Zakup urządzeń mechanicznych czy elektronicznych ma ten minus, że w większości wypadków kupujący nie jest w stanie samodzielnie wykryć istniejących w nich wad. Odkrywa je już po ich nabyciu w trakcie użytkowania produktu. Co więcej, nawet sprzedawca nie musi mieć świadomości, że dany przedmiot jest wybrakowany. Czy to oznacza, że w takiej sytuacji wadliwego towaru nie można reklamować? Nic z tych rzeczy, ani wiedza, ani wina sprzedawcy nie jest potrzebna. Rękojmia przy zakupie maszyny – tak, jak w niemalże każdym innym wypadku – ma charakter absolutny. Co to oznacza w praktyce dla kupującego?
Rękojmia przy zakupie maszyny – czy czymś się różni?
W gruncie rzeczy to, czy przedmiotem umowy sprzedaży jest maszyna, czy każda inna rzecz, nie ma znaczenia. Charakter instytucji jest niezmienny (z wyjątkami, o których później). Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę.
Wada może mieć charakter faktyczny (np. uszkodzony element konstrukcyjny) lub prawny (np. rzecz nie stanowi własności sprzedającego lub stanowi przedmiot zastawu). W obydwu przypadkach nabywca wadliwego przedmiotu ma prawo do reklamacji. W przypadku wady fizycznej wadliwość produktu nie musi objawiać się jedynie jego zepsuciem, tj. wybrakowaniem czy zniszczeniem w czasie normalnego używania. Rzecz może być także niezgodna z umową sprzedaży.
Aby łatwiej było zrozumieć, w jakich sytuacjach kupujący ma prawo skorzystać z rękojmi, prawodawca określił sytuacje, kiedy możliwa będzie reklamacja. Rzecz sprzedana jest wadliwa, jeżeli:
- nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;
- nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;
- nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;
- została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.
Ponadto, jeżeli kupującym jest konsument, na równi z zapewnieniem sprzedawcy traktuje się publiczne zapewnienia producenta lub jego przedstawiciela, osoby, która wprowadza rzecz do obrotu w zakresie swojej działalności gospodarczej, oraz osoby, która przez umieszczenie na rzeczy sprzedanej swojej nazwy, znaku towarowego lub innego oznaczenia odróżniającego przedstawia się jako producent.
Co istotne w przypadku maszyn, to Kodeks cywilny (kc) wskazuje również, że rzecz sprzedana ma wadę w razie nieprawidłowego jej zamontowania i uruchomienia, jeżeli czynności te zostały wykonane przez sprzedawcę lub osobę trzecią, za którą sprzedawca ponosi odpowiedzialność, albo przez kupującego, który postąpił według instrukcji otrzymanej od sprzedawcy.
Przykład 1.
Pan Robert kupił monitor do komputera przeznaczony do gier. Sprzedawca na aukcji zapewniał, że jego produkt charakteryzuje się odświeżaniem obrazu na poziomie 240 Hz oraz czasem reakcji matrycy wynoszącym 1 ms. Po 14 dniach od zakupu pan Robert zorientował się, że rzeczywiste parametry sprzętu niekorzystnie odbiegają od tych obiecywanych przez sprzedawcę. Z racji tego, że minęły już ponad 2 tygodnie od otrzymania produktu, nie ma on możliwości odstąpienia od umowy. Czy może coś jeszcze z tym zrobić?
Tak, nabyty monitor ma wadę, tj. brak istotnych cech, o których przekonywał sprzedawca. W związku z tym pan Robert ma prawo skorzystać z instytucji rękojmi.
Rękojmia a odszkodowanie
Zakup rzeczy wadliwej może nieść za sobą szereg konsekwencji, w tym spowodować szkodę na zdrowiu lub w majątku kupującego. Takie ryzyko istnieje szczególnie w przypadku maszyn. Jeżeli urządzenie jest wadliwe lub nie posiada odpowiednich cech (funkcji), łatwo o wypadek, np. w czasie korzystania z maszyn warsztatowych czy rolniczych.
W takiej sytuacji pokrzywdzony może dochodzić przysługujących mu roszczeń wobec sprzedającego nie tylko z tytułu rękojmi za wady rzeczy, lecz także na zasadach ogólnych (chodzi o art. 471 kc). Możliwe jest przy tym korzystanie z obu tych instytucji jednocześnie.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 25 sierpnia 2004 roku (sygn. akt: IV CK 601/03), różnice w regułach odpowiedzialności i trybie dochodzenia roszczeń na podstawie rękojmi i na zasadach ogólnych są istotne i jest rzeczą strony uprawnionej rozważenie określonych zalet i wad każdego ze wskazanych reżimów odpowiedzialności. Korzystanie przez kupującego z wybranej podstawy odpowiedzialności sprzedającego wymaga spełnienia przesłanek przewidzianych tylko w ramach tej podstawy i nie obejmuje przesłanek przewidzianych w ramach innej podstawy.
Warto pamiętać o tym w sytuacji, gdy termin do zgłoszenia roszczenia na podstawie przepisów dotyczących rękojmi zdążył upłynąć. Żądania oparte na zasadach ogólnych przedawniają się po dłuższym czasie niż te wynikające z rękojmi.
Dlaczego rękojmia przy zakupie maszyny jest najlepszym wyjściem?
Kupujący ma w zasadzie 3 możliwości, jeżeli produkt okaże się wadliwy. Przy czym rękojmia przy zakupie maszyny wydaje się tutaj najlepszym wyjściem. Odszkodowanie na zasadach ogólnych opisano już wyżej. Zostaje jeszcze gwarancja, która jest świadczeniem fakultatywnym gwaranta (producenta, dystrybutora, sprzedawcy) i to on ma wyłączny wpływ na jej treść. Stąd też gwarancja może posiadać wiele wyłączeń, które sprawiają, że uprawnienia z niej wynikające, są wręcz niemożliwe do spełnienia.
Największym plus rękojmi, w odróżnieniu od pozostałych instytucji prawnych, jest absolutny charakter odpowiedzialności sprzedawcy. Przesłanką powstania po jego stronie obowiązku świadczenia jest już samo stwierdzenie wadliwości przedmiotu sprzedaży. Nabywca nie musi tutaj wykazywać poniesionej szkody, winy sprzedawcy czy też związku przyczynowego między ujawnioną wadą a powstałą szkodą. Ponadto obojętne dla kupującego jest to, czy sprzedający wiedział o wadzie lub czy mógł o niej się dowiedzieć oraz czy taką wadę spowodował. Samo stwierdzenie wadliwości maszyny powodującej zmniejszenie jej wartości lub użyteczności tworzy po stronie kupującego prawo do wysuwania roszczeń z tytułu rękojmi.
Co bardzo ważne dla kupującego, nie ma przy tym znaczenia, czy sprzedaż została dokonana w ramach obrotu między osobami prywatnymi, konsumenckiego czy dwustronnie profesjonalnego. Nieistotne jest także to, czy produkt był nowy, czy używany. Rękojmia działa w każdej z tych sytuacji. Oczywiście ochrona konsumenta jest większa niż przedsiębiorcy. Ponadto w obrocie profesjonalnym strony mogą umownie odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć. Jeżeli jednak kupującym jest konsument, takie działania są niemożliwe.
Na co może liczyć kupujący?
Stwierdzenie istnienia wady maszyny, zarówno fizycznej, jak i prawnej, daje kupującemu 4 uprawnienia wobec sprzedawcy, tj.:
- usunięcie wady,
- wymianę rzeczy na wolną od wad,
- obniżenie ceny,
- odstąpienie od umowy.
Zasadniczo kupujący ma swobodę w wyborze pomiędzy wskazanymi uprawnieniami. Wybór zostaje jednak ograniczony, jeżeli sprzedający podejmie odpowiednią inicjatywę. Wygląda to w ten sposób, że kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, jednakże sprzedawca może niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunąć. Wówczas kupujący musi przyjąć takie rozwiązanie. To ograniczenie nie ma jednak zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę.
Jeżeli transakcja ma miejsce między przedsiębiorcami, kupujący nie może wszystkiego przyjmować na wiarę, musi zachować właściwą staranność. W innym wypadku straci prawo do skorzystania z rękojmi. Będzie tak, jeśli nabywca nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju oraz nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później — jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu. Powyższe nie ma zastosowania, jeżeli sprzedawca wiedział o wadzie albo zapewnił kupującego, że wady nie istnieją.
Wada musi istnieć w chwili zakupu
Tutaj dochodzimy do punktu, który dla wielu osób może być niezrozumiały. Wada maszyny musi istnieć w chwili jej zakupu. W innym wypadku nie ma możliwości skorzystania z rękojmi. Ten wymóg często wykorzystują sprzedawcy i uznają, że jeżeli maszyna działała poprawnie w czasie, kiedy kupujący ją sprawdzał, to nie ma on prawa żądać naprawy czy wymiany na nowy egzemplarz. Nie wszystko jest jednak tak proste.
To, że końcowo uległ zniszczeniu jeden z elementów maszyny, który w chwili zakupy był sprawny, nie oznacza, że rzecz nie była wadliwa już wcześniej.
Za przykład można wziąć maszynę posiadającą zespół kół zębatych. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, obracają się prawidłowo i napędzają dane urządzenie. Jednakże jedno z kół może być nieprawidłowo zamontowane, co w konsekwencji doprowadzi do jego poluzowania i odłączenia się od reszty mechanizmu, wskutek czego cała maszyna przestaje działać prawidłowo.
Podobnie może być, jeżeli osłona mechanizmu jest wadliwa i pozwala na dostawanie się do jej wnętrza kurzu, piasku czy ziemi. Wydawać by się mogło, że wszystkie elementy urządzenia są spasowane, a mimo to w koła zębate z czasem dostaje się coraz więcej niepożądanego materiału, który ściera zęby kół. Po paru miesiącach jedno z kół się wyłamuje i maszyna przestaje działać.
Powyższe przykłady pokazują, że urządzenie wcale nie musi być uszkodzone czy całkowicie zepsute przy zakupie, aby po jakimś czasie takie się stało. I nie jest to wina kupującego, a samego produktu, który posiadał wady produkcyjne niewidoczne w chwili zakupu, a mimo to istniejące w tym czasie.
Jaki czas na skorzystanie z rękojmi?
Maszyny – tak, jak inne ruchomości – korzystają z 2-letniego okresu ochronnego (przy nieruchomościach jest to już 5 lat). Zatem wada musi zostać stwierdzona przed upływem 2 lat. W obrocie profesjonalnym przedsiębiorcy mogą ustalić dłuższy termin lub też go skrócić.
Rozpoczęcie biegu terminu następuje w chwili wydania rzeczy. Jeżeli były dostarczane partiami, termin do stwierdzenia wady biegnie osobno w odniesieniu do każdej części.
Terminu na ujawnienie się wady rzeczy nie można mylić z terminem na wysunięcie jednego z dostępnych żądań co do wadliwej rzeczy. Roszczenie o usunięcie wady lub wymianę rzeczy na wolną od wad przedawnia się z upływem roku, licząc od dnia stwierdzenia wady (nie od dnia sprzedaży). Jeżeli kupującym jest konsument, bieg terminu przedawnienia nie może zakończyć się przed upływem 2-letniego terminu na ujawnienie się wady.
Ten sam termin ma kupujący, jeżeli zamierza złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy albo obniżeniu ceny z powodu wady maszyny. Jeżeli kupujący żądał wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady, bieg terminu do złożenia owego oświadczenia rozpoczyna się z chwilą bezskutecznego upływu terminu do wymiany rzeczy lub usunięcia wady.
Przykład 2.
Pan Jakub kupił kosiarkę do użytku prywatnego. Maszyna została doręczona mu 1 marca 2022 roku. 1 września zauważył, że maszyna jest wadliwa, odstawił ją do garażu i użył kosy spalinowej. Zapomniał o kosiarce na przeszło rok – przypomniał sobie o niej dopiero 1 października 2023 roku. Tego samego dnia zakomunikował sprzedającemu o wadzie maszyny, składając reklamację za pośrednictwem wiadomości e-mail, w której żądał naprawienia kosiarki lub wymiany jej na nową.
Sprzedający odpisał, że kupujący nie może już skorzystać z rękojmi, wada została bowiem ujawniona 1 września 2022 roku, natomiast reklamacja została złożona 1 października następnego roku. Kupujący nie dochował zatem rocznego terminu na wystąpienie z roszczeniem z tytułu rękojmi. Czy sprzedawca miał rację?
Sprzedawca nie miał racji. Pan Jakub dokonał zakupu na użytek prywatny (nie złożył dyspozycji na wydanie mu faktury VAT na firmę), dlatego też mamy tu do czynienia z obrotem konsumenckim. Roszczenie o usunięcie wady lub wymianę rzeczy na nową przedawnia się z upływem roku, licząc od dnia stwierdzenia wady. Jeśli jednak kupującym jest konsument, bieg terminu przedawnienia nie może zakończyć się przed upływem 2-letniego terminu na ujawnienie się wady. Dlatego też pan Jakub miał czas do 1 marca 2024 roku. Wtedy dopiero minął 2-letni termin rękojmi.