Jeżeli wina oskarżonego jest ewidentna lub materiał dowodowy jest tak silny, że nawet mimo najlepszych umiejętności obrony sprawa wydaje się przegrana, ostatnią deską ratunku może okazać się dobrowolne poddanie się karze. Przyznanie się oskarżonego do winy jednak nie wystarczy. Aby móc zastosować tę instytucję, należy spełnić również inne, określone przepisami kpk, przesłanki. Omówmy zatem, kiedy wniosek w przedmiocie dobrowolnego poddania się karze będzie skuteczny.
Dobrowolne poddanie się karze – na jakiej podstawie?
Zacznijmy od wskazania podstawy prawnej instytucji karnej, jaką jest dobrowolne poddanie się karze. Podstawą tą jest art. 387 § 1 kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym do chwili zakończenia pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej oskarżony, któremu zarzucono przestępstwo zagrożone karą nieprzekraczającą 15 lat pozbawienia wolności, może złożyć wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego bez przeprowadzania postępowania dowodowego.
Z kolei § 2 wspomnianego przepisu mówi, że sąd może uwzględnić wniosek o wydanie wyroku skazującego, gdy okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy w całości. Co więcej, uwzględnienie wniosku jest możliwe jedynie wówczas, gdy prokurator wyrazi zgodę, a pokrzywdzony należycie powiadomiony o terminie rozprawy oraz pouczony o możliwości zgłoszenia przez oskarżonego takiego wniosku nie zgłosi sprzeciwu.
Jak wynika z powyższego, dobrowolne poddanie się karze będzie możliwe wyłącznie, gdy sam oskarżony o to zawnioskuje, a następnie zarówno prokuratura, jak i sąd wyrażą na to zgodę. Niekiedy jednak nawet aprobata sądu może być niewystarczająca, ponieważ sam wniosek musi spełniać wszystkie przewidziane przez prawodawcę w kpk warunki. W innym wypadku wyrok orzeczony na podstawie wniosku o dobrowolne poddanie się karze zostanie uznany za nieważny. Jak przesądził Sąd Najwyższy, aby doszło do zastosowania przez sąd powyższego dobrodziejstwa względem oskarżonego, musi zostać spełniony szereg niezbędnych i kumulatywnie występujących warunków – w przeciwnym razie sprawa będzie rozpoznawana na zasadach ogólnych (por. wyrok SN z 16 listopada 1999 roku, sygn. akt: V KKN 453/99).
Jakie są przesłanki zastosowania dobrowolnego poddania się karze?
Pierwszym i najważniejszym warunkiem jest przyznanie się oskarżonego do zarzucanego mu czynu. Zatem osoba, która chce dobrowolnie poddać się karze, musi otrzymać akt oskarżenia i zapoznać się z nim. W praktyce do rozpoznania przez sąd zgłoszonego wniosku przez oskarżonego może dojść dopiero po odczytaniu aktu oskarżenia przez prokuratora na rozprawie. Następnie wymagana jest inicjatywa, czyli złożenie odpowiedniego wniosku, w którym oskarżony przyznaje się do przestępstwa i poddaje określonej karze.
Decyzja o dobrowolnym poddaniu się karze musi być przy tym podjęta w wyniku swobodnej decyzji i oświadczona w sposób wyraźny i jednoznaczny. Groźba, podstęp, błąd lub inny możliwy przymus wykluczają pozytywne rozpoznanie wniosku oskarżonego. Jak wskazuje się w doktrynie, dobrowolność wyklucza wszelki nacisk, także ten ze strony obrońcy. Jest tu jednak jeden problem natury procesowej. Mianowicie oskarżony może nie stawić się na rozprawie. Wówczas w jego imieniu samodzielnie działa obrona, która jest uprawniona do złożenia omawianego wniosku. W takim wypadku sąd czy prokuratura nie ma możliwości zweryfikowania tego, czy obrońca działa rzeczywiście z inicjatywy oskarżonego, czy też samodzielnie podjął decyzję, gdyż uznał, że takie zagranie będzie najkorzystniejsze dla swojego klienta.
Po złożeniu przedmiotowego wniosku sąd musi rozpatrzyć, czy spełnione zostały pozostałe warunki. Przede wszystkim wniosek musi zostać złożony do chwili pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej. Nie ma tutaj zatem znaczenia, jak bardzo zaawansowane będzie postępowanie karne, w tym dowodowe. Ważne jest wyłącznie to, aby nie zostali przesłuchani wszyscy oskarżeni w sprawie.
Kolejnym warunkiem dopuszczenia wniosku jest, aby zarzucone oskarżonemu aktem oskarżenia przestępstwo nie było zagrożone w górnej granicy karą pozbawienia wolności do lat 15. Jeżeli zatem określony przepis Kodeksu karnego wiąże dany czyn zabroniony z karą powyżej 15 lat pozbawienia wolności lub karą dożywotniego pozbawienia wolności, wówczas wniosek musi zostać odrzucony.
Dodatkowo, aby wniosek mógł być uwzględniony, sąd musi wziąć pod uwagę to, czy w sprawie zachodzi:
- brak wątpliwości co do okoliczności popełnienia przestępstwa, w tym także brak wątpliwości w zakresie winy;
- osiągnięcie celów postępowania mimo nieprzeprowadzenia rozprawy w całości;
- brak sprzeciwu prokuratora i pokrzywdzonego.
Czy wniosek można złożyć przy występowaniu w sprawie wielu oskarżonych?
Nie jest rzadką sytuacją, że w sprawie występuje kilku oskarżonych. Co w przypadku gdy tylko jeden z nich lub niektórzy wystąpią z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze?
W takim wypadku sąd powinien rozpoznać wniosek i jeżeli uzna, że spełnione zostały przesłanki, wydać wyrok skazujący bez przeprowadzania rozprawy. Natomiast w stosunku do pozostałych oskarżonych wyłączyć ich do odrębnego postępowania i rozpoznać sprawę w nowym postępowaniu. Oskarżony, który poddał się karze, będzie wówczas występował w charakterze świadka, jednak bez prawa do odmowy złożenia zeznań.
Co powinno znaleźć się we wniosku?
Wniosek o dobrowolne poddanie się karze jest oświadczeniem o charakterze niesformalizowanym. Przepisy prawa nie wskazują dokładnie, w jaki sposób należy go konstruować oraz co powinien mieć. Jednak z uwagi na jego cel powinien on co najmniej wskazywać na przyznanie się oskarżonego do winy oraz określać sposób wykonania kary lub środka karnego. Nie może być przy tym zbyt ogólnikowy, np. zawierać jedynie oświadczenie, że oskarżony „poddaje się sankcji karnej”.
Obowiązek skonkretyzowania wniosku nie oznacza przy tym, że oskarżony ma samodzielnie rozpatrzyć cały materiał dowodowy zebrany przeciwko niemu i na tej podstawie wybrać dla siebie najodpowiedniejszą (najbardziej sprawiedliwą) karę. Powinien on jednak wskazać na rodzaj kary oraz jej wymiar. Może to być:
- bezwzględna kara pozbawienia wolności, z propozycją jej wymiaru;
- kara ograniczenia wolności, z propozycją jej rozmiaru;
- kara grzywny, z propozycją wysokości zasądzonej kwoty;
- środek karny (katalog środków karnych znajduje się w art. 39 kk), ze wskazaniem czasu jego trwania i warunków realizacji.
Jeżeli oskarżony uzna, że w jego sprawie zachodzą przesłanki do orzeczenia kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, ma prawo żądać tego we wniosku.
Czy przyznając się do winy, oskarżony może uniknąć kary?
Mogłoby się wydawać, że przyznając się do winy oraz dobrowolnie poddając się osądowi bez przeprowadzania rozprawy, oskarżony powinien zostać potraktowany bardziej pobłażliwie niż osoba, która została złapana na gorącym uczynku, a mimo to nie przyznaje się do popełnionego postępku.
Owszem, sąd może łagodniej potraktować wnioskującego o poddanie się karze, jeżeli przemawiają za tym okoliczności sprawy i predyspozycje oskarżonego. Może np. orzec wyżej wspomniane warunkowe zawieszenie wykonania kary lub zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. Musi jednak zawsze wymierzyć stosowną karę.
Omawiany przepis art. 387 § 1 kpk nakazuje sądowi wydać wyrok skazujący. Nie ma on zatem możliwości odstąpienie od wymierzenia kary lub środka karnego. Niedopuszczalne jest również warunkowe umorzenie postępowania.
Skuteczność wniosku o dobrowolne poddanie się karze w przypadku nierozpoznania obligatoryjnego środka karnego
Nawet spełnienie ustawowych warunków uprawniających do złożenia omawianego wniosku i wydanie wyroku przez sąd nie jest gwarantem skuteczności instytucji dobrowolnego poddania się karze. Może się bowiem zdarzyć, że treść wniosku nie będzie miała ważnych dla sprawy elementów, a sąd to przeoczy i wyda oczekiwany przez oskarżonego wyrok.
Powyższa sytuacja miała miejsce w sprawie o sygn. III kk 16/24, w której sąd karny wydał wyrok skazujący wobec oskarżonego na podstawie złożonego przez niego wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Orzeczenie to zaskarżył Prokurator Generalny, zarzucając rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, tj. art. 387 § 1, 2 i 3 kpk, polegające na niezasadnym uwzględnieniu przez sąd wadliwego wniosku oskarżonego o wydanie wyroku skazującego, mimo że wniosek ten nie zawierał propozycji obligatoryjnego orzeczenia środka karnego.
Sąd Najwyższy uznał skargę Prokuratora Generalnego za zasadną i uchylił pierwotny wyrok. W uzasadnieniu swojego orzeczenia wskazał, że złożenie wniosku w trybie art. 387 § 1 kpk nie obliguje sądu do jego automatycznego uwzględnienia. Złożony w tym trybie wniosek, mimo braku sprzeciwu ze strony prokuratora i pokrzywdzonego, nie wiąże sądu, gdyż ten może stwierdzić, że w sprawie nie zachodzą jednak przesłanki do skazania oskarżonego bez przeprowadzenia rozprawy. Sąd powinien dokonać przede wszystkim jego kontroli w zakresie spełnienia wszystkich warunków dopuszczalności takiego wniosku, w szczególności przeanalizować, czy zaproponowana przez oskarżonego kara i inne środki prawnej reakcji odpowiadają wymaganym przez prawo materialne sankcjom. W sytuacji, w której treść wniosku tychże regulacji prawnych nie respektuje, niewątpliwym obowiązkiem sądu jest uzależnienie swojej decyzji o uwzględnieniu tego wniosku od dokonania w nim zmiany konwalidującej dostrzeżoną jego wadliwość bądź rozpoznanie w dalszym ciągu sprawy na zasadach ogólnych.
W ocenie Sądu Najwyższego sąd meriti (rozpoznający sprawę merytorycznie) nie zrealizował w pełni ciążących na nim obowiązków, co doprowadziło do uwzględnienia wniosku oskarżonego i wydania wyroku bez obligatoryjnego orzeczenia środka karnego. Uwzględnienie przez sąd wniosku oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze w sytuacji, gdy złożona przezeń propozycja sankcji naruszała treść art. 39 i nast. kk, stanowi rażący błąd, wywierający istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Sąd ten zatem uznał, że wyrok wydany na podstawie wniosku o dobrowolne poddanie się karze powinien być uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania. Sąd bowiem, procedując prawidłowo, dostrzegając możliwość dalszego procedowania w trybie art. 387 § 1 kpk, powinien uzależnić uwzględnienie złożonego wniosku od dokonania jego modyfikacji w sposób czyniący zadość przepisom prawa materialnego. Dopiero osiągnięcie porozumienia w tej kwestii, przy spełnieniu pozostałych przesłanek dobrowolnego poddania się karze, otworzy drogę do uwzględnienia wniosku oskarżonego. W przeciwnym wypadku sąd rozpozna sprawę na zasadach ogólnych.