kalendarzowego od 1 stycznia do 31 grudnia (ale może). Ochrona może zaczynać się i kończyć dowolnego dnia. Ważne, aby trwała 12 miesięcy.
Od powyższej zasady istnieje wyjątek. Prawodawca przewidział bowiem tzw. ubezpieczenie krótkoterminowe. Posiadacze mają możliwość zawarcia takiej umowy, jeżeli ich pojazd jest:
- zarejestrowany na stałe — umowę ubezpieczenia krótkoterminowego może zawrzeć podmiot prowadzący działalność gospodarczą polegającą na pośredniczeniu w kupnie i sprzedaży pojazdów mechanicznych lub polegającą na kupnie i sprzedaży pojazdów mechanicznych, w zakresie pojazdów przeznaczonych do kupna lub sprzedaży; umowa nie może być zawarta na okres krótszy niż 30 dni;
- zarejestrowany czasowo;
- zarejestrowany za granicą, jeżeli zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 7a lit. c ustawy o działalności ubezpieczeniowej państwem członkowskim umiejscowienia ryzyka jest Rzeczpospolita Polska;
- pojazdem wolnobieżnym określonym w art. 2 pkt 10 lit. b ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych;
- pojazdem historycznym.
Ubezpieczenie krótkoterminowe może trwać krócej niż 12 miesięcy. To, ile będzie trwało dokładnie, zależy od zapisów polisy. Minimalny czas trwania wynosi 30 dni.
Jak wskazano na początku, polisa AC standardowo zawierana jest na 12 miesięcy (zazwyczaj razem z OC). Towarzystwa ubezpieczeniowe przewidują również inne warianty. W zależności od ubezpieczyciela polisa krótkoterminowa może się nieco różnić, przy czym na rynku z całą pewnością znajdą się oferty ubezpieczenia AC od 1 do 12 miesięcy.
Opóźnienia w opłatach OC i AC pojazdu – co z ochroną?
W pierwszej kolejności zajmijmy się ubezpieczeniem OC, gdyż jego posiadanie jest obowiązkiem ustawowym. Ochrona OC zaczyna działać od momentu określonego w umowie. Płatność przy tym nie musi być uregulowana w dniu podpisania dokumentu. Zazwyczaj towarzystwa ubezpieczeniowe wyznaczają termin 7 dni na dokonanie przelewu. Co, jednak gdy posiadacz pojazdu nie dokona zapłaty?
Nieopłacona polisa w dalszym ciągu chroni posiadacza. Niezależnie, czy opłata miała być dokonana w jednorazowej transzy, czy ratalnie, zawarcie umowy jest wiążące dla ubezpieczyciela, nawet jeśli nie otrzyma on pieniędzy. Nie oznacza to jednak, że można nie płacić za polisę OC. Ubezpieczyciel może bowiem dochodzić płatności na drodze sądowej. A wtedy z 500 zł za ubezpieczenie może się zrobić 5000 zł (kosztów sądowych i zastępstwa procesowego).
W przeciwieństwie do OC AC działa na warunkach czysto rynkowych (nie ma szczegółowego uregulowania w prawie), a zatem to od umowy zależy, w jaki sposób będzie działać ochrona w przypadku braku opłacania składek. Zazwyczaj umowy ubezpieczenia AC są skonstruowane w ten sposób, że brak opłacenia polisy skutkuje wypowiedzeniem umowy i utraceniem prawa do domagania się odszkodowania od ubezpieczyciela za szkody powstałe w ruchu drogowym. Oczywiście ubezpieczyciele nie zrywają umów już następnego dnia po upłynięciu terminu płatności, jednak brak reakcji na wezwania do zapłaty może mieć dotkliwe konsekwencje dla posiadacza pojazdu. O kolizję, stłuczkę czy kradzież naprawdę nietrudno.
Opóźnienia w płatnościach ubezpieczeń OC – brak przedłużenia umowy
Nieopłacenie raty za polisę OC może wydawać się błahostką. W końcu ubezpieczenie trwa, więc co złego może się zdarzyć. Otóż brak uiszczenia całości ceny ubezpieczenia skutkuje nieprzedłużeniem ubezpieczenia na kolejny okres 12 miesięcy. W normalnych okolicznościach, jeżeli dotychczasowa umowa nie zostanie wypowiedziana, ubezpieczyciel przedłuża ją na kolejny rok. Ma to na celu utrzymanie nieprzerwanej ochrony pojazdu – w końcu OC działa w interesie osoby poszkodowanej, nie samego posiadacza tego ubezpieczenia. Reasumując, w sytuacji, gdy posiadacz pojazdu nie zapłaci całej ceny za ubezpieczenie OC, ubezpieczyciel wypowie mu umowę i zostanie on bez jakiejkolwiek ochrony. W przypadku kolizji samochodowej będzie to dla niego oznaczało konieczność pokrycia wszelkich kosztów z własnej kieszeni. Odszkodowania komunikacyjne potrafią być naprawdę wysokie.
Brak OC i AC – co za to grozi?
Brak OC i AC może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje finansowe. Brak OC oznacza, że sprawca będzie musiał wypłacić poszkodowanemu odszkodowanie ze środków prywatnych. Jeżeli dodatkowo sprawca nie ma AC, to nie dość, że będzie musiał zadośćuczynić poszkodowanemu, to jeszcze w jego gestii pozostaje naprawa jego samochodu. W dużym uproszczeniu brak OC i AC oznacza, że sprawca wypadku będzie naprawiał samochód poszkodowanego kierowcy oraz swój.
Oprócz odpowiedzialności cywilnej jest również ta administracyjna. Z racji tego, że AC jest nieobowiązkowe, jego brak nie niesie za sobą żadnych konsekwencji. Zupełnie inaczej jest natomiast przy OC.
Prawodawca przygotował cały katalog kar finansowych, w zależności od rodzaju pojazdu oraz okresu pozostawania bez ubezpieczenia. Wygląda to następująco:
- w przypadku braku OC w czasie od 1 do 3 dni:
- dla samochodu osobowego – 1700 zł,
- dla samochodu ciężarowego – 2550 zł,
- dla innego pojazdu – 280 zł;
- w przypadku braku OC w czasie od 3 do 14 dni:
- dla samochodu osobowego – 4240 zł,
- dla samochodu ciężarowego – 6360 zł,
- dla innego pojazdu – 710 zł;
- w przypadku braku OC w czasie powyżej 14 dni:
- dla samochodu osobowego – 8480 zł,
- dla samochodu ciężarowego – 12 730 zł,
- dla innego pojazdu – 1410 zł.
Jak widać, nieposiadanie polisy OC może być szczególnie niebezpieczne dla kieszeni. Z jednej strony odpowiedzialność cywilna, z drugiej ta administracyjna. Przy tym żadna z nich nie jest łaskawa. Oznacza to, że nabywając samochód, musimy być świadomi i godzić się na to, że jego eksploatacja nie będzie tania. Lepiej jednak wydać te kilkaset zł, aby w terminie opłacić składkę OC, niż później musieć płacić kary liczone w tysiącach.