Od dzisiaj, tj. 25 marca 2020 roku, obowiązują w Polsce nowe zasady dotyczące bezpieczeństwa wszystkich obywateli w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa COVID-19, mianowicie – ograniczenie w przemieszczaniu się. Co to oznacza? Czy od teraz Polacy mają zakaz wyjścia z domu?
Dotychczasowe ograniczenia
Już od kilku dni w Polsce obowiązują ograniczenia dotyczące m.in. organizacji imprez masowych, funkcjonowania jednostek szkolnictwa, zamknięcia granic czy działalności galerii handlowych. Nieustające zagrożenie w postaci koronawirusa zmusza zarówno rząd, jak i obywateli do wdrażania kolejnych obostrzeń mających na celu ograniczenie epidemii.
Nowe zasady – ograniczenie w przemieszczaniu się
Premier Mateusz Morawiecki wraz z Ministrem Zdrowia Łukaszem Szumowskim w dniu 24.03.2020 roku przedstawili nowe rozporządzenia, którymi zostaną objęci wszyscy obywatele naszego kraju.
Na ten moment kluczowym rozporządzeniem wydaje się ograniczenie w przemieszczaniu się – czy to oznacza, że od teraz nie można wyjść z domu?
Nie – ograniczenie zakłada możliwość wychodzenia z domu, jednak tylko po to, aby zrealizować podstawowe potrzeby.. Obecnie, do 11 kwietnia włącznie, co do zasady dom powinno się opuszczać jedynie w celach:
- biznesowych, takich jak dojazd do miejsca pracy, wyjście po zakup towarów i usług niezbędnych do prowadzenia firmy itp.,
- wolontariatu – przemieszczanie się w celu realizacji zadań i pomocy na rzecz walki z koronawirusem,
- załatwienia spraw niezbędnych do życia.
To właśnie ostatni punkt z wymienionych powyżej wzbudził największe kontrowersje. Co właściwie kryje się pod tym hasłem? Na początku była mowa tylko o możliwości:
- robienia zakupów spożywczych,
- kupowaniu lekarstw,
- wyjściu do pracy,
- sprawowaniu opieki nad bliskimi.
W tej chwili na stronie rządowej możemy przeczytać sprostowanie:
Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia”.
Dodatkowo nowe rozporządzenie zakłada:
-
ograniczenie liczby osób mogących naraz korzystać z komunikacji publicznej (w autobusie lub tramwaju może przebywać tyle osób, ile wynosi połowa miejsc siedzących),
-
całkowity zakaz zgromadzeń – co do zasady można przemieszczać się maksymalnie w grupie 2-osobowej,
-
ograniczenie liczby uczestników obrzędów religijnych do maksymalnie 5 osób.
Ograniczenie w przemieszczaniu się wydaje się rozsądną decyzją rządu. Jej głównym celem jest jak najszybsze zatrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa.