W poniższym poradniku rozwijamy kwestię dotyczącą tego, jak powinna być zaplanowana i stworzona strona internetowa firmy. O ile sam proces kreowania witryny nie powinien stanowić w dzisiejszych czasach problemów dla większości programistów czy grafików, tak utrzymanie jej oraz przekonanie do odwiedzin jak największej grupy osób to już nie lada wyzwanie. Poniżej zaprezentujemy kolejne istotne punkty, na które trzeba zwrócić uwagę przy tworzeniu strony internetowej. Część z prezentowanych uwag może się wydać oczywista, mimo to w praktyce wiele firm czy osób prywatnych popełnia błędy, które kosztowały sporo nerwów, czasu i pieniędzy.
Strona internetowa firmy i zlecenie jej wykonania
Wydawać by się mogło, że praktycznie każda osoba zainteresowana posiadaniem witryny może ją założyć i skutecznie prowadzić.
Historia pokazuje jednak, że największą skuteczność odnoszą serwisy stworzone samodzielnie przez właścicieli. Z reguły są to programiści początkowo tworzący swój projekt z pasji - a ten nieoczekiwanie przeradza się w sukces na skalę ogólnokrajową, a nawet globalną. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Google, Facebook, Nasza Klasa i inne start-upy przejmowane przez międzynarodowe korporacje były dziełem samych twórców, którzy od pierwszej wizji do zakończenia prac nad stroną sprawowali piecze i dokładali wszelkich starań nad wprowadzaniem kolejnych poprawek i eliminowaniem błędów. Dlaczego warto o tym pamiętać? Jeśli nie posiadamy partnera biznesowego znającego się na programowaniu, grafice, kodowaniu czy innych czynnościach mających bezpośredni wpływ na powstawanie strony www, to raczej nie liczmy na ogromny sukces.
Co innego, jeśli zlecamy firmie zewnętrznej wykonanie strony stanowiącej wizytówkę naszej marki albo pełniącej rolę sklepu z oferowanymi przez nas produktami i usługami. W przypadku, gdy chcemy stworzyć kolejnego Facebooka, nie mając o programowaniu zielonego pojęcia, musimy wziąć pod uwagę najistotniejszy element, jakim są autorskie prawa majątkowe. Przed zleceniem wykonania strony firmie zewnętrznej musimy jasno określić warunki wykonania dzieła. Obowiązkowym zapisem powinno być przeniesienie autorskiego prawa majątkowego na zleceniodawcę, czyli na nas. Dlaczego jest to tak istotne?
Załóżmy, że firma zajmująca się tworzeniem stron internetowych wykonała dla nas witrynę. Po kilku miesiącach strona internetowa okazuje się dużym sukcesem finansowym, zaś pewnego dnia niespodziewanie odzywa się do nas wykonawca, oczekując na część zapłaty za wykonanie dzieła. W pierwszej kolejności może się to wydać śmieszne, bo przecież rozliczyliśmy się z autorem strony w momencie, gdy oddał nam ją do użytku. Okazuje się, że nawet rok po zakończeniu umowy ma on pełne prawo ubiegać się o wynagrodzenie z tytułu autorskiego prawa majątkowego. Warto w tymi miejscu zapoznać się z ustawą o prawach autorskich, a w szczególności z następującym zapisem:
Art. 43. ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych 1. Jeżeli z umowy nie wynika, że przeniesienie autorskich praw majątkowych lub udzielenie licencji nastąpiło nieodpłatnie, twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia. 2. Jeżeli w umowie nie określono wysokości wynagrodzenia autorskiego, wysokość wynagrodzenia określa się z uwzględnieniem zakresu udzielonego prawa oraz korzyści wynikających z korzystania z utworu. |
A zatem niezmiernie ważne jest skonstruowanie umowy w taki sposób, aby jeszcze przed rozpoczęciem wykonania dzieła było jasne, że jedyne wynagrodzenie, jakie należy się autorowi, zostanie wypłacone z tytułu wykonania serwisu internetowego. Najczęściej popełnianym błędem jest właśnie brak uwzględnienia zapisu o udzieleniu licencji nieodpłatnie – zleceniodawcom wydaje się, że skoro nie zostało ustalone dodatkowe wynagrodzenie, to prawnie nie będzie się należeć w przyszłości – a to spory błąd, który może kosztować sporo pieniędzy i nerwów.
Inwestycja? Strona internetowa firmy!
To jeden z tych punktów, który w teorii wydaje się oczywisty dla wszystkich zainteresowanych tematem stworzenia serwisu internetowego. Nowa strona internetowa to jednak nie jest to mały wydatek, gdyż cena stworzenia witryny waha się od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych – oczywiście pod warunkiem, że zlecamy jej wykonanie zewnętrznej agencji. Koszty to jeden z głównych czynników, decydujących o wyborze tańszej alternatywy, ale czy z perspektywy czasu będzie to opłacalne? Dbanie o rozwój serwisu, regularne umieszczanie autorskich i wartościowych artykułów może okazać się niewystarczające.
Wyższa cena wiąże się nie tylko z jakością wykonania szaty graficznej, lecz również narzędzi programistycznych, które w przyszłości będą miały wpływ na takie czynniki, jak stabilność strony, prędkość działania, czy ogólna optymalizacja pod kątem wyszukiwarek. Zwłaszcza ostatni element może zaszkodzić w przypadku zdecydowania się na tańsze rozwiązania. Algorytmy Google zwracają uwagę nie tylko na zainteresowanie użytkowników witryną, lecz także na jej stabilność – ta przekłada się z kolei na współczynnik wejść oraz zwiększony czas pozostania na stronie.
Warto pamiętać, że choć początkowe koszty mogą być odczuwalne w sytuacji jednorazowego uiszczenia opłaty, to jednocześnie wraz z ceną zwiększa się także szansa na zwrot z poczynionej inwestycji. Co więcej, profesjonalne firmy zewnętrzne, tworząc projekt za wyższą niż konkurencja cenę, wykonują swoje zadanie w terminie i bez najmniejszych zarzutów. Niejednokrotnie w cenie znajdują się dodatkowe usługi, jak optymalizacja witryny, zwiększenie konwersji na stronie oraz podwojenie liczby zapytań. Jeśli już planujemy powierzenie stworzenia witryny internetowej według wskazanej wizji, to warto na początku dopłacić i czekać na rezultaty. Już po kilku miesiącach powinniśmy otrzymać znacznie bardziej zadowalające efekty, niż początkowo zakładaliśmy... o ile oczywiście sami zadbamy o rozwój serwisu poprzez regularne umieszczanie wartościowych treści, pozycjonowanie czy content marketing.
Strona internetowa firmy – zadbaj o responsywność witryny
Jeszcze kilka lat temu nikt nie przewidziałby takiego scenariusza, ale obecnie przyszłość rozwiązań w branży IT należy do urządzeń mobilnych. Jedni upatrują w tym niezrozumiały fenomen, inni są zadowoleni, gdyż to właśnie dostęp do Internetu z poziomu smartfonów i tabletów pozwolił na niespotykany dotąd wzrost liczby internautów. Popularność różnego rodzaju aplikacji czy gier nie byłaby ponadto możliwa bez stałego dostępu do sieci. Internet mobilny okaże się bardziej popularny od stacjonarnego – dostępnego z poziomu komputerów PC? Dziś odpowiedź na to pytanie nie powinno już nikogo zaskoczyć.
W grudniu 2013 roku badania przeprowadzone przez Nielsen pokazały, że przeciętny użytkownik mieszkający w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Włoszech średnio w ciągu miesiąca przeglądał internet o 10 godzin dłużej za pomocą smartfona/tabletu niż PC. Podobny trend nadejdzie zapewne do innych krajów w ciągu najbliższych miesięcy, co daje wyraźny sygnał do tego, aby przed rozpoczęciem tworzenia własnej witryny uwzględnić także jej mobilną wersję. Na co zwracać szczególną uwagę?
Konieczne jest zadbanie o tzw. responsywność strony internetowej. Chodzi tu o stworzenie witryny w taki sposób, aby była dopasowana do różnych rozmiarów urządzeń. Bez względu na to, czy korzystamy ze smartfona o przekątnej 5-cali czy tabletu 10-calowego, odwiedzana strona powinna się automatycznie dopasować do wielkości ekranu, a przy tym działać równie stabilnie, co wersja desktopowa. Obecnie na całym świecie już 30% internautów wyszukuje informacje z poziomu gadżetów przenośnych, a ponad 10% robi zakupy online, jednocześnie rozmawiając czy wysyłając wiadomości SMS. Trend obecny jest już od kilkunastu miesięcy w Polsce i dziś dedykowana strona internetowa firmy wydaje się obowiązkowym działaniem marketingowym.
Brak mobilnej strony www może zaszkodzić właścicielowi. W jaki sposób? Skoro użytkownicy mogą korzystać z zasobów sieci w dowolnym miejscu i czasie, to z dużym prawdopodobieństwem odwiedzą nas po raz pierwszy z poziomu smartfona. Jeśli okaże się, że posiadamy unikalną i wartościową witrynę, to nawet jeśli jest godna uwagi, a nie została pod jej kątem skonstruowana wersja mobilna, to prawdopodobnie już więcej nie uświadczymy odwiedzin ze strony danego użytkownika.