To, ze marketing internetowy jest konieczny, dla wielu właścicieli firm jest oczywiste. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy szukają kogoś do realizacji promocji w internecie. Nagle okazuje się, że pracownicy agencji interaktywnych zupełnie inaczej postrzegają niektóre aspekty e-marketingu. Dlaczego? Ponieważ dziedzina ta obrosła w rozmaite mity. Poniżej wymieniamy kilka z nich.
Dobra strona sama przyciągnie klientów
To częste przekonanie, które przekłada się na późniejsze oszczędności w działaniach promocyjnych. Niestety, nie do końca tak jest. Owszem, zdążają się strony, na które internauci wręcz nawykowo zaglądają, ale nawet one kiedyś zaczynały i przyciągały pierwszych użytkowników, którzy polecali stronę dalej. A powiedzmy sobie jasno – szum informacyjny w internecie jest tak ogromny, że nawet najbardziej wartościowe treści warto promować, by się nie zmarnowały.
Marketing internetowy - dobra promocja wystarczy nawet przy kiepskiej stronie
To mit odwrotny do poprzedniego, ale równie popularny. Część właścicieli firm zaniedbuje stan swojej witryny. Przejawia się to w różny sposób. Czasami są to witryny nie odświeżane od ponad dekady (bywa, że wręcz nie posiadające wersji mobilnej), kiedy indziej bardzo estetycznie wyglądające projekty, które zawodzą na poziomie funkcjonalności.
Ponieważ konwersja z tych serwisów może spadać stopniowo, wraz ze zmianami technologii i nawyków. Z kolei właściciele takich serwisów uważają, że brak efektywności kampanii nie ma związku z przestarzałym lub niefunkcjonalnym projektem i za nieefektywne kampanie obarczają wyłącznie wykonawców (choć przyznajmy, że jeśli ci ostatni nie zwrócą uwagi na faktyczny problem, to widać faktycznie sami też nie spełniają swojej roli). Warto brać to pod uwagę i przyglądnąć się temu, na ile strona jest dostosowana do obecnych warunków i… czy aby na pewno jest wygodna w użytkowaniu.
SEO umarło?
To mit powtarzany od lat. Cóż, z pewnością działania związane z pozycjonowaniem i optymalizacją przez lata uległy ewolucji i obecnie są o wiele droższe i bardziej wymagające niż dekadę temu. Co więcej, ich przeprowadzenie zajmuje więcej czasu, a często angażuje też osoby z kilku różnych specjalizacji (oprócz pozycjonerów także content managerów i analityków). Nie zmienia to jednak faktu, iż pomimo zmiany metodologii pracy, działania SEO nadal są w pełni możliwe i posiadające spory potencjał.
Duży ruch na stronie jest najważniejszy
To kwestia związana z pozycjonowaniem, ale nie tylko – w końcu ruch na stronę można sprowadzać z wielu różnych źródeł. Czy jednak sam w sobie jest najważniejszy? Owszem, jeżeli na stronę trafi wielu użytkowników, to w tłumie zawsze znajdzie się pewien odsetek, który zacznie konwertować. Problem jednak pojawia się w momencie, w którym zastanowimy się, czy aby na pewno koszt pozyskania ruchu jest adekwatny do osiąganych zysków.
Być może inwestowanie w źródło ruchu wyraźnie mniejsze, ale za to wielokrotnie częściej konwertujące okaże się bardziej trafne? Może być też i tak, że zmiana konwersji sprawi, że przy podobnych kosztach i podobnym współczynniku konwersji, zwiększy się średnia wartość zamówienia? To wszystko kwestie, które warto mieć na względzie określając obszary marketingu internetowego, w które będzie inwestowany budżet promocyjny.
Z powyższego można wysnuć zresztą jeszcze jeden wniosek. Każdy raport należy przeglądać jak najdokładniej, aby nie dać się zmylić ładnym liczbom i zamiast tego wyciągać wnioski „co firma z tego ma”.