0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Alimenty po rozwodzie od małżonka - komu i na jak długo przysługują?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Obowiązek alimentacyjny w większości sytuacji kojarzy się z płaceniem na utrzymanie dzieci, ewentualnie ze świadczeniami na rzecz innych krewnych znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Przyznawane są też alimenty po rozwodzie na małżonka. Jest to jednak uzależnione od spełnienia innych warunków niż te, które obowiązują przy „normalnych” alimentach na rzecz krewnych. Istotne jest przede wszystkim to, czy oraz który z małżonków został obarczony winą za rozwód.

Alimenty po rozwodzie a rozwód bez orzekania o winie lub z winy obu stron

W sprawie rozwodowej sąd rozstrzyga, czy i który z małżonków ponosi winę za rozpad więzi małżeńskich. Jedynie w drodze wyjątku, na zgodne żądanie małżonków, sąd sprawą winy nie będzie się zajmować. W takim przypadku następują takie skutki, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy. Dlaczego jest to istotne w sprawie o alimenty po rozwodzie?

Najpierw przeanalizujemy sytuację, gdy rozwód orzeczono bez orzekania o winie albo z winy obu stron. Alimenty w sytuacji, gdy jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa, zostaną przedstawione w dalszej części.

Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. (art. 60 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Na tej podstawie można zatem uzyskać alimenty po rozwodzie, jeśli:

  • żaden z małżonków nie został uznany za winnego rozpadu małżeństwa (albo jeśli małżonkowie zgodnie zawnioskowali, aby kwestią winy się nie zajmować), albo

  • oboje małżonkowie zostali obarczeni winą za rozpad małżeństwa.

 Jeśli ma miejsce jedna z powyższych sytuacji, to małżonek znajdujący się w niedostatku może domagać się w sprawie rozwodowej zasądzenia alimentów od współmałżonka. Konieczne jest do tego spełnienie dwóch przesłanek:

  • stan niedostatku – taka sytuacja życiowa musi pojawić się w wyniku rozwodu po stronie małżonka domagającego się alimentów,

  • możliwości drugiego małżonka – małżonek, który ma płacić alimenty musi posiadać odpowiednie możliwości zarobkowe i majątkowe.

 Z powyższego wynika zatem, że nawet, jeśli pozwany małżonek miałby spory majątek, duże możliwości finansowe, ale małżonek domagający się alimentów nie popadł w niedostatek, alimenty po rozwodzie nie zostaną przyznane. I odwrotnie. Można wyobrazić sobie sytuację, że małżonek pozywający o alimenty popadł w niedostatek, jego sytuacja życiowa jest trudna, ale z kolei pozwany nie ma możliwości finansowych, majątkowych by alimenty po rozwodzie płacić – w takim przypadku również alimenty nie zostaną przyznane.

Alimenty po rozwodzie a stan niedostatku

Warunkiem przyznania alimentów od małżonka, który nie jest wyłącznie winny rozpadu małżeństwa, jest znajdowanie się w stanie niedostatku.  W orzecznictwie sądowym utrwalony jest pogląd, że pojęcie niedostatku oznacza z jednej strony brak jakichkolwiek środków utrzymania, ale też i sytuacje, kiedy uzyskane środki nie wystarczają na pełne zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb. Z kolei zdaniem Sądu Najwyższego ,,usprawiedliwione potrzeby” to takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowe, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2000 r., sygn. akt I CKN 872/00). Z powyższego wynika zatem, że potrzeby te nie są ograniczone jedynie do minimum egzystencjalnego.

Możliwości zarobkowe a alimenty po rozwodzie

Możliwości zarobkowe dłużnika alimentacyjnego określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody. Istotny jest również posiadany przez niego majątek. Nie można wykluczyć sytuacji, gdy małżonek co prawda ma niskie zarobki i trudno oczekiwać aby miał wyższe (np. z uwagi na wykształcenie), ale ma duży majątek (np. z uwagi na to, że otrzymał spadek o znacznej wartości). Obie zatem okoliczności – zarobki i majątek – określają sytuację materialną małżonka i mają wpływ na alimenty po rozwodzie.

Wyłączna wina jednego z małżonków - rozwód a alimenty

Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa, gdy rozwód orzeczono z wyłącznej winy jednego małżonka. Uzyskanie alimentów w takim przypadku przez małżonka niewinnego jest znacznie prostsze. Nie jest bowiem konieczne wystąpienie stanu niedostatku. Niezbędne jest jednak wykazanie, że rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. W takim przypadku sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny jest zobowiązany przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego.

Rozwód i alimenty - istotne pogorszenie sytuacji materialnej

Przy alimentach od małżonka wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa, nie jest potrzebny “stan niedostatku”, a wystarczy  „istotne pogorszenie sytuacji materialnej”.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, dla oceny, czy przesłanka istotnego pogorszenia sytuacji materialnej występuje, należy przeprowadzić porównanie każdorazowej sytuacji materialnej małżonka niewinnego z tym położeniem, jakie istniałoby, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali małżeństwo. Przyjęte uregulowanie nie daje wprawdzie małżonkowi niewinnemu prawa do równej stopy życiowej z małżonkiem zobowiązanym, lecz małżonek niewinny ma prawo do bardziej dostatniego poziomu życia, aniżeli takiego, który wynikałby z zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb.

Alimenty na żądanie, a nie z urzędu

W obu przypadkach, tj. gdy chodzi o alimenty po rozwodzie z uwagi na stan niedostatku, jak i w związku z istotnym pogorszeniem sytuacji materialnej małżonka niewinnego, alimenty nie zostają przyznane z urzędu, z inicjatywy sądu. W przeciwieństwie do alimentów przyznawanych podczas sprawy rozwodowej na dzieci stron, sąd nie ma zawsze obowiązku rozstrzygać w tej kwestii. W przypadku alimentów na małżonka konieczne jest przedstawienie żądania i zamieszczenie wniosku o alimenty (np. w pozwie, odpowiedzi na pozew czy ewentualnie podczas rozprawy). Dopiero wówczas sąd musi się nad tą kwestią pochylić.

Zmiana wysokości alimentów

Alimenty po rozwodzie na małżonka nie są ustalane raz na zawsze. W międzyczasie może bowiem dojść do zmiany okoliczności, które stanowiły podstawę zasądzenia alimentów. W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zmiana stosunków może dotyczyć zarówno sytuacji uprawnionego do alimentów (zwiększenie bądź zmniejszenie się jego usprawiedliwionych potrzeb), jak również zobowiązanego do alimentów (zwiększenie bądź zmniejszenie się możliwości majątkowych lub zarobkowych).

Odpowiednio do zmiany tych okoliczności można domagać się w trybie sądowym zmiany wysokości alimentów, przy czym małżonek który podnosi jakieś twierdzenia, musi je w procesie sądowym udowodnić.

Wygaśnięcie alimentów

Alimenty po rozwodzie zasądzone od drugiego małżonka wygasają:

  1. zawsze wtedy, gdy uprawniony do alimentów zawiera nowy związek małżeński,

  2. po upływie 5 lat od małżonka, który nie był wyłącznie winny rozpadu małżeństwa – choć z pewnym wyjątkiem,

  3. w wyniku zmiany okoliczności dotyczących sytuacji uprawnionego lub zobowiązanego do alimentów.

Odnośnie punktu 2 przepis przewiduje, że gdy zobowiązanym do płacenia alimentów jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu. Nie dotyczy to sytuacji, gdy ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży ten 5-letni termin. Należy jednak wyjaśnić, że wygaśnięcie alimentów w omawianym przypadku nie następuje z mocy prawa. Jeśli po upływie pięciu lat nie zostanie wydany wyrok uchylający ten obowiązek, będzie on cały czas aktualny.

Przedłużenie 5-letniego terminu alimentów (z uwagi na wspomniane wcześniej wyjątkowe okoliczności) może nastąpić tylko wtedy, gdy okoliczności te powstały przed upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu (wyrok SN z dnia 28 stycznia 1999 r., sygn. akt III CKN 1041/98). Gdyby zaistniały po tym okresie, nie będą w ogóle brane przez sąd pod uwagę.

Zmiana stosunków może doprowadzić nie tylko do zmiany wysokości alimentów (podwyższenia lub obniżenia), ale i do wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Może się zatem zdarzyć, że po upływie np. 3 lat od zasądzenia alimentów w wyroku rozwodowym, małżonek, który był w niedostatku zaczął lepiej zarabiać i jego sytuacja finansowa, majątkowa uległa znacznej poprawie. W takim przypadku małżonek zobowiązany do alimentów może wnieść pozew o ich uchylenie, odpowiednio uzasadniając swoje żądanie i powołując dowody na tę okoliczność.

Alimenty dla żony lub męża po rozwodzie „dożywotnio”

Nie jest wykluczone, że alimenty po rozwodzie na małżonka będą obowiązywać dożywotnio. Przepis o wygaśnięciu alimentów po upływie 5 lat (ewentualnie nieco później, gdy sąd przedłuży ten okres) dotyczy sytuacji, gdy zobowiązanym do płacenia alimentów jest małżonek nieuznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa. Oznacza to, że jeśli zobowiązanym do alimentów jest małżonek wyłącznie winny tego rozpadu, wówczas sam upływ czasu nie daje podstawy do wytoczenia powództwa o uchylenie alimentów.

Można wyobrazić sobie sytuację, że po upływie np. 15-20 lat od rozwodu, małżonek niewinny, który otrzymuje alimenty nadal znajduje się w sytuacji materialnej uzasadniającej alimenty po rozwodzie, istotnie pogorszonej przez rozwód, a małżonek winny ma możliwości, aby alimenty po rozwodzie płacić. Do uchylenia alimentów będzie mogło zatem dojść dopiero wtedy, gdy ustaną okoliczności stanowiące podstawę ich przyznania.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów