0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Fałszywy podpis na umowie – co powoduje?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Złożenie podpisu na umowie jest uznawane za przyjęcie jej warunków i zaciągnięcie zobowiązania. Co jednak, jeśli kontrakt zostanie podpisany przez nieupoważnioną osobę lub złożono fałszywy podpis na umowie? Czy w takich sytuacjach dochodzi w ogóle do zawarcia umowy?

Czym jest podpis?

Tak naprawdę obowiązujące przepisy nie zawierają jednolitej definicji podpisu. Praktyka urzędnicza przyjmuje jednak, że jest nim znak graficzny pozwalający na identyfikację osoby, która się nim posługuje, i zawierający co najmniej jej nazwisko. Doktryna administracyjna uznaje, że podpis powinien w rzeczywistości składać się także z imienia danej osoby i być czytelny. Nie wszyscy prawnicy zgadzają się z tym, że parafa jest formą wyrażenia woli i stanowi przejaw podpisu, który byłby wiążący dla każdej umowy. Decydując się więc na złożenie podpisu, warto zadbać, aby wskazywał on na imię i nazwisko podpisującego się, a także, aby był czytelny dla każdego odbiorcy dokumentu.

Podpis stanowi formę wyrażenia woli składanej na piśmie. Większość umów dla swej ważności wymaga zachowania co najmniej zwykłej formy pisemnej. Jeśli nie zostanie ona zachowana, całe zobowiązanie może zostać uznane za nieważne. W niektórych przypadkach ustawodawca pozwala na stosowanie formy słabszej, tj. formy ustnej, w której podpis nie stanowi żadnego kluczowego elementu, ponieważ i tak nie można go wyrazić. Tego rodzaju forma umowna jest jednak ryzykowna dla każdej ze stron, ponieważ w przypadku konfliktu bardzo trudno będzie wykazać, jakie warunki umowne zostały rzeczywiście zawarte.

Podpis na umowie nie musi być składany w obecności drugiej strony. Co więcej, nie ma wymogu, aby każdy kontrahent składał podpis przy obecności wszystkich pozostałych stron i mniej więcej w tym samym momencie. Dopuszczalne jest zatem złożenie podpisu na kilku egzemplarzach umowy przez jedną ze stron, a następnie rozesłanie ich do następnych kontrahentów, którzy złożą swoje podpisy w późniejszym czasie. Taka metoda podpisywania umów jest wygodna przede wszystkim w sytuacji, gdy kontrahenci mieszkają w dużych odległościach od siebie i nie mogą spotkać się na podpisanie umowy w tym samym miejscu i czasie.

Prawdziwość podpisu

Osoba składająca swój podpis musi pamiętać, że wolno jej używać tylko własnego imienia i nazwiska. Innymi słowy, zakazane jest podpisywanie się za inną osobę, nawet jeśli uzyskaliśmy do tego jej pełne przyzwolenie. Jeśli posłużymy się cudzym imieniem i nazwiskiem, narażamy się nie tylko na odpowiedzialność cywilną, lecz także karną. W tym przypadku dochodzi bowiem wówczas do popełnienia przestępstwa fałszowania dokumentów.

Zgodnie z treścią art. 270 Kodeksu karnego, kto w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet opatrzony cudzym podpisem niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Pamiętajmy również, że każdy, kto czyni przygotowania do fałszowania dokumentów, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Dla odpowiedzialności karnej nie ma znaczenia, czy podpisujący się cudzym imieniem i nazwiskiem poinformował o tym osobę, za którą się podaje, lub czy uzyskał na to jej zgodę. Oczywiście taki przypadek może wpłynąć na zmniejszenie zakresu odpowiedzialności sprawy, wliczając w to możliwość zastosowania lżejszej kary, a niekiedy nawet i odstąpienie od niej.

Przykład 1.

Monika prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. 12 kwietnia 2023 roku miała podpisać ważny kontrakt, jednak ze względu na chorobę nie mogła tego zrobić. Kobieta poprosiła swoją siostrę bliźniaczkę Karolinę, aby ta pojechała na umówione spotkanie z kontrahentem i podpisała umowę za nią – Monika wiedziała, jaka jest treść takiej umowy. Karolina podpisała zobowiązanie zgodnie z poleceniem siostry, przy czym zrobiła to nie jako jej pełnomocniczka, lecz jako swoja siostra (podpisała się imieniem Monika). Czy w takim przypadku doszło do popełnienia przestępstwa, a jeśli tak, to która z kobiet może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej? 

W opisywanej sytuacji doszło do popełnienia przestępstwa fałszerstwa, za które odpowiedzialność ponosi Karolina – to ona może zostać uznana za sprawcę czynu zabronionego. Zgoda Moniki na dokonanie fałszywego podpisu nie wpływa na wyłączenie odpowiedzialności karnej Karoliny, choć w tych okolicznościach może ją zmniejszyć.

Z fałszerstwem podpisu nie będziemy mieli do czynienia jednak wtedy, gdy osoba podpisująca umowę występuje w imieniu i na rzecz rzeczywistego kontrahenta, tj. gdy jest ona jego pełnomocnikiem. W tym przypadku należy pamiętać, aby przedstawiciel umieścił na zobowiązaniu swój podpis, tzn. podał swoje imię i nazwisko z dodatkowym określeniem – pełnomocnik.

Przykład 2.

Maciej jest kierownikiem w firmie swojego brata Kacpra. Właściciel przedsiębiorstwa umocował brata do podejmowania wszelkich czynności prawnych w imieniu i na rzecz firmy. W grudniu 2023 roku Kacper miał osobiście podpisać ważną umowę z kontrahentem, jednak ze względu na sprawy prywatne nie mógł tego zrobić i wysłał na spotkanie Macieja. Czy kierownik firmy może podpisać planowaną umowę, a jeśli tak, to w jaki sposób powinien to zrobić, aby nie narażać się na odpowiedzialność karną? 

Maciej może podpisać umowę w imieniu reprezentowanej firmy, ponieważ posiada do tego odpowiednie upoważnienie. Powinien jednak umieścić na umowie swoje imię i nazwisko wraz ze wzmianką, że jest pełnomocnikiem swojego brata Kacpra albo przedstawicielem jego firmy. Maciejowi nie wolno podpisać się imieniem i nazwiskiem swojego brata.

Warto w tym miejscu dodać, że przestępstwo związane z fałszywym podpisem jest ścigane z urzędu bezwarunkowo, tj. do pociągnięcia danej osoby do odpowiedzialności karnej nie jest konieczne wystąpienie żadnej szkody. Nawet jeśli w danej sytuacji mamy do czynienia z pokrzywdzonym, to złożenie przez niego wniosku o ściganie nie jest niezbędne do wszczęcia postępowania karnego. Innymi słowy, jeśli policja lub prokuratura dowie się o możliwości popełnienia przestępstwa fałszerstwa nawet przez przypadek, to musi wszcząć w takiej sprawie postępowanie przygotowawcze.

Fałszywy podpis a skutki cywilnoprawne

Złożenie fałszywego podpisu na umowie rodzi nie tylko konsekwencje karne, lecz także cywilne. Podpis złożony przez osobę nieuprawnioną może skutkować bowiem nieważnością całego zobowiązania i to od samego początku. W konsekwencji może wówczas dojść do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej względem kontrahenta, który przypuszczał, że doszło do zawarcia prawdziwej umowy.

Zgodnie z treścią art. 103 Kodeksu cywilnego, jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Druga strona może wyznaczyć osobie, w której imieniu umowa została zawarta, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu. W braku potwierdzenia ten, kto zawarł umowę w cudzym imieniu, obowiązany jest do zwrotu tego, co otrzymał od drugiej strony w wykonaniu umowy, oraz do naprawienia szkody, którą druga strona poniosła przez to, że zawarła umowę, nie wiedząc o braku umocowania lub o przekroczeniu jego zakresu.

Jak wynika z powyższego, podpisanie umowy wbrew woli i wiedzy osoby, która faktycznie powinna być stroną umowy, nie oznacza automatycznej nieważności całego zobowiązana. Uczciwy kontrahent (ten, który złożył prawdziwy podpis lub miał do tego stosowne umocowanie) ma prawo wyznaczyć drugiej stronie termin na potwierdzenie umowy u prawdziwego kontrahenta. Jeśli tak się stanie, zobowiązanie jest uznawane za ważne od początku. W przeciwnym wypadku umowa jest nieważna i nie wywołuje skutków prawnych, a uczciwy kontrahent ma prawo żądać dla siebie zapłaty odszkodowania.

Przykład 3.

Karol i Mikołaj są znajomymi. Karol miał podpisać umowę współpracy z Witoldem, o czym wiele razy opowiadał Mikołajowi. Ostatecznie nie mógł się jednak zdecydować i postanowił zrezygnować z podpisania kontraktu. Mikołaj uznał, że Karol zaprzepaści naprawdę dobrą okazję do zarobienia pieniędzy i udał się na spotkanie z Witoldem. Wyjaśnił mężczyźnie, że Karol nie był w stanie przyjechać na spotkanie, więc wysłał Mikołaja, aby ten podpisał za niego  umowę. Mikołaj podpisał kontrakt, przy czym na umowie wpisał swoje imię i nazwisko oraz dodał adnotację, iż występuje w imieniu i na rzecz Karola. Po kilku dniach Witold zadzwonił do Karola z pytaniem, kiedy dokładnie zamierza rozpocząć wykonywanie swoich obowiązków umownych. Karol nie wiedział nic o działaniu Mikołaja, czy w związku z tym doszło do skutecznego zawarcia umowy? 

W tym przypadku nie doszło do zawarcia umowy pomiędzy Karolem i Witoldem, ponieważ Mikołaj nie miał umocowania do zawarcia tego rodzaju kontraktu na rzecz swojego przyjaciela. Karol nie musi więc obawiać się żadnej odpowiedzialności względem Witolda. Mikołaj może zostać jednak pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej, tj. Witold ma prawo żądać od niego zapłaty odszkodowania. Jeśli jednak Karol zmieni zdanie i potwierdzi zawartą umowę, to Mikołaj zostanie zwolniony z odpowiedzialności odszkodowawczej, a całe zobowiązanie będzie uznane za ważne i skuteczne od samego początku.

Podsumowanie - fałszywy podpis na umowie 

Fałszywy podpis na umowie rodzi co do zasady odpowiedzialność karną podpisującego się cudzym imieniem i nazwiskiem oraz skutkuje nieważnością takiego zobowiązania od samego początku. Nie ma przy tym znaczenia, czy sprawca działał na polecenie osoby, za którą się podpisał. Pełnomocnik, który nie posiada umocowania do podpisania danej umowy w imieniu i na rzecz swojego mocodawcy, również może ponieść odpowiedzialność za swoje działania, przy czym będzie to odpowiedzialność cywilna o charakterze odszkodowawczym. W tym przypadku rzeczywisty kontrahent może jednak potwierdzić ważność działań pełnomocnika i uwolnić go od takiej odpowiedzialności.  

 

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów