Nikogo nie zdziwi fakt, że nie wszystkie małżeństwa są ze sobą zgodne. Źródła konfliktów powstałych między małżonkami są przeróżne. Niektóre są na tyle poważne, że prowadzą do rozwodu, inne są chwilowe i nie mają większego wpływu na więzi małżeńskie. Czasami zdarza się również tak, że małżeństwo, mimo – zdawać by się mogło – całkowitego rozpadu pożycia da się jeszcze uratować. Jedną z instytucji, które mogą w tym pomóc, jest separacja. Ma ona podobne skutki prawne jak rozwód, przy czym w przeciwieństwie do niego, separacja nie ma charakteru ostatecznego i jest odwracalna. Kiedy sąd orzeka o separacji i jakie są jej skutki? O tym w niniejszym artykule.
Separacja – jakie pełni funkcje?
Separacja przede wszystkim pełni funkcję pojednawczą. Aby spełniła swój cel, obie strony muszą tego chcieć i dążyć do porozumienia oraz odbudowania więzi małżeńskich. Wynika z tego, że w sytuacji, w której jedno z małżonków żąda separacji, a drugie rozwodu, sąd zazwyczaj orzeka rozwód, gdyż nie zostaje spełniony warunek chęci pogodzenia się małżeństwa. Co więcej, orzeczenie separacji nie stoi na przeszkodzie następczego orzeczenia rozwodu. Okres trwania małżeństwa w separacji można zatem porównać do mediacji, w której ramach strony mają szansę na przedstawienie swoich racji i „spotkanie się w połowie drogi”. Niestety, jak twierdzą niektórzy przedstawiciele doktryny, z uwagi na fakt, że separacja wywołuje skutki zbliżone do rozwodu, znosi również obowiązek wierności, przez co może wręcz sprzyjać pogłębianiu się konfliktu małżeńskiego i ostatecznemu rozwodowi.
Przesłanki ubiegania się o separację
Aby separacja mogła zostać orzeczona, tak jak przy rozwodzie, muszą zostać spełnione ustawowe przesłanki. Wymagane jest przede wszystkim nastąpienie między małżonkami zupełnego rozkładu pożycia. W odróżnieniu jednak od rozwodu, w tym wypadku nie jest wymagane, aby rozkład ten był trwały. Separacja ma to do siebie, że niesie za sobą skutki niemalże identyczne jak rozwód, z tą różnicą, że nie kończy definitywnie małżeństwa i nie pozwala na zawarcia nowego związku małżeńskiego. Jeżeli sąd uzna, że małżonkowie mają jeszcze szansę na powrót do wspólnego pożycia, orzeknie separację. Instytucja ta daje zatem skłóconym stronom możliwość przemyślenia swojej sytuacji i ewentualnego powrotu „na właściwe tory”.
Przesłanki orzeczenia separacji
Instytucja separacji została kompleksowo uregulowana w przepisach art. 61[1] i nast. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej jako kro). Zgodnie z § 1 art. 61[1] sąd może orzec separację, jeżeli pomiędzy małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia. W przeciwieństwie do rozwodu ustawodawca zrezygnował z warunku „trwałości rozkładu pożycia”. Oznacza to, że przesłanki separacji, ze względu na jej „pojednawczy charakter” są nieco złagodzone w porównaniu z rozwodem będącym instytucją „definitywną”.
Z zupełnym rozkładem pożycia mamy do czynienia w sytuacji zerwania wszelkich więzów łączących małżonków takich jak więź duchowa, fizyczna i gospodarcza. Nie jest jednak wymagane definitywne zerwanie wszystkich tych więzów – separacja może być orzeczona mimo stałego zamieszkania małżonków i ciągłego prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego.
Ustawodawca przewidział wypadek, kiedy nie jest konieczne badanie przesłanek separacji. Zgodnie z § 3 omawianego przepisu sąd orzeknie separację, jeżeli zgodnie zażądają tego strony nieposiadające wspólnych małoletnich dzieci. Sąd orzeka wówczas jedynie na podstawie zgodnego wniosku małżonków. Tutaj pojawia się jednak rozbieżność w orzecznictwie, ponieważ niektóre sądy nie traktują powyższych przesłanek za jedyne konieczne do orzeczenia separacji, badając jednocześnie przesłankę zupełnego rozkładu pożycia. Jeżeli nie miała ona miejsca, wówczas sąd odmawia orzeczenia separacji. Podkreśla się jednak, że przedstawiając sądowi wspólny wniosek małżonków, uzyskanie separacji będzie łatwiejsze, aniżeli w przypadku żądania wyrażonego wyłącznie przez jedną stronę.
Warto wskazać, że w przeciwieństwie do rozwodu, separacji może żądać także małżonek, który jest wyłącznie winny powstania zupełnego rozkładu pożycia. Brak zgody drugiego z małżonków nie stanowi o niedopuszczalności orzeczenia separacji. Sąd, rozważając interesy obu stron, może w takiej sytuacji orzec separację.
Kiedy orzeczenie separacji będzie niemożliwe?
Ustawodawca przewidział również tzw. negatywne przesłanki separacji. Zgodnie z art. 61[1] § 2 kro, pomimo istnienia zupełnego rozkładu pożycia, orzeczenie separacji będzie niedopuszczalne w przypadku gdy:
- wskutek separacji mogłoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci stron, np. gdy konsekwencją separacji byłyby niekorzystne zmiany w psychice dzieci lub gdyby pogorszeniu uległy warunki materialne, w jakich wychowywane są dzieci;
- separacja stoi w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, np. gdy wskutek separacji ciężko chory małżonek zostałby bez jakiejkolwiek opieki lub gdy małżonkowie opiekują się pełnoletnim dzieckiem z niepełnosprawnością wymagającym stałej opieki.
Skutki separacji
Z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia o separacji między stronami powstają takie relacje prawne jak w przypadku rozwodu, z tą różnicą, że węzeł małżeński trwa nadal. Separacja wywołuje skutki zarówno w sferze majątkowej, jak i niemajątkowej.
W pierwszej kolejności podkreślenia wymaga, że separacja nie zrywa całkowicie więzi rodzinnych – małżonkowie prawnie pozostają nadal rodziną. Sąd natomiast w wyroku może orzec w kwestiach władzy rodzicielskiej. Może pozostawić ją obojgu rodzicom bądź ograniczyć ją jednemu z rodziców i powierzyć drugiemu. Sąd może także zdecydować o zawieszeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej. Mimo pozostawania w związku małżeńskim przez strony odpada domniemanie pochodzenia dziecka. Do dziecka urodzonego po upływie 300 dni od orzeczenia separacji nie stosuje się domniemania o pochodzeniu dziecka od męża matki. Powyższe jest wynikiem ustania obowiązku wspólnego pożycia, a co za tym idzie, również zachowania wierności. Możliwość „legalnego” współżycia z osobą trzecią nie powinna być jednak elementem „pojednania separacyjnego”. W końcu omawiana instytucja ma za zadanie z powrotem zbliżyć małżonków, nie zaś wzmacniać ich konflikt.
Kolejnym skutkiem separacji jest rozdzielności majątkowa między małżonkami, o ile taka istniała. Rozdzielność dotyka zarówno wspólność małżeńską ustawową, jak i umowną. Między małżonkami ustaje obowiązek wspólnego rozstrzygania o istotnych sprawach rodziny, jak również ten dotyczący przyczyniania się obojga małżonków do zaspokajania potrzeb rodziny, którą założyli przez swój związek. Następstwem powyższego jest powstanie prawa małżonków do dochodzenia od siebie alimentów na podstawie art. 60 kro. Zgodnie z tym przepisem małżonek znajdujący się w niedostatku może żądać od drugiego małżonka dostarczania mu środków utrzymania w zakresie odpowiadającym jego usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego współmałżonka. Do kwestii majątkowych należy zaliczyć także utratę prawa do dziedziczenia z ustawy po małżonku. W trakcie separacji zanika prawo do zachowku po zmarłym partnerze.
Jeżeli strony po orzeczeniu separacji planują w dalszym ciągu mieszkać wspólnie, sąd postanawia o sposobie korzystania z lokalu na czas trwania separacji. Może dopuścić do wspólnego korzystania z całej nieruchomości przez małżonków, jak również wydzielić każdemu z nich odpowiednią część lokalową.
Obowiązki małżeńskie po separacji
Mimo bardzo dużego podobieństwa separacji do rozwodu, należy pamiętać, że omawiana instytucja nie ma charakteru definitywnego. Orzekana jest ona w celu stworzenia możliwości pogodzenia się małżeństwa. Stąd też jest kilka skutków, które odbiegają od tych wywoływanych przez rozwód. Przede wszystkim separacja oznacza zakaz bigamii. Małżonek nie ma prawnej możliwości zawarcia nowego małżeństwa. Na to pozwala wyłącznie rozwód. Dodatkowo małżonek – jeżeli takie przyjął – nie ma również możliwości powrócenia do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa.
Z racji formalnego trwania małżeństwa między małżonkami w dalszym ciągu trwa obowiązek wzajemnej pomocy. Małżonkowie zobowiązani są do wzajemnej pomocy, jeżeli wymagają tego zasady słuszności, np. jedno z małżonków wymaga tymczasowej lub stałej pomocy materialnej związanej z jego chorobą. Ograniczenie tego obowiązku względami słuszności wydaje się zasadne, gdyż po separacji związek małżeński może istnieć wyłącznie formalnie. W tym czasie małżonkowie mogą zamieszkiwać w różnych miejscach, a nawet spotykać się z innymi osobami. Nałożenie obowiązku bezwzględnej pomocy mogłoby przynosić odwrotne skutki od zamierzonych przez ustawodawcę – skonfliktowane strony nie chciałyby się decydować na separację.
Obowiązek wzajemnej pomocy znajduje swoje zastosowanie zarówno w przypadku gdy przyczyna pomocy była konieczna jeszcze przed orzeczeniem separacji, jak i wtedy, gdy taki wymóg powstał dopiero po uprawomocnieniu się orzeczenia sądu. Podkreślić trzeba, że zakres obowiązku wzajemnej pomocy jest węższy niż wówczas, gdy małżonkowie pozostają we wspólnym pożyciu. Ogranicza się ona wyłącznie do koniecznych potrzeb małżonka wymagającego pomocy. Z racji powstania rozdzielności majątkowej zanika zatem wymóg zachowania jednakowej stopy życiowej małżonków.
Separacja – podsumowanie
Separacja jest alternatywą rozwodu. Potrzeba jej orzeczenia powstaje wówczas, gdy mimo zerwania więzi małżeńskich, istnieje realna szansa na ich odbudowanie. Okres trwania separacji jest czasem na pojednanie się małżonków i rozpoczęcie wspólnego życia „na nowo”. Jest to instytucja wymagająca wykazania chęci i motywacji po obu stronach. Sąd nie powinien decydować się na orzeczenie separacji, kiedy jedno z małżonków definitywnie żąda rozwodu.
Skutki separacji są zbliżone do tych, jakie niesie ze sobą rozwód. Sąd w orzeczeniu rozstrzyga o opiece nad dziećmi, korzystaniu ze wspólnego lokalu czy też obowiązku alimentacyjnym. Ustanowienie separacji skutkuje także powstaniem rozdzielności majątkowej między małżonkami. Mimo braku możliwości zawarcia nowego małżeństwa strony nie są zobowiązane do wspólnego pożycia czy do zachowania wzajemnej wierności. Z powyższego wynika, że to, czy małżeństwo przetrwa, czy też zakończy się na sprawie rozwodowej, jest zależne wyłącznie od nastawienia i motywacji małżonków.