Czy wypada lub można porównywać produkty w kampaniach marketingowych? Z reguły tak, ale tylko pod określonymi wytycznymi. Na czym polega reklama porównawcza? Co wolno, a przed czego należy się wystrzegać? Dowiedz się!
Reklama porównawcza istnieje w marketingu od dawna. Nie ma swoich początków, ani w marketingu internetowym, ani też w historii współczesnych marek. Porównania wielkich brandów istniały i będą wdrażane dopóki walka pomiędzy koncernami będzie trwała. Są jednak pewne zasady, których w reklamie porównawczej nie można złamać. O czym należy pamiętać, by nie złamać prawa i nie narazić się na obciążenie firmowego konta? Dowiedz się, zanim wskażesz konkretne produkty.
Reklama porównawcza, postępuj zgodnie z jej założeniami i nie łam prawa
Pewnie zauważyłeś, że reklama porównawcza, nie jest częstą formą komunikatu, stosowanego w marketingu. I dobrze, bo ten format komunikacji sprzyja nadużyciom i co ważne może naprawdę nieźle zamieszać.
W skrócie można podsumować, że za porównywanie z dużymi brandami, lepiej nie zabierać się, gdy Twoja marka jest mało znana, niesprawdzona lub posiada wąskie grono odbiorców.
W takich bitwach, zwykle przegrywa mniejsze doświadczenie oraz poważanie u klientów. Jak może wyglądać reklama porównawcza w praktyce? Wystarczy przyjrzeć się chociażby dwóm największym brandom w branży spożywczej: coca coli oraz pepsi, które od lat wymieniają się na swój temat różnymi grafikami, memami oraz informacjami. Ta bitwa jest jednak na tyle zabawna i wyważona, że każdy z konkurentów odnosi sukces.
Podobnym przykładem będzie także kampania McDonalds i KFC. Wiele przykładów śmiesznych powiązań, powstało podczas wielu lat współistnienia tych brandów na rynku. Czy ktoś w tej bitwie ucierpiał? Prawdopodobnie nie, wręcz przeciwnie, brandy jeszcze bardziej zyskały na sile.
O czym pamiętać przy tworzeniu reklamy porównawczej?
Przede wszystkim komunikat dotyczący porównywanej marki nie może wprowadzać użytkowników w błąd. Nie można ani przekłamywać faktycznych cech produktu, ani wypowiadać się negatywnie o nich.
Porównywać powinno się tylko te towary, które widnieją w tych samych kategoriach. Nie ocenia się produktów, które służą innym celom, ponieważ nie ma to większego sensu.
Opis każdego z produktów powinien być obiektywny, nie nosić znamion subiektywnej oceny i co ważne obejmować charakterystyczne cechy, także cenę.
W komunikatach marketingowych, o specyfice reklamy porównawczej nie ma też miejsca na ryzyko popełnienia błędu lub przekłamania informacji, nie można ani dyskredytować konkurenta, ani jego towarów. Podstawowa zasada brzmi: nie kłam, nie oceniaj!
Reklama porównawcza nie może także w nieuczciwym wymiarze nadużywać znaku towarowego określonej marki, przedsiębiorstwa, czy prywatnej osoby.
Chcesz korzystać w swoich codziennych działaniach z tej formy reklamy marketingowej? Opieraj się zawsze na sprawdzonych danych. Nie przekłamuj i nie wyolbrzymiaj. Jeśli nie wiesz, jaką formę porównania wybrać to postaw na rozrywkę, zabawną formę, która z pewnością przypadnie Twoim klientom do gustu.
