Cloud computing, czyli korzystanie z technologii chmury obliczeniowej, staje się coraz bardziej popularne. Ponad połowa amerykańskich przedsiębiorstw korzysta już z tego rozwiązania prowadząc biznes. Popularność chmur obliczeniowych rośnie także w Polsce. W pierwszej kolejności na chmurę przenoszą się aplikację CRM służące do zarządzania relacji z klientami (np. zamówienia towarów) oraz systemy kadrowe. Mniejsze firmy zaczynają korzystać z chmury także przy prowadzeniu księgowości. Analitycy przewidują, że za 2 - 3 lata cloud computing stanie się powszechną technologią. Sprawdź, jak powinien poruszać się przedsiębiorca w chmurze obliczeniowej!
Czym jest chmura obliczeniowa?
Najprościej mówiąc - chmura obliczeniowa to zewnętrzna, wirtualna przestrzeń, na której zapisywane są dane. Istnieje wiele rodzajów chmur: prywatna, publiczna, hybrydowa. Chmura obliczeniowa to nowoczesny model organizacji pracy przedsiębiorstwa, który polega na korzystaniu z usług dostarczonych przez wybranego, zewnętrznego dostawcę w ramach opłaty licencyjnej. Klienci korzystający z rozwiązań tego typu mają zapewniony szybki dostęp do swoich danych oraz stałą opiekę techniczną dystrybutora. Chmura obliczeniowa łączy więc wirtualne środowisko pracy i zaawansowane technologie dostarczane w formie usług online. Nie muszą instalować wybranego oprogramowania na własnych komputerach i dokonywać jego aktualizacji, ponieważ do użytkowania wystarczy jedynie podłączenie posiadanego sprzętu do Internetu. Ponadto, wśród zalet systemu wymienia się znaczną redukcję kosztów, większe możliwości pracy zdalnej oraz wzrost wydajności pracy. Nie sposób zapomnieć także o możliwości stałego zarządzania firmą z jakiegokolwiek miejsca z dostępem do internetu.
Jak działa chmura obliczeniowa?
Coraz częściej, zamiast zapisywać dane na dysku twardym, korzystamy z wirtualnego dysku. Dzięki temu mamy stały dostęp do naszych plików z każdego urządzenia z dostępem do internetu. Oszczędzamy czas i pamięć na komputerze, zyskujemy wygodę i mobilność. Plusy tego rozwiązania zaczęli dostrzegać także przedsiębiorcy, którzy zamiast budować własne serwerownie i inwestować w rozbudowane działy IT, wolą skorzystać z powierzchni na serwerze i obsługi zewnętrznej firmy. Jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na skorzystanie z usług zewnętrznej firmy, ich współpracę określa umowa licencyjna. Do plusów płynących z wykorzystania tej technologii można zaliczyć:
znaczną oszczędność czasu i pieniędzy,
elastyczność,
ciągłą aktualizację narzędzi,
profesjonalną obsługę,
dostępność ograniczoną tylko zasięgiem internetu,
wiele kopii zapasowych.
Bezpieczeństwo danych na chmurze obliczeniowej
Niezależnie od tego, jak mocno chronisz swoją chmurę, wszystko można zhakować. Zawsze znajdzie się ktoś, kto złamie superkod. Na pewno bezpieczeństwo zwiększy stosowanie najnowszych i najlepszych zabezpieczeń. Nie należy jednak wpadać w paranoję, dane przechowywane w tradycyjny sposób również można wykraść. Zgodnie z ankietą przeprowadzoną pośród 200 brytyjskich IT managerów, Dell wyróżnił trzy krytyczne obszary związane z bezpieczeństwem firmy na chmurze. Są to:
VPN (Virtual Private Networks) - zezwala na bezpieczny i zaufany dostęp do sieci z różnorodnych platform,
BYOD - zaufane nośniki - komputery i nośniki poprawnie podpięte do chmury chronionej właściwie skonfigurowanym systemem bezpieczeństwa,
DNS (Domain Name System) - hasła i loginy chroniące dostęp do całej chmury, a także indywidualnie ustalane dla poszczególnych pracowników.
Ankietowani zaznaczyli, że dla bezpieczeństwa firmowych danych na chmurze obliczeniowej ważne jest również to, czy pracownicy będą z niej korzystać na prywatnym sprzęcie, telefonach, laptopach i jaki poziom zabezpieczeń nośniki te reprezentują. Co ciekawe, aż 40% pytanych przyznało, że nie wdrożyło w firmie systemu “security as service” żeby chronić dane przechowywane na chmurze, 12% przyznało, że nie dysponują taką wiedzą. Pozytywnie odpowiedziało jedynie 26% badanych. Ponad 19% zadeklarowało, że firma korzysta z zewnętrznych systemów zabezpieczeń. Pokazuje to, że wielu IT managerów nie jest przygotowanych, aby stawić czoła cyber zagrożeniom - choć ponad połowa z nich zagrożeń jest świadoma. Managerowie najbardziej obawiają się:
utraty danych,
ataku hakerów,
wirusów i trojanów,
cyberataku ze strony konkurencji,
cyberterroryzmu,
nieznanego,
braku kontroli.
Nieco większym optymizmem napawa stosunek do prywatnych nośników:
14,5% managerów zdeklarowało, że dostęp do firmowej chmury jest całkowicie zablokowany z prywatnego, niewprowadzonego do systemu sprzętu,
46% badanych przyznało, że w ich firmach stosuje się ograniczony dostęp z tego typu nośników,
10,5% ujawniło, że dostęp jest kompletnie nieograniczony.
Jednocześnie Tim Maliyil, CEO and Data Security Architect w AlertBoot przekonuje, że chmury obliczeniowe wciąż są bezpieczne. Podkreśla on, że przestępczość zdarza się nie tylko w wirtualnym świecie, jedynie ta cyber jest bardziej chwytliwa dla mediów. Wskazuje, że cloud computing jest szansą na profesjonalną infrastrukturę i obsługę firmy przy maksymalnej oszczędności kosztów. Dodaje, że zabezpieczenia oferowane przez chmury w innych warunkach byłyby poza zasięgiem większości przedsiębiorstw.
