Mimo że aktualnie nieco ucichł temat „opłaty od smartfonów” – gdyż został przykryty ważniejszymi tematami politycznymi – to w dalszym ciągu pozostaje on na ustach twórców. Opłata reprograficzna dla jednych oznacza rekompensatę dla uczciwej kultury, innym jawi się jako kolejny podatek wyciągany od konsumentów na rzecz artystów nieumiejących utrzymać się z własnej pracy. Powyższy medialny konflikt nie został w dalszym ciągu rozwiązany, co nie zmienia faktu, że przedmiotowa opłata już istnieje i ma się całkiem dobrze. Od jakich urządzeń dokładnie pobierany jest podatek i ile wynosi? Przyjrzyjmy się temu.
Opłata reprograficzna – czym jest?
Opłata reprograficzna jest daniną (rządzący wzbraniają się przed nazwaniem jej „podatkiem”), która trafia do twórców z tytułu rekompensaty na rzecz uczciwej kultury. Jest to forma dodatkowego wynagrodzenia, które zostaje utracone przez artystów w wyniku istnienia możliwości niekomercyjnego korzystania z dzieł na urządzeniach elektronicznych.
Opłata ta została wprowadzona do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych jako odpowiedź na instytucję prawa autorskiego, która zezwala na tworzenie kopii w celach prywatnych. Ma zatem za zadanie gwarantować dodatkowe źródło zysków dla twórców.
Warto również przybliżyć, co oznacza samo słowo „reprografia”. Jest to mianowicie ogół zagadnień, metod i technik dotyczących powielania materiałów graficznych, piśmienniczych i multimedialnych przy pomocy środków mechanicznych lub elektronicznych. Kopie reprograficzne wykonywane są w celu zabezpieczenia oryginałów przed zniszczeniem lub utraceniem ich zawartości. Reprografia w swojej istocie ma za zadanie zapewnić łatwiejszy dostęp do zasobów archiwalnych.
Bitwa o smartfony a opłata reprograficzna
Wiele osób zastanawia się zapewne, czy nazwa „podatek od smartfonów” jest jeszcze aktualna i czy konsultowane zmiany już nastąpiły? Otóż – nie i nie.
Mimo że konsultacje w przedmiocie nowelizacji przepisów zostały już zakończone, to zmiany nie weszły jeszcze w życie i wydaje się, że przyjdzie nam na nie długo poczekać. Co więcej, wspomniane hasło: „podatek od smartfona” jest już nieaktualne, bowiem projekt nie przewiduje już opodatkowania telefonów komórkowych. Na celowniku pozostały jednak komputerowe dyski twarde, laptopy, tablety czy telewizory.
W założeniu nowa opłata ma wynosić od 1% do 4% cen brutto urządzeń. Pomimo że twórcy projektu przekonują, iż jest to kwota niewielka, która zresztą będzie wypłacana z marży producentów sprzętu elektronicznego, to w praktyce nie zapłacą tego zagraniczni producenci, a polscy dystrybutorzy. Biorąc dodatkowo pod uwagę, że dystrybutorzy ci działają na bardzo niskich marżach – od 0,5% do 2%, musieliby oddawać więcej, niż sami zarabiają. To z kolei niechybnie zostanie przeniesione na konsumentów.
Rządzący odpierają taką argumentację. Ministerstwo Kultury nazywa opłatę reprograficzną „rekompensatą uczciwej kultury”, która ma rekompensować twórcom korzystanie z ich utworów do prywatnego użytku przez posiadaczy urządzeń objętych opłatą. W ocenie resortu danina uszczupla marże producentów sprzętu, w szczególności wielkich koncernów azjatyckich i amerykańskich, i nie może odbić się znacząco na wysokości cen, gdyż te w Polsce są wyższe niż np. w Niemczech.
Opłata reprograficzna – jaki jest jej cel?
Opłata reprograficzna, jak zostało wcześniej zauważone, została wprowadzona w odpowiedzi na rozwój techniki pozwalający na łatwe i tanie sporządzanie egzemplarzy opublikowanych utworów na własny użytek oraz na instytucję prawa autorskiego, która pozwala na takie działanie, zwalniając je z jakiejkolwiek opłaty. Dzięki takiemu zabiegowi dostęp do wiedzy, twórczości i kultury został istotnie rozszerzony, co ma z całą pewnością pozytywny wpływ na rozwój społeczeństwa. Z drugiej jednak strony wszystko to uderza w interes twórców. Należy pamiętać, że nawet najwybitniejsi artyści rzadko kiedy tworzą dla samego aktu tworzenia, oni również muszą z czegoś żyć, a do tego potrzebne jest wynagrodzenie za ich pracę.
Opłata reprograficzna jest zatem kompromisem między sprzecznymi interesami odbiorcy dzieła, który korzysta z nich bez ponoszenia kosztów, a twórcy, który w ten sposób doznaje uszczerbku finansowego z powodu darmowego korzystania z owoców jego pracy intelektualnej. Orzecznictwo wskazuje, iż „przewidziane w art. 20 ust.1 pkt 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych opłaty na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania stanowią kompensatę uszczerbku doznawanego przez twórców i wydawców na skutek kopiowania w ramach dozwolonego użytku. Ustanowienie tych opłat koresponduje z wyrażoną w art. 35 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych normą, według której dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy”.
Doktryna wskazuje jednak, że w praktyce omawiana instytucja nijak ma się do jej założeń, gdyż kwoty uzyskane od producentów i importerów urządzeń oraz opłaty od przedsiębiorców będących w posiadaniu urządzeń reprograficznych trafiają w zdecydowanej większości do środowiska artystów, producentów oraz wydawców, nie zaś bezpośrednio do osób, które są rzeczywistymi twórcami dzieła.
Kto ma obowiązek uiszczania opłaty reprograficznej?
Jak wskazuje art. 20 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, podmiotami zobligowanymi do uiszczania opłat reprograficznych na rzecz twórców, artystów wykonawców, producentów fonogramów i wideogramów oraz wydawców są producenci i importerzy:
- magnetofonów, magnetowidów i innych podobnych urządzeń;
- kserokopiarek, skanerów i innych podobnych urządzeń reprograficznych umożliwiających pozyskiwanie kopii całości lub części egzemplarza opublikowanego utworu;
- czystych nośników służących do utrwalania, w zakresie własnego użytku osobistego, utworów lub przedmiotów praw pokrewnych, przy użyciu urządzeń wymienionych w punktach powyższych.
Wysokość opłat pobieranych od wspomnianych podmiotów została określona w rozporządzeniu Ministra Kultury w sprawie określenia kategorii urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów oraz opłat od tych urządzeń i nośników z tytułu ich sprzedaży przez producentów i importerów. Nie jest ona jednolita. Minister przy regulowaniu tej kwestii musiał bowiem kierować się zdolnością urządzenia i nośnika do zwielokrotniania utworów, jak również ich przeznaczeniem do wykonywania innych funkcji.
Procentowa wysokość opłaty reprograficznej kształtuje się następująco:
Lp. | Typ urządzenia lub nośnika | Wysokość opłaty w % liczona od ceny sprzedaży urządzenia lub nośnika |
1. | MP3 Single Function | 3,00% |
2. | Płyta CD-R 12 cm | 1,72 |
3. | Płyta CD-RW 12 cm | 2,89 |
4. | Kaseta DAT | 3,00 |
5. | Płyta MD (MiniDisc) | 3,00 |
6. | Kaseta magnetofonowa | 3,00 |
7. | Karta pamięci (w tym pendrive i inne półprzewodnikowe wymienne pamięci masowe) | 0,47 |
8. | Zestaw wieżowy z magnetofonem i odtwarzaczem płyt CD | 0,76 |
9. | Zestaw wieżowy z magnetofonem i odtwarzaczem płyt DVD | 0,76 |
10. | Zestaw wieżowy z magnetofonem i odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania | 0,70 |
11. | Zestaw wieżowy z odtwarzaczem płyt DVD/CD z funkcją nagrywania na FLASH | 0,17 |
12. | Zestaw wieżowy z magnetofonem i odtwarzaczem płyt DVD z funkcją nagrywania | 1,04 |
13. | Zestaw wieżowy z dyskiem twardym/FLASH | 0,19 |
14. | Radio z magnetofonem i odtwarzaczem płyt CD | 0,74 |
15. | Radio z magnetofonem i odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania | 0,69 |
16. | Radio z magnetofonem | 0,96 |
17. | Radio z odtwarzaczem płyt MD z funkcją nagrywania | 0,98 |
18. | Radio z odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania | 0,54 |
19. | Radio z odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania na FLASH | 0,05 |
20. | Odtwarzacz płyt CD z funkcją nagrywania | 0,94 |
21. | Odtwarzacz płyt MD z funkcją nagrywania | 1,71 |
22. | Komputerowy dysk twardy STANDARD | 1,00 |
23. | Inny niż komputerowy dysk twardy w pozostałych urządzeniach umożliwiających utrwalanie utworów lub przedmiotów praw pokrewnych, w tym audio lub audiowizualnych | 1,00 |
24. | Nagrywarka komputerowa płyt CD | 1,54 |
25. | Nagrywarka komputerowa płyt DVD | 2,28 |
26. | Magnetofon | 2,03 |
27. | Multimedialny wielofunkcyjny odtwarzacz formatu mp3 | 1,14 |
28. | Zestaw samochodowy z odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania | 1,08 |
29. | Zestaw samochodowy z odtwarzaczem płyt CD z funkcją nagrywania na inne nośniki | 0,30 |
Do kogo trafia opłata reprograficzna?
Pomimo nazywania omawianej opłaty „podatkiem” danina ta nie trafia do Skarbu Państwa czy jednostek samorządu terytorialnego, a do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi. Tymi organizacjami są:
- Stowarzyszenie Autorów ZAiKS;
- Stowarzyszenie Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych (SAWP);
- Związek Producentów Audio-Video (ZPAV);
- Związek Artystów Scen Polskich (ZASP);
- Stowarzyszenie Filmowców Polskich (SFP);
- Związek Artystów Wykonawców (STOART);
- Stowarzyszenie Twórców Ludowych (STL);
- Związek Polskich Artystów Plastyków (ZPAP);
- Związek Polskich Artystów Fotografików (ZPAF);
- Stowarzyszenie Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi Twórców Dzieł Naukowych i Technicznych (KOPIPOL);
- Stowarzyszenie Dziennikarzy i Wydawców REPROPOL;
- Stowarzyszenie Autorów i Wydawców COPYRIGHT POLSKA.
W jaki sposób dzielona jest opłata reprograficzna?
Pisałem już wcześniej, że opłata nie trafia w całości do artystów, których dzieła są bezpłatnie wykorzystywane. Jest ona dzielona między twórców, wykonawców, producentów i wydawców.
Przepis art. 20 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych wskazuje, w jaki sposób omawiana opłata powinna być rozdzielana. Wygląda to następująco:
- z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży magnetofonów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników przypada:
- 50% – twórcom;
- 25% – artystom wykonawcom;
- 25% – producentom fonogramów;
- z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży magnetowidów i innych podobnych urządzeń oraz związanych z nimi czystych nośników przypada:
- 35% – twórcom;
- 25% – artystom wykonawcom;
- 40% – producentom wideogramów;
- z kwoty uzyskanej z tytułu opłat ze sprzedaży urządzeń reprograficznych oraz związanych z nimi czystych nośników przypada:
- 50% – twórcom;
- 50% – wydawcom.