0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Czy konsorcjum to szansa na rentowną formę współpracy gospodarczej?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Konsorcjum pomimo, że twór ten jest dość często spotykany w obrocie gospodarczym, to na próżno szukać jego definicji ustawowej, wskazującej cechy charakterystyczne tego podmiotu. Najczęściej podmiot ten spotykany jest w inwestycjach o sporym ryzyku, często również w zamówieniach publicznych, kiedy to w grę wchodzą spore pieniądze. 

Definicja konsorcjum nie określa ściśle podmiotu prawa, lecz grupę niezależnych podmiotów – stron umowy konsorcjum, która to umowa kształtuje stosunek obligacyjny, a nie organizacyjny.

Konsorcjum nie posiada własnej osobowości prawnej, nie jest odrębnym podmiotem gospodarczym prowadzącym samodzielną działalność, nie może być właściwie podmiotem praw i obowiązków, chociaż stwarza szanse dla podmiotów, które go tworzą.

Jest to jedna z form współpracy dwóch lub więcej samodzielnych przedsiębiorców, która została przez nich wybrana, aby zrealizować konkretny cel gospodarczy. Konsorcjum jest aktualnie jedną z istotnych form kooperacji przedsiębiorców, szczególnie w przypadku ubiegania się o uzyskanie zamówienia publicznego, w aspekcie zadań prawa bankowego.

Na kanwie prawa zamówień publicznego, konsorcjum to umowa nienazwana zawarta między wykonawcami zamówienia publicznego, których celem jest wspólne ubieganie się o udzielenie zamówienia publicznego, może ona przybrać formę umowy spółki cywilnej.
Do tej pory utworzenie konsorcjum było szczególnie pożądane w przypadku, gdy jeden z potencjalnych wykonawców nie spełniał chociażby jednego warunku udziału w postępowaniu.

Z konsorcjum możemy się spotkać w przypadku banków, które zawiązują konsorcjum w celu zorganizowania kooperacji w zakresie wspólnie udzielanego kredytu. Konsorcjum nie posiada podmiotowości prawnej, a tym samym nie posiada zdolności sądowej. Stroną w znaczeniu procesowym są więc wszystkie podmioty wchodzące w skład konsorcjum.

Co zawrzeć w umowie konsorcjum?

Możliwość tworzenia konsorcjum wywodzi się z podstawowej zasady prawa cywilnego jaką jest zasada swobody umów. Wobec czego wszelkie obostrzenia i zasady tworzenia umowy konsorcjum wynikają z tej zasady, która stanowi, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Powołując się na wspominaną ustawę Prawo Zamówień Publicznych, zgodnie z art. 58 ustawy, wykonawcy mogą wspólnie ubiegać się o udzielenie zamówienia. Zasady współdziałania wykonawców zabiegających o zawarcie z nimi umowy w reżimie ustawy o zamówieniach publicznych, a następnie wspólnie tę umowę wykonujących, ustalane są przez nich w umowach o współpracę, zwanych zwykle umowami konsorcjalnymi. Z ustawy wynika, że wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia zobligowani są do wyznaczenia pełnomocnika, który będzie co najmniej reprezentował ich w danym postępowaniu o udzielenie zamówienia, ewentualnie również przy zawieraniu umowy. Wprawdzie zamawiający nie może wymagać od wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia posiadania określonej formy prawnej w celu złożenia oferty lub wniosku o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, wynika to z przepisów między innymi unijnych. 

Dlatego też zawierając umowę konsorcjum nie jest wymagane określenie bytu tego podmiotu, w obrocie gospodarczym. Nie zmienia to jednak, faktu, że konsorcjum należy do tych organizacji przedsiębiorców, ukształtowanych w praktyce obrotu, które zawiązywane są dla osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego, a umowa będąca podstawą ich powołania jest to umowa o wspólne działanie (tzw. konsorcjalna), przy zawieraniu której strony w szerokim zakresie, uwzględniają zasady współpracy przy danym celu gospodarczym. 

Chociaż żadne przepisy prawa nie wskazują, co w umowie konsorcjum znaleźć się powinno, to niewątpliwe uznać należy, że umowa powinna przynajmniej określać:

  • dane członków konsorcjum,

  • cel zawiązania konsorcjum,

  • okres obowiązywania umowy konsorcjum,

  • wskazanie jednostki reprezentującej konsorcjum czy też zakres u upoważnienia dla tego reprezentanta,

  • sposób współdziałania stron i zasady rozliczeń,

  • sposób rozwiązywania sporów między konsorcjantami,

  • zasady odpowiedzialności.

Dochodzenie roszczeń od konsorcjum

Powyższej wskazano, że konsorcjum nie posiada podmiotowości prawnej, a tym samym nie posiada zdolności sądowej, zatem rodzi się zasadnicze pytanie, jak w przypadku jakiegokolwiek sporu, reklamacji, gwarancji itp. należałoby oznaczyć podmiot jeśli, tylko zdolność taka uprawnia stronę do dochodzenia swoich praw od takiego podmiotu.

Często można spotkać się z porównaniem, że konsorcjum pod względem prawnym to nietypowa spółka cywilna, co pokazuje pewien kierunek myślowy, w zakresie pozywania i dochodzenia roszczeń. Oczywiście nie zawsze tak musi być, dlatego zaleca się poddać analizie umowę konsorcjum czy rzeczywiście dane konsorcjum posiada cechy spółki cywilnej czy rzeczywiście zastosowanie znajdują przepisy regulujące spółkę cywilną, a jeśli tak to które z nich.

Za zobowiązania spółki cywilnej wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie. Zatem jeśli przedsiębiorcy działają w ramach spółki cywilnej i przykładowo nie wywiązują się ze swoich zobowiązań, roszczeń można dochodzić przed sądem, pamiętając jednak, że pozwanymi muszą być wspólnicy spółki.

Należy wobec tego rozumieć, że jeżeli umowa konsorcjum przejawia w swej istocie naturę podobną do spółki cywilnej, wówczas za jej zobowiązania będą solidarnie odpowiadać wspólnicy tworzący konsorcjum.

Przykład:

ZZZ Spółka z o.o. i Jan Kowalski prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą BudKow Jan Kowalski zawarli umowę konsorcjum. W związku z niedotrzymaniem terminów oddania robót budowalnych przez Konsorcjum w terminie, Inwestor zobowiązany jest do dochodzenia adekwatnej kary umownej. Za stronę pozwaną, Inwestor zobligowany będzie wskazać, nie samo konsorcjum, bowiem takie nie ma zdolności sądowej. Zatem w pozwie powinien wskazać jak pozwanego zarówno ZZZ Spółkę z o.o. jak również Jana Kowalskiego. 

Zakaz zawierania antykonkurencyjnych porozumień

Umowa konsorcjum jako swego rodzaju porozumienie nie może być zawierane, jeżeli jej celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające w szczególności na uzgadnianiu przez przedsiębiorców przystępujących do przetargu lub przez tych przedsiębiorców i przedsiębiorcę będącego organizatorem przetargu warunków składanych ofert, w szczególności zakresu prac lub ceny.
Zakaz powyższy wynika z ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, w tym kontekście mogą być oceniane uzgodnienia między przedsiębiorcami przystępującymi do przetargu w ramach konsorcjum. W związku z art. 6 ust. 1 pkt 7 u.o.k.k. konsorcjum nie jest traktowane jak jeden przedsiębiorca. 

Na gruncie prawa ochrony konkurencji przed podmiotami, które mogą być podejrzewane o zmowy cenowe są przedsiębiorcy (działający samodzielnie, przez swoje organy lub osoby działające w ich imieniu lub w ich interesie) uczestniczący w przetargach oraz organizujący je (ci ostatni tylko, gdy wchodzą w porozumienie z uczestnikiem przetargu). Do naruszenia zakazu może dojść, gdy co najmniej dwóch niezależnych przedsiębiorców mających opisane wyżej cechy zawiera porozumienie określone we wskazanym przepisie. Tak więc konsorcja, podobnie jak inne formy umownej kooperacji między przedsiębiorcami, stanowią porozumienia, których cele i skutki powinny być oceniane w aspekcie ograniczenia konkurencji.

Ocena rentowności przedsięwzięcia zawieranego przez konsorcjum

Wydaje się, że konsorcja, które w sumie wykształcił rynek obrotu gospodarczego, zrodziły się dla zwiększenia konkurencyjności na rynku, ale i jego otwarcia dla większej liczby podmiotów zabiegających o udzielenie im zamówień publicznych, dzięki temu, że wykonawcy mogą wspólnie ubiegać się o udzielenie zamówienia. O ile jeden podmiot może nie poradzić sobie z wymaganiami jakie zostały przewidziane do realizacji jednej inwestycji, o tyle większa grupa podmiotów będzie miała większe możliwości i szanse wybicia się i wygrania konkretne inwestycji, zrealizowanie wspólnego celu gospodarczego. Zatem sam byt konsorcjum należy ocenić jako perspektywiczny dla przedsiębiorcy i z całą pewnością umożliwiający mu na odniesienie sukcesów na rynku. 

Podstawa prawna

  • Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz.U.2020.1740 t.j.

  • Ustawa z dnia 11 września 2019 r. Prawo zamówień publicznych, Dz.U.2019.2019.

  • Ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, Dz.U.2021.275 t.j.

Materiał opracowany przez zespół „Tak Prawnik”.

Właścicielem marki „Tak Prawnik” jest BZ Group Sp. z o.o.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów