Ostatni dzień zatrudnienia jest dniem szczególnym. Pracownik powinien w tym dniu rozliczyć się z posiadanego mienia pracodawcy, oddać klucze, służbowy telefon czy samochód. Pracodawca ma obowiązek przekazać pracownikowi świadectwo pracy oraz wypłacić wynagrodzenie, a także ekwiwalent za niewykorzystany urlop, jeżeli taki się pracownikowi należy. Zdarzają się jednak sytuacje, że pracownik nie świadczy pracy w ostatnim dniu. Jak traktować taką nieobecność? Czy nieświadczenie pracy w ostatnim dniu zatrudnienia będzie potraktowane jako nieobecność usprawiedliwiona płatna, czy niepłatna? Sprawdź w naszym artykule.
Wynagrodzenie należy się za pracę wykonaną
Podstawowym obowiązkiem pracodawcy zatrudniającego pracownika jest wypłacanie mu wynagrodzenia w ustalonym terminie, który nie może przypadać później niż do 10. dnia następnego miesiąca.
Zgodnie z art. 80 Kodeksu pracy wynagrodzenie należy się za pracę wykonaną. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa tak stanowią.
Obowiązkiem pracownika jest natomiast świadczenie pracy w miejscu i czasie wskazanym przez pracodawcę. W niektórych sytuacjach pracodawca może zwolnić pracownika z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Dzieje się tak najczęściej w okresie wypowiedzenia ze strony pracodawcy. Są bowiem sytuacje, gdy pracodawca traci zaufanie do pracownika i nie chce, aby uczestniczył on w życiu firmy przed ostatecznym odejściem z pracy.
Inaczej jest w sytuacji, gdy w ostatnim dniu zatrudnienia pracownik nie świadczy pracy z własnej woli. W tym przypadku nie ma mowy o zwolnieniu pracownika z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, a jedynie z decyzją pracownika o nieświadczeniu pracy w ostatnim dniu, który odbywa się za pozwoleniem pracodawcy.
Czy pracownikowi należy się wynagrodzenie za ostatni dzień zatrudnienia, gdy nie świadczy pracy?
Przepisy kp wyraźnie mówią, że pracownikowi należy się wynagrodzenie za pracę wykonaną. Czy zatem jeżeli pracownik nie świadczy pracy w ostatnim dniu zatrudnienia, należy mu się wynagrodzenie za ten dzień?
Przykład 1.
Pani Ewelina 25 września 2024 roku pojawiła się rano w pracy i poprosiła o rozwiązanie umowy na mocy porozumienia stron. Pracodawca zgodził się i pani Ewelina za zgodą pracodawcy wyszła z siedziby firmy, nie świadcząc pracy w tym dniu. Jak pracodawca powinien rozliczyć taką nieobecność? Czy może dać pani Ewelinie urlop na ten dzień?
Pracodawca nie może udzielić urlopu na ten dzień, gdyż bez zgody pracownika pracodawca może udzielić urlopu jedynie w okresie wypowiedzenia. Umowa z panią Eweliną została rozwiązana na mocy porozumienia stron, zatem pracodawca nie może udzielić jej jednostronnie urlopu. Pracodawca może potraktować taką nieobecność jako nieobecność usprawiedliwioną niepłatną.
Przykład 2.
Pani Urszula rozwiązała stosunek pracy za porozumieniem stron w związku z przejściem na emeryturę. W ostatnim dniu pracy pożegnała się z pracownikami, a po otrzymaniu świadectwa pracy udała się w czasie pracy do ZUS-u celem złożenia wniosku o emeryturę. Nie wypisała wniosku o urlop, gdyż cały należny urlop wykorzystała proporcjonalnie do okresu zatrudnienia już wcześniej. Poprosiła pracodawcę o możliwość pojechania do ZUS-u w godzinach pracy, aby jak najszybciej otrzymać świadczenie. Czy pani Urszula powinna mieć opłacony ostatni dzień pracy, jeżeli nie świadczyła pracy?
Podobnie jak we wcześniejszym przykładzie pracodawca ma pełne prawo nie wypłacić wynagrodzenia za ostatni dzień pracy pani Urszuli, skoro w tym dniu nie świadczyła pracy. Ten dzień może zostać rozliczony jako nieobecność usprawiedliwiona niepłatna.
Czym jest nieobecność usprawiedliwiona niepłatna?
Chociaż w przypadku nieświadczenia pracy w ostatnim dniu zatrudnienia mamy do czynienia z przyczynami leżącymi po stronie pracownika, który nie chce świadczyć pracy w tym dniu za zgodą pracodawcy, to problem usprawiedliwionej nieobecności w pracy jest zagadnieniem bardziej złożonym.
Usprawiedliwiona nieobecność ma przede wszystkim miejsce wtedy, gdy istnieją obiektywne przyczyny uniemożliwiające stawienie się pracownika w pracy i wykonywanie obowiązków pracowniczych. Do takich przyczyn może należeć m.in.:
- tymczasowe aresztowanie pracownika;
- brak możliwości wykonania badań lekarskich okresowych czy kontrolnych;
- brak zdolności do pracy na danym stanowisku;
- oczekiwanie na przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego po wyczerpaniu 182-dniowego okresu zasiłkowego;
- pobyt w sanatorium, który jest potwierdzony stosownym zaświadczeniem.
Warto przy tym zaznaczyć, że pracodawca ma prawo usprawiedliwić każdą przyczynę nieobecności w pracy. Jakiś czas temu głośno było o ogólnopolskiej akcji strajku kobiet, w którym brały udział kobiety w swoim czasie pracy. Niektórzy pracodawcy wręcz zachęcali kobiety do udziału w nim i traktowane to było jako nieobecność usprawiedliwiona płatna. Wszystko więc zależy od decyzji pracodawcy – także to, czy nieświadczenie pracy w ostatnim dniu zatrudnienia będzie potraktowane jako nieobecność usprawiedliwiona płatna, czy niepłatna.
Oczywiście taka sytuacja dotyczy pracodawców, którzy wypłacają wynagrodzenia z własnych środków. Inaczej może być u pracodawców, którzy wynagrodzenia finansują ze środków publicznych, czyli wszystkie jednostki, które finansowane są z budżetu państwa czy miasta.
Tutaj dodatkowym kryterium zasadności wydawanych środków na wynagrodzenia jest ich zgodność z zasadą dyscypliny finansów publicznych. Pracodawca, który wypłaca wynagrodzenie pracownikowi za nieświadczenie pracy w ostatnim dniu zatrudnienia, może zostać ukarany w razie kontroli z Regionalnej Izby Obrachunkowej za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
Podsumowanie - nieświadczenie pracy w ostatnim dniu zatrudnienia
Reasumując, nieświadczenie pracy w ostatnim dniu zatrudnienia może zostać przez pracodawcę potraktowane jako nieobecność usprawiedliwiona niepłatna lub jako normalny dzień pracy, za który należy się wynagrodzenie. Wszystko zależy od tego, czy pracodawca dysponuje własnymi środkami na wynagrodzenia – wówczas może pracownikowi zapłacić za nieświadczenie pracy – czy też jest pracodawcą, który płaci pracownikowi ze środków publicznych. W tym ostatnim przypadku nieświadczenie pracy przez pracownika w ostatnim dniu zatrudnienia nie powinno być opłacone, gdyż nie ma na to podstawy prawnej.