0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Praca na emeryturze w 2024 r. – jakie ulgi czekają emeryta, który dorabia na emeryturze?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Praca na emeryturze – w rozwiniętych gospodarczo państwach ponury żart, w Polsce codzienność. Sytuacja ekonomiczna emerytów i rencistów w naszym kraju nie należy do najlepszych. Niskie oraz „głodowe” świadczenia emerytalne są na porządku dziennym. Sytuacji nie poprawia również obowiązek uiszczania podatku dochodowego od emerytur oraz opłacania składek ZUS (lub KRUS). Wiele osób, które przekroczyło wiek emerytalny, jest w dalszym ciągu w pełni sił witalnych, dlatego też decydują się oni  na pozostanie aktywnymi zawodowo. 

Emeryci i renciści są zawsze mile widziani przez potencjalnych pracodawców. Wynika to z szeregu ulg, na jakie może liczyć przedsiębiorca, zatrudniając seniorów. Istnieje wiele firm, jak np. agencje ochrony, które wręcz charakteryzują się tym, że na ich pokładzie znajdują się prawie wyłącznie pracownicy z przyznanym prawem do emerytury albo z orzeczeniem o niepełnosprawności. Praca na emeryturze czy rencie jest również opłacalna dla samych seniorów, gdyż w wielu przypadkach taki pracownik oprócz wynagrodzenia za pracę uzyskuje również emeryturę w pełnej jej wysokości. Na jakie więc ulgi może liczyć pracodawca decydujący się zatrudniać emeryta? W jaki sposób emeryt może połączyć świadczenie emerytalne z dalszą aktywnością zawodową? Na te pytania odpowiemy w niniejszym artykule. 

W jaki sposób emeryt może łączyć świadczenie emerytalne z pracą?

Jak wynika ze wstępu, wiemy już, że osiągnięcie wieku emerytalnego przez pracownika nie oznacza automatycznie, że musi on przejść w „stan spoczynku” i nie może podejmować żadnej dodatkowej pracy. Przy tym chęć dalszej pracy po przekroczeniu 60 lat przez kobiety i 65 przez mężczyzn może prowadzić do dwóch różnych sytuacji:

  • emeryt może w dalszym ciągu kontynuować pracę, ale przy tym zawiesić emeryturę (dzięki czemu świadczenie emerytalne wzrasta);
  • może również przejść na emeryturę (tj. pobierać świadczenie) i jednocześnie kontynuować zatrudnienie.

Wynagrodzenie „dorabiane” na emeryturze nie jest w żaden sposób limitowane.

Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że osiągane zarobki, które w sposób istotny przewyższają sumę emerytury, mogą świadczenie to pomniejszyć lub nawet zawiesić. Jednakże dotyczy to wyłącznie sytuacji osób, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego – np. w przypadku emerytur pomostowych. Na wysokość wspomnianych emerytur lub ich zawieszenie wpływ ma wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za poprzedni kwartał – ogłasza je Prezes GUS. 

Bez żadnych konsekwencji dorabiać do emerytury można, jeżeli przychód nie jest wyższy niż 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Jeżeli pensja znajduje się w przedziale 70–130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, emerytura zostanie zmniejszona. Natomiast, gdy dochód z pracy emeryta przekroczy 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia – ZUS zawiesi wypłatę świadczenia.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez GUS, przeciętne wynagrodzenie w IV. kwartale 2023 roku wzrosło do kwoty 7.540,36 zł.

Od 1 marca 2024 roku do 31 maja 2024 roku kwota przychodu odpowiadająca:

  • 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia wynosi 5 278,30 zł brutto - przychody powyżej tej kwoty wpłyną na zmniejszenie emerytury/renty
  • 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia wynosi 9 802,50 zł brutto - przychody powyżej tej kwoty będą oznaczać zawieszenie 

Decydując się na dodatkową pracę, warto więc na początku każdego kwartału sprawdzić ogłoszone limity.

Nie tylko osoby, które osiągnęły już powszechny wiek emerytalny, mogą dorabiać, nie obawiając się o zmniejszenie świadczenia emerytalnego. Bez ograniczeń pracę mogą podejmować:

  • osoby z prawem do emerytury częściowej;
  • osoby z prawem do renty inwalidy wojennego, z tytułu pobytu w obozie i w miejscach odosobnienia lub renty rodzinnej po tych inwalidach;
  • osoby mające prawo do renty inwalidy wojskowego w związku ze służbą wojskową lub renty rodzinnej po żołnierzu, którego śmierć ma związek ze służbą wojskową.

Jak praca na emeryturze wygląda z punktu widzenia pracodawcy?

W zależności od rodzaju zawartej umowy pracodawca może w większym lub mniejszym stopniu skorzystać z „ulg”, jakie niesie ze sobą zatrudnienie emeryta. Najbardziej odpowiednia i chroniąca interesy pracownika-seniora jest praca na podstawie umowy o pracę. Jednakże ze względów finansowych pracodawcy rzadko decydują się na zawarcie takiego stosunku pracy. W praktyce przeważają umowy cywilnoprawne, takie jak umowa zlecenie czy umowa o dzieło. 

Umowa o pracę

Zatrudnienie emeryta czy rencisty na podstawie umowy o pracę nie pozwoli „zaoszczędzić” pracodawcy. Przedsiębiorca zatrudniający osobę pobierającą świadczenia emerytalne nie zostaje bowiem zwolniony z obowiązku uiszczania składek ZUS. Etat seniora generuje takie same koszty związane z ubezpieczeniem społecznym i zdrowotnym, co etat osoby przed wiekiem emerytalnym. Dodatkowo pracodawca jest zobowiązany opłacać składki chorobowe i wypadkowe. Jedynie w przypadku pracownic po 55. roku życia oraz pracowników po 60. roku życia pracodawca zostaje zwolniony z obowiązku uiszczania składek na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Socjalnych. 

Obowiązkowy charakter składek ZUS jest niezależny od wymiaru czasu pracy oraz od wysokości osiągniętego wynagrodzenia za pracę przez emeryta. Pracodawca ma obowiązek zgłosić do ZUS takiego pracownika w ciągu 7 dni od dnia podpisania z nim umowy. 

Jak wynika z powyższego, w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, prawo do emerytury czy renty nie daje seniorom przewagi nad innymi pracownikami w wyścigu po etat.

Umowa zlecenie

Umowa zlecenie – w ostatnich latach zmieniło się jej znaczenie w odniesieniu do stosunków pracowniczych. Aktualnie pracodawca zatrudniający na podstawie umowy zlecenia również ma obowiązek opłacania składek ZUS, jednakże pojawia się tutaj kilka wyjątków.

Mianowicie w sytuacji, gdy umowa zlecenia jest jedyną formą zatrudnienia emeryta lub rencisty, wówczas pracodawca jest zobowiązany do uiszczania ubezpieczeń emerytalnych i rentowych, ubezpieczenia wypadkowego oraz ubezpieczenia zdrowotnego. Nie ma obowiązku natomiast opłacania dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. 

Analogicznie, jak przy umowie o pracę, pracodawca ma 7 dni, licząc od dnia podpisania umowy, na zgłoszenie pracownika do ZUS.

W przypadku, gdy wymiar składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe przekroczy wymiar ubezpieczenia wymaganego przy minimalnym wynagrodzeniu, pracodawca zostaje zwolniony z obowiązku płacenia dalszych sum. Sytuacja ta dotyczy kolejnej zawartej umowy między stronami lub umowy zawartej z innym podmiotem.

Kolejnym wyjątkiem odróżniającym umowę zlecenie od umowy o pracę jest możliwość zwolnienia pracodawcy z obowiązku płacenia składek ZUS – w sytuacji, gdy emeryt lub rencista są zatrudnieni na podstawie innej umowy, z której opłacane są składki ubezpieczeń społecznych od przynajmniej minimalnego wynagrodzenia, wówczas pracodawca musi jedynie odprowadzać składki na ubezpieczenie zdrowotne za pracownika.

Jeżeli umowa zlecenie została zawarta przez przedsiębiorcę ze swoim pracownikiem zatrudnionym już na umowie o pracę (tzw. podwójne zatrudnienie), wówczas przychód z tej umowy stanowi podstawę do naliczenia składek na ubezpieczenia społeczne oraz na ubezpieczenie zdrowotne.

Umowa o dzieło

Umowa o dzieło będąca najmniej korzystna dla pracownika jest najbardziej korzystna dla pracodawcy. Dlatego też jest najczęściej wybieranym rodzajem „kontraktu pracowniczego”, również dla wykonywania pracy, którą charakteryzują elementy stosunku pracy z Kodeksu pracy. 

Zatrudnienie emeryta lub rencisty na podstawie umowy o dzieło nie rodzi obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, wypadkowe czy chorobowe. Najprościej rzecz ujmując, pracodawca zwolniony jest ze składek ZUS uiszczanych na rachunek pracownika. Zlecający musi jedynie odprowadzać podatek dochodowy od kwoty wynagrodzenia emeryta lub rencisty oraz pamiętać o przekazaniu pracownikowi PIT-11.

Jeżeli jednak umowa o dzieło została zawarta przez przedsiębiorcę ze swoim pracownikiem zatrudnionym już na umowie o pracę, wówczas przychód z tej umowy stanowi podstawę do naliczenia składek na ubezpieczenia społeczne oraz na ubezpieczenie zdrowotne.

Emerytura a własna firma

Wraz z wejściem w życie Ustawy Prawo przedsiębiorców pojawiła się możliwość prowadzenia własnej działalności gospodarczej bez obowiązku zgłaszania jej w odpowiednich rejestrach przedsiębiorców oraz do ZUS. Z tej możliwości mogą skorzystać również emeryci i renciści. 

Mowa tu oczywiście o tzw. działalności nierejestrowanej. Osoba, która przez ostatnie 60 miesięcy nie prowadziła działalności gospodarczej, może prowadzić dodatkową działalność zarobkową bez obowiązku rejestrowania firmy. Z oczywistych względów sprawdzenie tego rodzaju działalności ograniczone jest limitem przychodu. Nie może on przekroczyć 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę w danym miesiącu. W 2024 roku to 2121 zł.

Jeżeli w ciągu miesiąca przedsiębiorca przekroczy ustawowy próg przychodu, ma obowiązek dokonania rejestracji w CEIDG w terminie 7 dni od dnia przekroczenia limitu przychodów.

Ulgi dla emerytów

Od 2022 roku wprowadzono ulgę PIT dla wybranych emerytów, którzy mimo nabycia uprawnień do emerytury czasowo zrezygnują z jej pobierania i pozostaną aktywni zawodowo.

Pit zero dla pracujących emerytów wprowadził Polski ład w 2022 roku, jest to ulga z której można skorzystać po złożeniu oświadczenia u pracodawcy lub rozliczając ją w zeznaniu rocznym.

Z ulgi mogą korzystać kobiety powyżej 60. roku życia oraz mężczyźni powyżej 65. roku życia jeżeli nie otrzymują świadczenia mimo nabycia uprawnienia prawa do:

  • emerytury lub renty rodzinnej z KRUS,
  • emerytury lub renty rodzinnej z mundurowych systemów ubezpieczeń,
  • emerytury lub renty rodzinnej z ZUS,
  • świadczeń pieniężnych w związku ze zwolnieniem ze służby stałej funkcjonariusza służby mundurowej,
  • uposażenia przysługującego sędziemu w stanie spoczynku lub uposażenia rodzinnego.

Emeryci którzy spełnią warunki nie będą płacić podatku od przychodów z pracy na etacie, zleceniu lub działalności gospodarczej – do kwoty 85 528 zł rocznie. Dodatkowo pracujący seniorzy, niepobierający emerytury i rozliczający się według skali podatkowej, będą płacić podatek dopiero po przekroczeniu 115 528 zł zarobków (30 tys. zł kwoty wolnej + 85 528 zł ulgi).

Praca na emeryturze w 2024 r. – podsumowanie

Czy praca na emeryturze bądź rencie się więc opłaca? Dla emeryta lub rencisty na pewno tak. Przy obecnym poziomie świadczeń emerytalnych w wielu wypadkach dorabianie do emerytury to jedyny sposób na godne życie. Ci z „seniorów”, którzy jednak nie skończyli jeszcze wieku emerytalnego (np. odeszli na emeryturę pomostową), powinni uważać na generowany przychód z pracy – zbyt duże wynagrodzenie może doprowadzić nawet do zawieszenia ich prawa do emerytury.

Jeżeli chodzi zaś o pracodawców, zawieranie umów o pracę czy zlecenie nie niesie za sobą zbyt wielu profitów. Dlatego nie dziwi, że większość z przedsiębiorców decyduje się na „zatrudnianie” emerytów i rencistów na podstawie umowy o dzieło. Przy takim rodzaju kontraktu nie powstaje obowiązek uiszczania składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne pracownika. Jedynym kosztem pozostaje podatek dochodowy od kwoty umówionego wynagrodzenia. 

Z kolei w przypadku seniorów, którzy chcieliby sobie w niewielkim stopniu dorobić, pozostając przy tym niezależnym od pracodawców, dobrym rozwiązaniem może być działalność nierejestrowana.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów