Zapisujemy się na newsletter z wielu powodów - aby uzyskać zniżki, być na bieżąco z promocjami w naszym ulubionym sklepie lub też chcemy otrzymywać np. codziennie aktualne informacje dotyczące interesującej nas branży. Wysyłka specjalnych kodów rabatowych bądź informacji o nowościach w ofercie firmy może nastąpić dopiero wtedy, gdy dana osoba dołączy do subskrybentów twojego mailingu. Może to zrobić tylko przez odpowiedni zapis na newsletter, czyli formularz znajdujący się w widocznym miejscu strony, który będzie zachęcał do pozostawienia danych. Sprawdź, jak stworzyć taki formularz!
Zapis na newsletter a wygląd
Wszyscy jesteśmy wzrokowcami, dlatego formularz zapisu na newsletter musi być nie tylko ładny, lecz także funkcjonalny. Ważne jest, aby wygląd zapisu na newsletter był spójny z identyfikacją wizualną twojej strony, firmy czy marki. W tym przypadku także wcześniej określony cel pozyskiwania kontaktów jest ważny - jeśli chcesz od razu stargetować swoich odbiorców i tworzyć dla nich newslettery, np. tylko w ramach jednej kategorii artykułów, wtedy też musisz przygotować zapis na newsletter, który będzie uwzględniał podział ze względu na konkretne zainteresowania. Jeśli jednak zależy ci przede wszystkim na zwiększeniu bazy adresów, wtedy zasada “im mniej pól, tym lepiej” sprawdzi się idealnie.
Miejsce ma znaczenie
Istnieje kilka miejsc na stronie internetowej, które są szczególnie zauważalne dla użytkownika. Jednym z nich jest jej górna część, znajdująca się obok głównej nawigacji (menu). Jest to miejsce, na które użytkownik i tak w końcu trafi. Innym dobry miejscem na zapis na newsletter jest stopka strony. Często klienci lub czytelnicy chcą najpierw przejrzeć witrynę, dlatego też formularz zapisu w stopce może okazać się wyjątkowo skuteczny.
Zaoferuj coś za zapis na newsletter
Podaj klientowi powód, dlaczego akurat na twój newsletter ma się zapisać. Przedstaw odbiorcy korzyści, jakie otrzyma po pozostawieniu adresu e-mail - może to być kupon rabatowy na kolejne zakupy lub darmowy e-book branżowy, w którym znajdzie np. porady dotyczące zwiększenia sprzedaży w swoim sklepie. Jeśli dystrybuujesz niezbędną wiedzę i twój portal jest znany w branży, to zawsze jest większe prawdopodobieństwo, że także bez specjalnych korzyści ludzie chętnie się zapiszą na newsletter. Kluczowa jest tutaj mowa korzyści, czyli komunikat który ma pokazać odbiorcy wyjątkową wartość z pozostawienia adresu e-mail.
Zapis na newsletter w formie pop-upu - irytująca czy skuteczna praktyka?
Często słyszymy jak bardzo denerwujące są wyskakujące okienka, czyli komunikaty pop-up. Jednak ile złego by na ich temat nie mówić, są one cały czas skuteczne. Oczywiście należy zachować w tym wszystkim umiar i nie bombardować klienta bądź czytelnika wyskakującym okienkiem od razu po wejściu na twoją stronę. Pozwól zapoznać się odbiorcy z treścią i dopiero wtedy przedstaw mu zapis w formie pop-upu. I tutaj już następuje dowolność - możesz ustawić wyskakujące okno na przykład w momencie, gdy użytkownik będzie chciał opuścić twoją witrynę lub wyświetlić komunikat po upływie określonego czasu (np. po kilku sekundach). Najważniejsze jest to, aby klient nie poczuł się osaczony, bo wtedy nie tylko nie pozostawi kontaktu, ale również może już nie wrócić na tę stronę.
W takim razie co działa?
I jak to często bywa - to zależy. Odpowiedź przez wiele osób znienawidzona, ale tak naprawdę jest. Zarówno wygląd newslettera, jego usytuowanie na stronie czy forma w jakiej się pojawia, dla każdego odbiorcy mogą być atrakcyjne w zupełnie inny sposób. Dlatego też zapis na newsletter należy testować, to znaczy sprawdzać, które miejsca na stronie okazują się tymi najbardziej przykuwającymi uwagę i po upływie jakiego czasu przebywania użytkownika na stronie najlepiej jest wyświetlić mu pop-up z formularzem. Zatem testy, testy i jeszcze raz testy!
