Celem artykułu jest przybliżenie zarówno przedsiębiorcom, jak i osobom fizycznym, konsumentom zasad związanych z karami umownymi. Czym jest kara umowna? Kto i kiedy może ją wprowadzić do umowy? Co taka kara może zabezpieczać? Czy odsetki związane z niezapłaceniem w terminie są karą umowną? Jak uniknąć kary umownej lub dochodzić jej zmniejszenia? Dodatkowo nacisk zostanie położony na kwestię tego, co należy zawrzeć w zapisach umownych, aby sąd uwzględnił karę zarówno co do zasady, jak i wysokości.
Podstawa prawna kary umownej w Kodeksie cywilnym
W art. 483 Kodeksu cywilnego przewidziano regulację związaną z karą umowną. Zgodnie z przepisami w umowie możliwe jest wprowadzenie zastrzeżenia, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy.
Istotne jest zatem, że kara dotyczy naprawienia szkody, która jest związana z tym, że jej wyrządzenie jest wynikiem niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.
To zobowiązanie może zaś dotyczyć wyłącznie kwestii niepieniężnych.
Przykład 1.
Pani Marta poleciła pani Amandzie wykonanie dekoracji sali na przyjęcie urodzinowe jej córki. Strony umówiły się na wynagrodzenie w wysokości 3000 zł. W umowie wpisano, że jednym z obowiązkowych elementów wystroju będzie ściana z balonów, które będą zwierzętami z safari. Wpisano, że nieumieszczenie tych ozdób będzie skutkować obciążeniem wykonawcy – pani Amandy karą umowną w kwocie 800 zł. Wiązało się to z tym, że w wakacje pani Marta była z córką w Afryce. Uczestniczyły tam w takim wydarzeniu i od tej chwili jej córka pasjonuje się zwierzętami, o czym poinformowano panią Amandę. Kobieta zgodziła się na taką karę umowną, jednak wcześniej się przygotowała – znalazła w internecie odpowiednie ozdoby i była w stanie przygotować umówioną dekorację.
Powyższy przykład wskazuje, że osoba, która podpisuje umowę, na podstawie której ma zostać obciążona karą umowną za niewykonanie jakiegoś zobowiązania o charakterze niepieniężnym, powinna wcześniej przeprowadzić odpowiedni research, czy będzie w stanie wykonać umowę i nie „uruchamiać” trybu egzekwowania kary umownej.
Co ważne, bez zgody wierzyciela nie można zwolnić się ze zobowiązania przez zapłatę kary umownej.
Oznacza to, że pani Amanda nie mogłaby powiedzieć pani Marcie, że wynagrodzenie za zlecenie wyniesie 2200 zł, a ona nie zorganizuje balonów w kształcie afrykańskich zwierząt – musi ona podjąć próbę, a dopiero po jej ewentualnym niepowodzeniu będzie obciążona karą umowną. Pani Marta może jednak zgodzić się na to, aby zaniechać tych poszukiwań i zmniejszyć wynagrodzenie, np. podejmując samemu trud zorganizowania tych konkretnych dekoracji.
Wysokość kary umownej
Zgodnie z artykułem 484 kc to w umowie określa się wysokość kary umownej, która będzie należała się wierzycielowi, bez względu na wysokość poniesionej szkody. Może to być na plus, ale i na minus dla osoby, której ona przysługuje.
Szkoda może wynieść np. 200 zł, a kara umowna to 1500 zł, ale może być również odwrotnie – szkoda wyniesie 1500 zł, ale kara umowna to jedynie 200 zł.
W związku z tym w umowie warto wskazać, że strona, której przysługuje kara umowna, może żądać odszkodowania w sytuacji, gdy wartość szkody przewyższa wysokość zastrzeżonej kary umownej. W przypadku gdy kara wynosi 200 zł, a szkoda 1500 zł, wierzyciel będzie mógł żądać różnicy, czyli 1300 zł, na drodze przedsądowej, ugodowej albo w sądzie, w drodze powództwa cywilnego.
Jak uniknąć kary umownej lub dochodzić jej zmniejszenia?
Zgodnie z art. 484 § 2 kc dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej w następujących sytuacjach:
- jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane,
- gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.
Oczywiście fakt wykonania znacznej części zobowiązania czy wygórowanej kary umownej obciążą tę osobę, która żąda jej zmniejszenia.
W takiej sytuacji mogą okazać się pomocne dokumenty np. korespondencja między stronami, ekspertyzy dotyczące wysokości szkody wyrządzonej osobie domagającej się kary umownej, podpisywane protokoły odbiorów prac częściowych.
Czy odsetki mogą być zastrzeżone jako kara umowna?
W toku konstruowania umów dla klientów nierzadko można zetknąć się z pytaniem, czy w sytuacji, gdy kontrahent spóźni się z płatnością, można nałożyć na niego karę umowną.
Jednak zgodnie z przepisem i istotą zastrzegania kar umownych może ona zabezpieczać niewykonanie lub niewłaściwe wykonanie zobowiązań niepieniężnych. Zapłata jest zaś roszczeniem o charakterze pieniężnym.
Nie można zatem zastrzec, że stronie, która ma uzyskać wynagrodzenie lub cenę, przysługuje kara umowna za nieterminową zapłatę – w takiej sytuacji zabezpiecza się to odsetkami umownymi, a nie karą umowną.
W jaki sposób określić wysokość kary umownej?
Karę umowną można zastrzec poprzez określenie podstaw do jej wysokości.
Przykład 2.
Zastrzega się na rzecz zamawiającego karę umowną w wysokości 0,005% wartości wynagrodzenia określonego w § 5 ust. 1 umowy za każdy dzień opóźnienia w dostarczeniu przedmiotu umowy.
Formułując w ten sposób karę umowną, nie można tego robić w sposób oderwany od rzeczywistości – należy zweryfikować, jaka jest wartość zamówienia i czy kara umowna zastrzeżona w ten sposób nie będzie nadmiernie wygórowana lub rażąco niska. Określenie wartości zamówienia na kwotę np. 15 000 zł oraz kary umownej w wysokości 20% jego wartości za każdy dzień opóźnienia z pewnością będzie uznane za rażąco wygórowane.
Karę umowną można zastrzec kwotowo, jak w przykładzie nr 1. Taki sposób jest na pewno bardziej czytelny i oczywisty, nie powinien budzić wątpliwości. Także w tym wypadku trzeba mieć jednak na uwadze, aby kara nie była rażąco wygórowana.
Ponadto w umowie należy podać, czy kary umowne mogą być kumulowane.
Kary mogą bowiem dotyczyć różnych kwestii – niewykonania umowy w terminie, nieprzekazania instrukcji obsługi czy innych dokumentów, niepodpisania protokołu odbioru. Można wskazać, że wszystkie będą łączone i kara umowna będzie stanowiła ich sumę.
Warto rozpatrywać różne sytuacje, uwzględniając przede wszystkim wartość zamówienia oraz wysokość zastrzeganych kar. Nawet laik będzie w stanie wskazać, że długie opóźnienie nie może powodować, że kary umowne przekroczą wysokość zamówienia.
Powodowałoby to bowiem, że osoba wykona zamówienie, za które nie otrzyma wynagrodzenia, albo będzie jeszcze musiała zwrócić środki pieniężne zamawiającemu.
Jak uniknąć nieuwzględniania czy zmniejszania kar umownych przez sąd?
Obecnie w orzecznictwie występują rozbieżności związane z wysokością maksymalnych kar umownych.
Sąd Najwyższy w wyroku z 22 października 2015 roku (IV CSK 687/14), wskazał, że kara umowna za zwłokę nieograniczona terminem końcowym naliczania lub maksymalną wysokością jest niedopuszczalna, gdyż stanowiłaby zobowiązanie wieczyste. Wiele sądów nadal podziela to stanowisko i uznaje czasami wręcz, że kara umowna jest niezastrzeżona.
Bardziej aktualne stanowisko, które wyraził Sąd Najwyższy w uchwale z 9 grudnia 2021 roku (sygn. akt: III CZP 16/21), stanowi zaś, że dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania w postaci określonego procentu ustalonego wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki, nawet jeżeli nie określono końcowego terminu naliczania kary umownej ani jej kwoty maksymalnej.
Warto jednak mieć na uwadze również poprzednie orzecznictwo, które jest podzielane przez wiele sądów i zadbać o to, żeby kara nie była kumulowana „w nieskończoność”. Należy bowiem pamiętać, że sądy nadal będą badały jej ewentualne rażące wygórowanie.
Katalog kryteriów pozwalających na zmniejszenie kary umownej jest otwarty (wyrok Sądu Najwyższego z 23 maja 2013 roku, IV CSK 644/12, LEX nr 1365722). Takie rozwiązanie zapewnia możliwość elastycznego stosowania miarkowania kary umownej (wyrok Sądu Najwyższego z 15 października 2008 roku, I CSK 126/08, LEX nr 484662).
Każdorazowo trzeba zatem uważnie czytać umowę, która ma zostać podpisana, tak aby nie narazić się na zapłatę wysokich kar umownych.
Postępowanie w sądzie zawsze będzie się wiązać ze stresem, przygotowywaniem się do sprawy, a także wydatkami.
Dlatego też najlepiej przed podpisaniem umowy skonsultować się z radcą prawnym lub adwokatem, aby uniknąć ewentualnych długotrwałych procesów sądowych.