Koordynacja systemów ubezpieczeń społecznych, nad którą pracuje COREPER, wzbudziła niepokój przedstawicieli polskiego rządu, przez co wstrzymano głosowanie nad proponowanymi zmianami. Eksperci uważają, że może prowadzić nawet do sporów sądowych.
Jakie zmiany przewiduje projekt?
Rozporządzenie dotyczy ustalania prawa właściwego dla firm, które prowadzą swoją działalność na terenie kilku państw UE. Jego zamysłem jest wskazanie właściwego kraju na cele opłaty składek i podatków za zatrudnionych pracowników. Komitet Stałych Przedstawicieli przy Radzie UE proponuje badanie czasu pracy pracowników delegowanych do wykonywania obowiązków na terenie Unii. Aktywność zawodowa ma być kryterium wyboru kraju, w którym należy rozliczać zobowiązania składkowo-podatkowe.
Koordynacja systemów ubezpieczeń społecznych – korzystna czy nie?
Jedna z największych obaw to kontrolowanie polskich przedsiębiorców przez zagraniczne organy w celu egzekwowania zobowiązań. Nowe przepisy dotknęłyby bowiem nie tylko dużych korporacji, lecz także mniejszych firm, np. przewoźników.
Eksperci słusznie stwierdzają, że największa aktywność pracowników w danym kraju nie zawsze oznacza, że wypracowują oni największe przychody. Dlatego kierowanie się kryterium czasu pracy zatrudnionych, może być bardzo krzywdzące dla niektórych przedsiębiorstw.
dr Marek Benio, współzałożyciel Inicjatywy Mobilności Pracy w opinii dla Rzeczpospolitej stwierdza:
Głosowanie w sprawie zmian odbędzie się w piątek 29 marca, w tym czasie będą trwały dyskusje i negocjacje, jak złagodzić przepisy.
