Przerwanie biegu przedawnienia - najprostszy sposób
Osoby prowadzące działalność gospodarczą często decydują się na prowadzenie negocjacji ze swoim kontrahentem, dotyczącej polubownego rozstrzygnięcia sporu. Taki sposób postępowania jest niezwykle korzystny, gdyż umożliwia uniknięcie długiej i często skomplikowanej drogi sądowej. Ponadto wierzyciel, mając na uwadze przyszłe transakcje z kontrahentem, często nie chce decydować się na występowanie na drogę sądową, gdyż mogłoby to poskutkować zerwaniem współpracy przy kolejnych wspólnych transakcjach handlowych. Niestety takie negocjacje zazwyczaj trwają bardzo długo, co nie jest korzystne, gdyż wraz z upływem czasu wierzytelności mogą ulec przedawnieniu. Należy się przed tym skutecznie zabezpieczyć, a najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z kodeksowego uregulowania przerwania biegu przedawnienia.
Jaka czynność przed sądem przerwie bieg przedawnienia?
Kodeks cywilny formułuje przypadki, w których przerwanie biegu przedawnienia może i powinno nastąpić:
- Bieg przedawnienia przerywa każda czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Przez sformułowanie “każdą czynność” należy rozumieć w szczególności: wniesienie pozwu, złożenie wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego czy też wniesienie wniosku o wszczęcie postępowania pojednawczego zwane inaczej “zawezwaniem do próby ugodowej”. W przypadku tego sposobu przerwaniabiegu przedawnienia należy pamiętać, że dopiero od chwili zakończenia postępowania przed sądem czy też innym organem, termin ten zacznie biec na nowo.
Wspomniany powyżej tryb charakteryzuje się dużym uproszczeniem względem wierzyciela, gdyż nie musi on wnosić czy też formułować powództwa, ale de facto wystarczy jedynie złożenie prostego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Idąc dalej w tym kierunku, aby uprościć i znacząco skrócić czas dochodzenia swoich roszczeń, każdy z wierzycieli może skorzystać z gotowych już i wygenerowanych przez system ugód dostępnych chociażby na naszym portalu.
- Bieg przedawnienia przerywa również uznanie roszczenia przez dłużnika. Istotą instytucji uznania długu jest potwierdzenie przez dłużnika, że rzeczywiście posiada taki dług względem wierzyciela. Kodeks cywilny nie formułuje jednoznacznie w jakiej formie owe uznanie ma nastąpić, jednakże dla celów dowodowych najrozsądniej jest zawrzeć je w formie pisemnej. W tym kontekście mówimy o tzw. uznaniu właściwym, którego idealny przykład stanowi wcześniej omawiana ugoda. Drugą formą uznania jest tzw. uznanie niewłaściwe, czyli w najprostszy sposób ujmując, sytuacja w której wierzyciel dowodzi prawdziwości istnienia roszczenia po stronie dłużnika na podstawie innych dokumentów czy też okoliczności przemawiających za istnieniem długu. Dla przykładu można przytoczyć sytuację, w której wierzyciel przedstawi prośbę dłużnika o rozłożenie zobowiązania na raty. Z punktu widzenia procesowego uznanie niewłaściwe jest o tyle instytucją słabszą od uznania właściwego, iż sąd rozpoznając sprawę, może nie przyjąć tego typu okoliczności jako podstawę do dokonania spłaty przez dłużnika.
- Bieg przedawnienia przerywa także wszczęcie mediacji, które ma skutkować zawarciem ugody. Warto w tym momencie pamiętać, że przerwanie biegu przedawnienia następuje z chwilą doręczenia mediatorowi wniosku o przeprowadzenie mediacji.
Czym jest zawezwanie do próby ugodowej?
Zawarcie ugody przed sądem
Postępowanie pojednawcze toczy się przed sądem rejonowym, przy czym bez znaczenia pozostaje właściwość merytoryczna danego sądu w sprawie. Jeżeli uda się dojść do porozumienia i zawrzeć ugodę przed sądem, taka ugoda zamyka już konieczność prowadzenia sporu przed sądem w przedmiocie tego samego roszczenia między stronami, a ponadto po nadaniu klauzuli wykonalności ugoda ta może stanowić podstawę do wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Niestety w praktyce zawezwanie do próby ugodowej tylko sporadycznie kończy się zawarciem ugody. Spowodowane jest to najczęściej niestawiennictwem strony na posiedzenie (posiedzenie jest tylko jedno) lub też w trakcie postępowania niewyrażeniem zgody przez stronę na pojednanie i zawarcie tym samym ugody. Jednakże w omawianym temacie najistotniejszym jest samo zawezwanie do próby ugodowej i bieg przedawnienia. Bez znaczenia jest, czy przeciwna strona w jakikolwiek sposób ustosunkuje się do otrzymanego wezwania.