Posada kierownika nie niesie za sobą samych korzyści. Owszem, kierownik ma lepszą pensje, otwierają się też przed nim nowe możliwości. Jednak ilość obowiązków może przerazić, a podejście kolegów z pracy diametralnie się zmienić. Wdrażanie się w posadę kierowniczą może być więc bardzo stresujące. Jak znaleźć idealną granicę pomiędzy kierownikiem-kumplem a kierownikiem szanowanym? Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć w poniższym artykule.
Trudne początki
Dostając awans, pracownik niestety musi pogodzić się z faktem, że jego relacje z kolegami z pracy ulegną zmianie. Im szybciej zda sobie z tego sprawę, tym lepiej dla niego - później przychodzi czas na zmianę sposobu myślenia oraz postrzegania. Ponieważ dobry szef nie może obawiać się ryzyka w kwestiach personalnych.
Jeżeli jesteś świeżo upieczonym kierownikiem, powinieneś sobie zadać następujące pytania:
- Czy potrafisz podjąć ważną decyzję i wziąć za nią pełną odpowiedzialność?
- Czy potrafisz powiedzieć nie nawet, kiedy wszyscy mówią tak?
Dobry kierownik powinien odpowiedzieć na te pytania twierdząco. Jednak w takich sytuacjach podjęcie jakiejkolwiek decyzji może utrudnić fakt, że kierownik do niedawna sam był członkiem zespołu. Jego koledzy mogą zareagować w takiej sytuacji zazdrością czy nie traktowaniem nowego kierownika poważnie, zbywaniem go. Tak naprawdę świeżo awansowany kierownik ma przed sobą o wiele trudniejszą drogę w zdobyciu szacunku zespołu niż np. osoba zatrudniona z zewnątrz.
Z drugiej jednak strony nowy kierownik ma kilka asów w rękawie - wie, jak funkcjonuje zespół, kto jest naturalnym liderem, komu potrzebna jest pomoc, w których pracownikach drzemie potencjał, a których trzeba zmotywować. Zna dynamikę pracy tych osób.
Zachęć zespół do współpracy
Nie pozwól na żadne niedomówienia w pracy. Pamiętaj, że najważniejsza w grupie jest komunikacja - wszyscy pracownicy powinni wiedzieć dokładnie, co i dlaczego mają zrobić oraz jakie są deadline’y projektów.
Co ważne, nowy kierownik nie powinien być także zostawiony na pastwę losu. Należy przydzielić mu opiekuna, który powoli wprowadzi go w tajniki zarządzania ludźmi. Po kolei powinien poznać wszystkie wymagania związane z pracą i stanowiskiem, powinien przejść także praktyczne szkolenie.
Według badań, najtrudniejszy czas dla nowego kierownika to pierwsze 100 dni. Zespół wtedy testuje jego granice oraz wytrzymałość - w tym czasie nowy manager musi przejąć kontrolę nad pracownikami, w przeciwnym razie może stracić swoją posadę.
Kierownik - szef czy kolega?
Od czego więc zacząć? Przede wszystkim od ograniczenia relacji koleżeńskich. Ze zmianą stanowiska niestety wiąże się ochłodzenie relacji oraz zdystansowanie się świeżo upieczonego managera. Jednym z najczęściej popełnianych błędów w tej sytuacji jest okazywanie bliższych relacji przy innych pracownikach - w ten sposób bardzo szybko można zostać oskarżonym o faworyzowanie. Oczywiście najlepszą opcją jest zakreślenie grubej granicy pomiędzy pracą i relacjami formalnymi a czasem wolnym i relacjami przyjacielskimi.
Nie każdemu kierownikowi jednak się to udaje i najczęściej po prostu zostaje wykluczony z prywatnych spotkań pracowników. Według badań, spotyka to nawet 40% nowych kierowników.
Po udzieleniu reprymendy warto zwrócić pracownikowi uwagę na jego pozytywy, czy docenić dobrze wykonaną pracę. Tego typu zabieg pomaga pracownikowi przyjąć krytykę bez osobistych wycieczek.
Kierownik idealny - złote zasady
W długiej drodze do zdobycia szacunku, uznania oraz zaufania podwładnych, którzy jeszcze do niedawna byli naszymi kolegami, nowy kierownik powinien pamiętać o kilku podstawowych zachowaniach i reakcjach.
- Zaufanie - zadając pytania, powinieneś mieć na celu wydobycie siły z każdego ze współpracowników - w ten sposób, jako lider, przyczyniasz się do ich rozwoju. To dzięki pytaniom kierownik pokazuje pracownikom, że liczy się z ich zdaniem oraz szanuje ich punkt widzenia doceniając zarówno nich samych jak i ich pomysły. Zaufanie, które wynika z troski, to najlepszy sposób pozwalający budować silne więzi w pracy.
- Pomoc w rozwoju talentów - prawdziwy lider potrafi dostrzec talent drzemiący w każdym pracowniku. Jako osoba, która dobrze zna swoich podwładnych, masz przewagę, ponieważ zapewne już wiesz, kogo na co stać. Pracownicy powinni wiedzieć i czuć, że to właśnie Ty im w tym rozwoju pomożesz. Pamiętaj, że motywacja całego zespołu płynie właśnie od kierownika.
- Pracownik numer jeden - praca kierownika to nie wyręczanie się innymi, ale praca za kilka osób! To, w jaki sposób będziesz wykonywał własne obowiązki, wpłynie na pracę innych. Wykazując się zaangażowaniem do projektów oraz innowacyjnymi pomysłami, zachęcisz resztę zespołu do tego samego.
Bycie kierownikiem to ogromna odpowiedzialność. Zapewne znalezienie się w nowej sytuacji jest stresujące, jednak warto stawić czoła wyzwaniom! W większości przypadków awanse wewnętrzne się sprawdzają. Nowy manager musi jednak pamiętać, że na skuteczność awansu składają się zarówno jego talenty, jak i wsparcie od organizacji i przełożonych.