Marketing internetowy to rewolucja czy kontynuacja?
Dla wielu internautów czas dzieli się na erę przedinternetową i internetową. Podobnie pewnie myśli wielu specjalistów do spraw marketingu. Pytanie “jak zareklamować i sprzedać produkt lub usługę”, zmienia się na “jak zarobić w internecie?”. Dlaczego właśnie marketing internetowy? Odpowiedź jest prosta:
niższe koszty,
większy zasięg,
nieograniczone możliwości.
Jak głosi znane powiedzenie, kogo nie ma w internecie, ten nie istnieje. Wydaje się, że dziś do wykorzystania internetu w strategii marketingowej nie trzeba już nikogo przekonywać.
Perspektywy marketingu online
Marketing internetowy dziś to nie tylko możliwość, to niemal konieczność w strategii marketingowej każdej firmy - reklama musi przecież trafiać tam, gdzie jest grupa docelowa. Lawinowo zwiększa się ilość internautów którzy używają już nie tylko komputerów, ale przede wszystkim urządzeń mobilnych. W Polsce ponad 26 milionów osób, czyli 67% całej populacji (według badania We Are Social, styczeń 2016 r.) korzysta już z internetu. Od lat mamy więc do czynienia z rewolucją internetową w marketingu w Polsce i na całym świecie. Stale rośnie procentowy udział kampanii reklamowych i innych form promocji w internecie w stosunku do mediów tradycyjnych.
Rewolucja internetowa w marketingu to fakt
Czy media tradycyjne całkowicie wypadną z kręgu zainteresowań reklamodawców? Na pewno nie, ale ich udział w rynku będzie się zmniejszał - jest to trend ogólnoświatowy. Co w takim razie z tradycyjną strategią marketingową? Zasady e-biznesu powinny być tak samo realne jak biznesu w świecie off-line. Nie licz na to, że internet sprzeda za Ciebie. Prowadzisz marketing internetowy, jesteś obecny w sieci – świetnie, to pierwszy krok, teraz kolej na następne. Pamiętaj - biznesplan, analiza konkurencji, strategia marketingowa – to wszystko nadal obowiązuje. Marketing internetowy daje nowe perspektywy dla Marketingu MIX i jest jego nowoczesną kontynuacją. Obecnie jest czas Marketingu 3.0.
Dlaczego w marketingu internetowym taniej często znaczy lepiej?
Niższe koszty – lepsze efekty
Większość ludzi uważa, że cena jest gwarancją jakość. Takie schematyczne myślenie to błąd. Z prostej przyczyny – w internecie jest taniej. To, że mamy dostęp do tańszych produktów czy usług, wszyscy wiemy. Marketingowcy wiedzą też, że reklama i inne formy internetowych działań marketingowych są tańsze niż te prowadzone w mediach tradycyjnych. Są też najczęściej skuteczniejsze. Jedną z podstawowych przyczyn jest możliwość lepszego dotarcia do grupy docelowej.
Marketing internetowy wiąże się nie tylko z tańszym miejscem na reklamę. To także szereg działań marketingowych, które są niskokosztowe lub bezpłatne - można tu wymienić takie formy jak reklama displayowa, remarketing, pozycjonowanie, aktywność w mediach społecznościowych, mailingi, marketing wirusowy itd. Część z nich jest jeszcze w internecie całkowicie bezpłatna, np. prowadzenie profili firmowych w mediach społecznościowych. Internet oferuje także niższy koszt kreacji reklam niż reklam przeznaczonych do mediów tradycyjnych. Stworzenie i wyemitowanie reklam graficznych, filmów, animacji, memów, gifów, tekstów, postów itp. jest o wiele tańsze, niż reklama w mediach tradycyjnych.
Z drugiej strony internetowe formy promocji cały czas rozwijają. Z reguły w budżetach reklamowych istnieje podział na 20% kosztów produkcji kreacji i 80% kosztów zamieszczenia jej w mediach. Marketing internetowy oferuje zupełnie nowe możliwości. Koszty kreacji mogą być mniejsze, a budżet marketingowy lepiej i skuteczniej wykorzystany na dotarcie do grupy docelowej.
Nikogo nie dziwią więc opinie specjalistów, że w 2017 r w Polsce wydatki na reklamę w dziennikach spadną o 18,9%, a w magazynach − o 15,4%. Niewielki spadek w porównaniu z ubiegłym rokiem odnotuje reklama zewnętrzna − wydatki na nią będą w tym roku o 0,7% niższe.
A marketing internetowy? Ten sam raport analityków ZenithOptimedia w 2017 roku w Polsce prognozuje że Segment reklamy internetowej urośnie w tym roku o 12,1%.” (3)
Skuteczność dotarcia do targetu
Każda firma, która prowadzi kampanie wizerunkowe, promujące markę, produkt lub usługę, kieruje przekaz do konkretnej grupy odbiorców. Modele B2B (business to business), B2C (business to consumer), czy też nowe modele C2C (consumer to consumer), C2B (consumer to business) - wszystkie znajdują ułatwienia w marketingu internetowym. Każdy z tych modeli sprzedaży składa się z trzech etapów - segmentacji rynku, targetowania i pozycjonowania. Biznes, który ma już wybrany segment rynkowy i określoną grupę odbiorów (target) dla swojej oferty, potrzebuje wypozycjonowania marki lub produktu w tej grupie. Zasadniczym zadaniem strategii marketingowej jest trafienie z komunikatem do tej właśnie grupy i uzyskaniem jak najtaniej jak największej ilości pożądanej akcji, np. sprzedaży.
Przewaga cenowa w marketingu internetowym powoduje, że takie działanie - określane jako współczynnik konwersji CR (convertion rate) - można uzyskać o wiele tańszym kosztem niż w mediach tradycyjnych. Internet oferuje też precyzyjne dopasowanie kampanii reklamowych do określonego targetu. Dzięki temu wydane na działania reklamowe pieniądze są optymalnie wykorzystane. Obecnie za pomocą różnego typu narzędzi marketingowych np. pozycjonowania według określonych słów kluczowych, zasięgu terytorialnego, a nawet pory dnia można skutecznie wyselekcjonować odbiorców naszego przekazu marketingowego.
Efektywność marketingu internetowego
Dzięki temu, że w marketingu internetowym możemy korzystać z różnego typu statystyk, efekty naszych działań promocyjnych w sieci są łatwe do zmierzenia. Na przykład wskaźnik ROI (return on investement) pozwoli nam zmierzyć zwrot z inwestycji, czyli dokładnie policzyć, ile zarobiliśmy, a ile wydaliśmy, żeby zarobić. Pozwala to zmierzyć rentowność akcji marketingowych. Dobrze dopasowany plan marketingowy działań promocyjnych i reklamowych w internecie pozwoli na skuteczniejsze efekty sprzedaży niż w mediach tradycyjnych.
W marketingu offline rentowność mierzy wskaźnik (ROMI – return on marketing investment) - jego zadaniem jest określenie zwrot z inwestycji marketingowych. Reklamodawca płaci za dostęp do do potencjalnych klientów, czyli do odbiorców reklam i innych działań promocyjnych. W mediach tradycyjnych intensywność kampanii marketingowych mierzy wskaźnik GRP. Jest on jednak tylko przybliżeniem, prognozą – najtrudniej określić ją dla outdooru – billboardów, citylightów itp. W marketingu internetowym wskaźniki są rzeczywiste i policzalne. Wspomniane CR i ROI są dokładnie zmierzone w statystykach i obiektywne. Dzięki temu można wykorzystać lepiej i skuteczniej każdą złotówkę z budżetu reklamowego.
Potencjał marketingu online
Korzyści, płynące z przewagi cenowej marketingu internetowego, nie są jedyną przyczyną jego przyszłej dominacji w strategiach marketingowych firm. Prześledźmy, co składa się na potencjał marketingu online:
Niższe koszty dotarcia do grupy docelowej i precyzyjne statystyki – to jedno. Ale internet oferuje też coś nieosiągalnego dla żadnego innego medium – globalny zasięg.
Nieograniczony zasięg kampanii marketingowych w internecie, zarówno terytorialnie, jak i czasowo, jest już właściwie faktem. Często wykorzystują to wielkie światowe koncerny w budowaniu wizerunku. Internet jest wielojęzyczny i dostępny na całym świecie przez 24 godziny na dobę, a więc jest miejscem dla marketingu totalnego. Jednak oferuje coś więcej – możliwość dokładnej segmentacji zasięgu, wyspecjalizowania reklamy dla określonej grupy, miejsca i czasu. Ta odwrotność globalnego zasięgu daje działaniom marketingowym online możliwości, których nie mediach tradycyjnych.
Indywidualizacja i personifikacja reklam to najlepszy przykład możliwości wykorzystania internetu w kampanii promocyjnej. Ta specjalizacja, która umożliwia trafienie do każdego potencjalnego klienta indywidualnie, jest możliwa dzięki automatyzacji marketingu internetowego. Pozyskując dane klienta i informacje o jego zachowaniach w sieci, możemy dokładnie stworzyć propozycję sprzedaży usług lub produktów skierowaną do konkretnej osoby. Na przykład w e-commerce po zakupach w sklepie ukazuje się podpowiedź – co jeszcze klient może dokupić, co kupował ostatnio lub co zamówili inni klienci, którzy nabyli ten sam produkt.
Marketing internetowy wykorzystuje też interaktywność sieci, nie tylko przez opinie, wpisy internautów, programy lojalnościowe czy konkursy, ale także przez coraz popularniejszą formę zwiększenia zaangażowania klientów, jaką jest grywalizacja. Wciąganie klienta do udziału w grze online angażuje go i nakłania do aktywnego korzystania z produktu lub usługi.
Jasne jest więc, że marketing internetowy opiera się na tradycyjnych strategiach marketingowych, ale zmodyfikowanych o wszystkie nowe możliwości działań online. Nie czekaj - czas to wykorzystać, internet – to potencjał rozwoju twojej firmy!