0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Siła wyższa w umowie - orzecznictwo i praktyka

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Pojęcie siły wyższej pojawia się w wielu różnych przepisach prawnych. Co do zasady oznacza wpływ zewnętrznej siły, która może spowodować powstanie istotnego zdarzenia prawnego. Siła wyższa jest bardzo często wykorzystywana w umowach cywilnoprawnych – kiedy warto ją zastosować? Cym jest siła wyższa w umowie?

Siła wyższa

Strony mogą nie wykonywać swoich obowiązków umownych zarówno z przyczyn zawinionych, jak i niezawinionych. W tym drugim przypadku bardzo często jest to związane z działaniem sił zewnętrznych, na które człowiek nie może co do zasady w ogóle wpłynąć. Siła wyższa jest czynnikiem niezależnym od woli strony umowy, choć bardzo istotnie modyfikuje istniejące zobowiązanie.

W obecnie obowiązujących przepisach nie znajdziemy nigdzie definicji siły wyższej. Doktryna i orzecznictwo opisuje to pojęcie jako zjawisko o charakterze nadzwyczajnym, któremu nie było można zapobiec zwykłymi środkami, oraz za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności.

Abyśmy mogli mówić o zaistnieniu siły wyższej, konieczne jest spełnienie co najmniej jednego z trzech poniższych warunków:

  1. zdarzenie musi mieć podłoże o charakterze naturalnym, wynikać z działania sił przyrody (np. huragan, trąba powietrzna, powódź, zamieć śnieżna, burza);
  2. zdarzenie ma charakter militarny (np. działania wojenne lub rebelianckie);
  3. zdarzenie ma charakter działania władzy publicznej (np. ustawodawca danego kraju lub sąsiedniego państwa wprowadza niespodziewane ograniczenia prawne oddziałujące na wszystkich obywateli – np. wprowadzenie ograniczeń pandemicznych).

Jak widzimy, siła wyższa charakteryzuje się nagłym zdarzeniem, na które strona umowy nie ma tak naprawdę żadnego wpływu.

Siła wyższa w orzecznictwie

Pojawienie się siły wyższej powoduje, że dłużnik jest co do zasady zwolniony z odpowiedzialności za niewykonanie lub nieprawidłowe wykonanie swojego zobowiązania. W praktyce wymaga to jednak od niego, aby wykazał, że rzeczywiście mamy do czynienia z siłą wyższą, a nie zwykłym zaniedbaniem lub lekkomyślnością.

Sądy bardzo często posługują się pojęciem siły wyższej, odnoszą ją jednak do konkretnych okoliczności danej sprawy. Nie zawsze więc działanie sił przyrody lub rządów krajowych będzie uznawane za siłę wyższą, która zwolni dłużnika z odpowiedzialności. Aby lepiej zobrazować podejście sądów do definicji siły wyższej, poniżej przedstawiamy kilka orzeczeń odnoszących się do tego pojęcia:

„Pod pojęciem »siły wyższej« należy rozumieć zdarzenie pochodzące z zewnątrz przedsiębiorstwa i niedające się przewidzieć” – orzeczenie SN z 9 kwietnia 1952 roku (sygn. akt C 962/51).

„Za przejawy siły wyższej uznaje się katastrofalne zjawiska wywołane działaniem sił natury, np. powodzie, huragany, trzęsienia ziemi, pożary lasów. Jako siłę wyższą traktuje się także akty władzy publicznej oraz zjawiska społeczne lub polityczne o skali katastrofalnej” – wyrok SA w Lublinie z 19 listopada 2019 roku (sygn. akt III APa 15/19).

„Nie ma podstaw, aby nawet nasilone i ponadnormatywne opady deszczu w miesiącu lipcu 2010 r. uznać za siłę wyższą w rozumieniu art. 435 § 1 KC. Tego rodzaju zjawiska atmosferyczne, trwające nawet kilka dni, są wręcz normalne w miesiącach letnich i można uznać ich występowanie na terenie Polski za przewidywalne. Przepełnienie instalacji kanalizacyjnej i »wybicie« ścieków ze studzienki kanalizacyjnej oraz ich wylanie się na powierzchnię gruntu nie stanowi zatem okoliczności, za którą przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody nie odpowiada na podstawie art. 435 § 1 in fine KC” – wyrok SN z 31 maja 2019 roku (sygn. akt IV CSK 129/18).

„Siła wyższa stanowi generalną przyczynę wyłączającą odpowiedzialność opartą nie tylko na zasadzie ryzyka, ale również odpowiedzialność opierającą się na zasadzie winy. W tym ostatnim zakresie nie musi jednak wcale nastąpić zdarzenie dające się zakwalifikować jako siła wyższa, wystarczy, że zachodzi tzw. przypadek oznaczający, że brak jest winy” – wyrok SN z 28 września 1971 roku (sygn. akt II CR 388/716).

„Dla przypisania odpowiedzialności podmiotowi, którego odpowiedzialność konstruowana jest na zasadzie ryzyka, zbędne jest rozważanie, czy można mu przypisać zawinienie lub bezprawne zaniedbania, a zatem odpowiedzialności tej nie wyłączy przeprowadzenie dowodu braku jego winy. Odpowiedzialność odszkodowawcza w przypadku zaistnienia przesłanek z art. 435 KC może zostać wyłączona jedynie przez wykazanie wystąpienia jednej z trzech przesłanek egzoneracyjnych, tj. że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznej winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności. Dowód wystąpienia okoliczności wyłączającej odpowiedzialność przedsiębiorstwa zgodnie z art. 6 KC obciąża prowadzącego przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody” – wyrok SA w Szczecinie z 3 kwietnia 2019 roku (sygn. akt I AGa 201/18).

„Art. 435 § 1 KC stanowi, że prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Odpowiedzialność na podstawie ww. przepisu powstaje bez względu na winę prowadzącego przedsiębiorstwo, a także bez względu na to, czy szkoda nastąpiła w warunkach zachowania bezprawnego. Poszkodowany nie musi zatem wykazywać, iż zachowanie prowadzącego przedsiębiorstwo było bezprawne. Jeżeli poszkodowany wykaże, że szkodę wyrządził ruch przedsiębiorstwa, prowadzący je ponosi odpowiedzialność, nawet jeżeli nie naruszył żadnych ogólnie obowiązujących norm ani stosowanych zasad postępowania oraz działał z najwyższą starannością i ostrożnością” – wyrok SA w Warszawie z 13 grudnia 2013 roku (sygn. akt VI ACa 604/13).

Siła wyższa w umowie

Co ciekawe, strony umowy nie mają obowiązku umieszczania w swoim kontrakcie klauzuli siły wyższej. Obecne przepisy przewidują, że w tym zakresie decydują ich wspólne i zgodne oświadczenia. Jeśli postanowienie siły wyższej znajdzie się w umowie, to dłużnikowi będzie zdecydowanie łatwiej uwolnić się od zobowiązania, niż gdyby takiej klauzuli nie było. Oczywiście brak siły wyższej w kontrakcie nie przeszkodzi w podjęciu prób uwolnienia się od odpowiedzialności umownej, jednak będzie to o wiele trudniejsze.

Siła wyższa wpisywana do umowy może dotyczyć przeróżnych aspektów, najczęściej stosuje się ją jednak do ustalenia zwolnienia lub ograniczenia odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania. Na przykład, jeśli wykonawca zamówienia nie spełni swojego świadczenia w terminie z powodu powodzi, nagłej choroby czy wypadku, logiczne jest, że nie można takiej osobie przypisać winy – wykonawca nie poniesie więc odpowiedzialności odszkodowawczej względem zamawiającego.

Jako przykład typowej klauzuli odnoszącej się do siły wyższej w umowie cywilnoprawnej możemy podać następujący zapis:

  1. „Opóźnienie lub niewypełnienie przez Strony zobowiązań niniejszej Umowy nie uważa się za naruszenie Umowy, jeśli takowe opóźnienie jest spowodowane przez siłę wyższą. Do siły wyższej zalicza się klęski żywiołowe, pożary, strajki, rządowe zakazy importu i eksportu, wojny i pozostałe przyczyny znajdujące się poza kontrolą Stron.
  2. Strona znajdująca się w sytuacji siły wyższej, zobowiązana jest niezwłocznie poinformo­wać drugą Stronę o wystąpieniu siły wyższej i wskazać przypuszczalny czas jej trwania, a także zawiadomić drugą Stronę o zakończeniu czasu jej trwania.
  3. Jeśli takie okoliczności będą trwać ponad 6 miesięcy, Strony zobowiązują się do podjęcia rozmów w sprawie dalszego wykonywania niniejszej Umowy”.

Podsumowanie - siła wyższa w umowie

Klauzula siły wyższej nie jest obowiązkowym elementem umownym – strony zobowiązania mogą, ale nie muszą skorzystać z takiego postanowienia. Siła wyższa usprawiedliwia niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania powodując, że danej osobie nie możemy przypisać winy w działaniu lub zaniechaniu. Stosowanie siły wyższej wymaga odniesienia jej do okoliczności danej sprawy – nie zawsze czynniki zewnętrzne będą w stanie zwolnić z odpowiedzialności dłużnika.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów