W ostatniej już części cyklu "Jak zostać redaktorem?" odpowiemy na pytanie, które nierzadko stanowi temat tabu. Chodzi mianowicie o zarobki redaktora - i o to, czy w ogóle jest to opłacalny zawód. Oczywiście podanie jednej konkretnej kwoty jest niemożliwe, gdyż o wynagrodzeniu decyduje szereg elementów, na które wpływ może mieć zarówno kandydat, jak i czynniki zewnętrzne. Jak już niejednokrotnie informowaliśmy w poprzednich artykułach, w przeciwieństwie do innych zawodów praca na stanowisku redaktora jest stworzona dla osób z pasją pisania, którą widzą u siebie już od najmłodszych lat dzieciństwa.
Tworzenie autorskich artykułów na dowolny temat do szuflady, szlifowanie warsztatu pisarskiego i w końcu pierwsze, nieśmiałe próby podbicia rynku po wyrobieniu sobie renomy. Osoby, które na pewnym etapie życia decydują, że chcą zacząć pisać, w zasadzie nie mają większych szans na powodzenie, jeśli poczyniły określonych kroków w przeszłości. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że redaktor to nie tylko praca, ale styl życia – każdego dnia przelewamy na papier swoje myśli, odczucia i rozmaite informacje dobiegające nas z zewnątrz.
Redaktor to artysta?
To forma sztuki, porównywalna do przelewania myśli i wiedzy o otaczającym nas świecie na płótno czy nuty, ale też bezustanna nauka – nauka życia, nauka przekazywania swoich myśli w taki sposób, aby stały się pokarmem dla duszy odbiorców, podobnie jak czynią to uznana muzyka, obrazy, a nawet filmy.
W zasadzie jest to zawód, w którym nawet osoby uważane za wybitne każdego dnia uczą się czegoś nowego. Słowo pisane to również potężna broń, która może pomóc w uniknięciu rozmaitych konfliktów. Z drugiej strony potrafi jednoczyć lub dzielić ludzi, w zależności od sposobu przedstawienia wybranej tematyki. Wreszcie sztuka pisania daje pole do popisu osobom nieśmiałym, a także używana jest w sytuacjach, w których tradycyjna rozmowa nie ma siły przebicia.
Czy zatem tak podniosłe argumenty przemawiające za wyjątkowością pracy redaktora mają odzwierciedlenie w zarobkach? I tak, i nie. Możliwy jest zarobek na poziomie kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie, jednak w praktyce średnie wynagrodzenie wskazuje na niedocenianie przez pracodawców tego zawodu. Dla porównania: programiści lub graficy w skali ogólnopolskiej otrzymują wyższą pensję (co potwierdzają serwisy prowadzące statystyki wynagrodzeń w naszym kraju) pomimo faktu, że nawet profesjonalnie stworzona strona nie ma racji bytu bez dobrego redaktora. Redaktor natomiast może być w swoim fachu "samowystarczalny", w czym pomogą mu choćby darmowe blogi lub po prostu przesłanie samodzielnie tekstów do rozmaitych gazet lub serwisów. Z drugiej strony na odpowiednie wynagrodzenie składają się takie czynniki, jak:
1. Doświadczenie kandydata i staż pracy – początkujący redaktor ma raczej niewielkie szanse na duże wynagrodzenie na starcie, ale kolejne lata w CV mogą przyczynić się do wynagrodzenia przekraczającego średnią krajową. 2. Wykształcenie – szczególnie istotne w przypadku redakcji profilowych, choć i tak najważniejszym kryterium jest zaprezentowane portfolio. Redaktor z założenia powinien umieć poruszać rozmaite kwestie, a następnie przelewać swoje myśli na papier, bez względu na tematykę – stąd ciągła potrzeba nauki otaczającej nas rzeczywistości. 3. Wielkość i kapitał firmy – tutaj również nie ma reguły, gdyż istnieją modele korporacyjne, nastawione na najniższe wynagrodzenie przy zatrudnianiu możliwie największej liczby osób, ale i małe firmy, dążące do zatrudniania specjalistów za wynagrodzenie powyżej przeciętnej krajowej - niemały wpływ na różnice ma oczywiście kapitał zakładowy przedsiębiorstwa. 4. Region – generalnie im większe miasto, tym wynagrodzenie jest większe ze względu na wyższe koszty życia niż w mniejszych miejscowościach i wsiach. |
Średnie zarobki na stanowisku redaktora
Biorąc pod uwagę całokształt wyżej wymienionych czynników, średnie zarobki redaktora w Polsce wynoszą ok. 2500 zł netto, natomiast mediana, czyli wynagrodzenie przeciętne, wynosi ok. 2360 zł. Warto dodać, że 5% redaktorów otrzymuje wynagrodzenie miesięczne poniżej 1163 zł i większe niż 4000 zł. 10% osób zarabia mniej niż 1250 zł oraz więcej niż 3600, zaś 25% zatrudnionych na tym stanowisku dostaje co miesiąc przelew na kwotę mniejszą niż 1483 zł oraz większą od 3050 zł. Przytoczone statystyki dotyczą zarówno umowy o pracę, jak i zlecenia czy umowy o dzieło. W praktyce jednak odnoszą się przeważnie do pełnoetatowego zatrudnienia na umowę o pracę lub umowy zlecenie w przypadku zatrudnienia stacjonarnego w biurze.
Wynagrodzenie freelancera
Zupełnie inaczej kształtuje się wynagrodzenie w przypadku freelancerów i na dobrą sprawę ciężko tu o choćby przybliżone dane statystyczne. Z reguły jest to kwestia indywidualnego ustalenia kwoty za poszczególny tekst lub cykl artykułów. Na wynagrodzenie, oprócz wymienionych wcześniej elementów, składają się takie czynniki, jak:
1. Wierszówka – wynagrodzenie za konkretną liczbę znaków ze spacjami (zzs). Tutaj wszystko zależy od rodzaju tekstu. Najmniejsze wynagrodzenie przypada za teksty SEO i są to często kwoty za 1000 znaków wyrażone w groszach - głównie ze względu na niską wartość przekazu. W przypadku tekstów branżowych na strony internetowe kwota jest nawet kilkakrotnie wyższa. Co ciekawe, pomimo mniejszej niż przed laty popularności prasy drukowanej wciąż najwięcej można zarobić, pisząc np. do uznanego miesięcznika. Z kolei wierszówka w dziennikach jest jedną z niższych w przypadku pracy na zlecenie. 2. Konkretna ustalona kwota za rodzaj artykułu. Informacje bieżące – tzw. newsy – to w zależności od tematyki serwisu wynagrodzenie w przedziale 5-30 zł netto (najczęściej do 1000 zzs). Za dłuższe teksty (od 3000 zzs), do których zaliczyć można recenzje, zapowiedzi czy felietony, stawka może mieścić się w przedziale od 20 do 200 zł. Największe stawki można uzyskać z kolei za teksty poradnikowe, eksperckie oraz techniczne. 3. Wynagrodzenie za arkusz – w zależności od tematyki ustalane są pewne widełki wynagrodzenia. Część redakcji ustala określoną kwotę za zmieszczenie się na jednej stronie (standardowo czcionka Times New Roman 12), jednak nie jest ustalana dokładna liczba znaków. |
Ciężko w przypadku freelancera podać choćby przybliżone średnie wynagrodzenie miesięczne. Warto pamiętać, o czym wspomniano w poprzednich częściach cyklu, że kluczową rolę gra tutaj wyrobiona marka, zaś najlepsi mają zarobki znacznie przekraczające średnie wynagrodzenie miesięczne w Polsce, pracując przy tym krócej niż 40 godzin tygodniowo.
Czy redaktor zarabia dużo pieniędzy?
Praca na stanowisku redaktora jest twórcza. Wymaga bezustannego samokształcenia oraz dopieszczania swoich tekstów już od najmłodszych lat i to najlepiej jeszcze przed rozpoczęciem kariery zawodowej.
Osoby, które przychodząc do tej pracy, nastawiają się na niebotyczne zarobki, muszą być przygotowane na to, że owszem, są one możliwe, jednak potrzeba przynajmniej kilkuletniego doświadczenia na podobnym stanowisku. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku freelancerów i redaktorów, którzy chcą przejść z jednej ścieżki na drugą (lub odwrotnie). W każdym przypadku trzeba od początku kreować swoją markę, gdyż freelancer nie zawsze jest dobrze odbierany przez pracodawców poszukujących osoby na pełny etat (duża liczba zleceń kojarzona jest z brakiem stabilności, a co się z tym wiąże, ryzykiem szybkiego odejścia z firmy).
Oczywiście nie jest to regułą, ale wypowiedzi omawianych grup za pośrednictwem branżowych grup dyskusyjnych niejednokrotnie udowadniały, że coś jest w tym przypadku na rzeczy. Odpowiadając na pytanie: jeśli będziemy dążyć do bezustannego podnoszenia kwalifikacji zawodowych, udowodnimy, że zależy nam na wykonywanych obowiązkach, mamy głowę pełną świeżych pomysłów, zaś nasze pióro nie wysycha z atramentu kreatywności, to możemy mieć pewność, że z czasem nasze starania zostaną docenione i będziemy mogli połączyć przyjemne z pożytecznym – w końcu nie wszystkie zawody umożliwiają podjęcie pracy z pasji. Zawód redaktora jak mało który potrafi zrealizować dziecięce marzenia, a przy tym spełnić się zawodowo i umożliwić dalszy rozwój osobisty.