0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Brak OC pojazdu – co za to grozi?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Dla każdego właściciela pojazdu, czy to samochodu osobowego, busa, ciężarówki, czy motocykla przychodzi taki jeden dzień w roku, kiedy ubezpieczenie OC pojazdu staje się najważniejszą rzeczą w życiu. Dla niektórych są to godziny spędzone na porównywaniu ofert ubezpieczycieli, rozmowy z agentami ubezpieczeniowymi czy próby jak najkorzystniejszego rozdzielenia płatności na raty. Inni zdają się na pomoc ich długoletnich agentów i niejako automatycznie przedłużają polisę. Istnieją jednak osoby, które o ubezpieczeniu pojazdu po prostu zapominają albo uważają, że pojazd może stać w garażu bez ważnej polisy. Błąd! Taka beztroska, czyli brak OC pojazdu może kosztować właściciela bardzo dużo.

Każdy właściciel pojazdu (nie ma tutaj znaczenia, czy ma prawo jazdy, czy nie) jest zobowiązany do zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów i opłacenia polisy.

 

Jest to obowiązek ustawowy, gdyż polisa ta ma na celu ochronę interesów podmiotów trzecich, które mogą ponieść szkodę wskutek zachowania kierowcy, nie zaś samego posiadacza pojazdu. Właściciel samochodu musi zadbać o ciągłość ochrony ubezpieczeniowej, nawet jeden dzień bez ważnego OC naraża go na wysokie kary administracyjne. Co do zasady towarzystwa ubezpieczeniowe przedłużają ubezpieczenia automatycznie na kolejny okres ubezpieczeniowy. Są jednak sytuacje, kiedy OC nie zostaje przedłużone lub w ogóle nie obowiązuje.

Ubezpieczenie OC pojazdu – obowiązek wynikający z ustawy

Ubezpieczenie OC pojazdu mechanicznego zostało uregulowane w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej jako ustawa ubezpieczeniowa). Zgodnie z przepisami wspomnianego aktu ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych jest ubezpieczeniem obowiązkowym. Znajduje ono zastosowanie w sytuacjach, gdy kierowca pojazdu wyrządza nim szkodę osobom trzecim, o ile zgodnie z obowiązującym prawem ponosi za to odpowiedzialność cywilną. Dzięki ubezpieczeniu odszkodowanie, które kierowca pojazdu jest zobowiązany świadczyć na rzecz poszkodowanego, wypłaca zakład ubezpieczeń, z którym sprawca zawarł stosowną umowę ubezpieczenia. Polisa OC chroni więc nie tylko majątek sprawcy zdarzenia, lecz także stanowi gwarancję pełnego jednorazowego zaspokojenia roszczeń poszkodowanego w krótkim czasie.

Sam fakt niezawarcia przez posiadacza pojazdu stosownego ubezpieczenia, czyli brak OC pojazdu stanowi złamanie prawa i obliguje do zapłaty kary pieniężnej. Dzieje się to nawet w przypadku niekorzystania z samochodu czy motocyklu. Sytuacja ulega pogorszeniu, gdy kierowca spowoduje kolizję samochodem nieposiadającym polisy. W takiej sytuacji oprócz kary administracyjnej sprawca będzie musiał ponieść również koszty odszkodowania w całej ich wysokości.

Ubezpieczenia OC – automatyczne przedłużenie polisy

Zgodnie z art. 28 ustawy ubezpieczeniowej, jeśli posiadacz pojazdu nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu, na jaki umowa ubezpieczenia OC została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna umowa ubezpieczeniowa. Ustawodawca tym przepisem wprowadził tzw. zasadę, zgodnie z którą ubezpieczyciel ma obowiązek zawarcia z mocy prawa następnej umowy ubezpieczenia na kolejne 12 miesięcy, o ile ubezpieczony jej nie wypowie. Oznacza to więc, że przedłużenie polisy następuje niejako automatycznie. Zasada ta została wprowadzona w celu zapewnienia potencjalnym poszkodowanym ciągłej ochrony i możliwości bezproblemowego uzyskania odszkodowania.

Zasadą jest, że jeżeli posiadacz pojazdu ma zamiar skorzystać z usług innego towarzystwa ubezpieczeniowego i chce zerwać dotychczasową umowę, powinien o swym zamiarze powiadomić ubezpieczyciela nie później niż na dzień przed upływem okresu (12 miesięcy) trwania umowy. Gdyby ten dzień przypadał na dzień ustawowo wolny od pracy, wówczas termin będzie upływał dnia następnego. A więc może się zdarzyć, że wypowiedzenie umowy nastąpi w ostatnim dniu obowiązywania polisy. W takiej sytuacji ubezpieczyciel nie może czynić z tego faktu problemu – ma on ustawowy obowiązek rozwiązania dotychczasowej umowy i nieprzedłużania jej.

Aby wypowiedzenie ubezpieczonego odniosło skutek, musi zostać złożone na piśmie. Z treści samego pisma musi natomiast wynikać wola niezawierania kolejnej umowy. Pamiętać należy, że owo oświadczenie będzie skuteczne, o ile dojdzie do adresata w ustawowym terminie, tj. w przedostatnim dniu obowiązywania umowy. Złożenie w ostatnim możliwym terminie pisma w placówce pocztowej może być więc niewystarczające, gdyż pismo – nawet nadane przesyłką priorytetową – najprawdopodobniej nie dotrze do adresata tego samego dnia.

Omawiany przepis zobowiązuje zakład ubezpieczeń na 14 dni przed końcem obowiązywania polisy do poinformowania klienta o zbliżającym się końcu umowy i przedstawienia mu oferty na kolejny okres. Niezłożenie przez ubezpieczającego wypowiedzenia lub jego spóźnione złożenie skutkuje koniecznością korzystania z ochrony ubezpieczeniowej dotychczasowego ubezpieczyciela na przedstawionych przez niego w ofercie warunkach. Jest to o tyle pozytywne, że w przypadku „zapominalskich” nie pozostaną oni bez aktualnego ubezpieczenia. Oczywiście nie oznacza to, że posiadacz pojazdu otrzymuje nową polisę za darmo. Zakład ubezpieczeń już od pierwszego dnia zawarcia nowej umowy ma prawo domagać się zapłaty za cały okres obowiązywania ubezpieczenia, nawet jeżeli nie otrzyma potwierdzenia chęci zawarcia nowej umowy.

Kiedy polisa nie zostanie przedłużona?

Jak zostało wspomniane, zasadą jest, że raz zawarta polisa zostaje przedłużana, o ile nie zostanie wypowiedziana. Ustawa w tym miejscu ustala pierwszy warunek – polisa zostanie automatycznie prolongowana, jeśli składka za mijający okres została uregulowana w całości. Brak opłacenia składki ubezpieczeniowej będzie skutkował tym, że zakład ubezpieczeń nie ma obowiązku przedłużania polisy. W takim wypadku ubezpieczenie wygasa z dniem oznaczonym w dotychczasowej umowie ubezpieczeniowej.

Nie tylko nieopłacenie składki OC będzie wiązało się z wygaśnięciem ubezpieczenia. W przypadku zakupu pojazdu nowy właściciel otrzymuje od sprzedającego polisę OC.

Chodzi tu oczywiście o pojazd używany, gdyż nowy z racji swojego stanu prawnego nie mógł być wcześniej ubezpieczony. Jeżeli ani sprzedawca, ani kupujący nie wypowie obowiązującego ubezpieczenia, będzie ono ważne do końca czasu trwania umowy ubezpieczenia, jednakże polisa ta nie przedłuży się automatycznie. Nowy właściciel musi zatem zawrzeć umowę na nowy okres ubezpieczenia.

OC nie zostanie przedłużone także w stosunku do pojazdów odziedziczonych lub będących przedmiotem darowizny. Tak jak przy zakupie samochodu używanego polisa działa wyłącznie do czasu trwania pierwotnej umowy i nie zostaje przedłużona.

Zasada prolongaty nie ma zastosowania również w przypadku krótkoterminowych ubezpieczeń OC zwanych potocznie ubezpieczeniem komisowym. Polisa krótkoterminowa jest przeznaczona dla właścicieli pojazdów zarejestrowanych na okres czasowy, pojazdów zarejestrowanych za granicą i przewożonych na terytorium Polski, bez ważnego ubezpieczenia OC bądź Zielonej Karty oraz osób prowadzących działalność gospodarczą polegającą na kupnie i sprzedaży pojazdów. Ten rodzaj polisy zazwyczaj zawierany jest na 30 dni i nie podlega automatycznemu przedłużeniu.

Brak ubezpieczenia OC – jakie są tego konsekwencje?

Konsekwencje braku posiadania aktualnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zostały określone w art. 88 ust. 1 ustawy ubezpieczeniowej. Zgodnie z przepisem brak polisy skutkuje nałożeniem na posiadacza pojazdu kary administracyjnej. Wniesienie opłaty jest obligatoryjne.

Wysokość opłaty karnej ustalana jest na podstawie kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski według tabeli kursów w roku kontroli. Zależna jest od rodzaju pojazdu, którego posiadacz nie spełnił obowiązku ubezpieczenia. Ustalana jest ona w następujący sposób:

  • samochody osobowe – równowartość 2-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę;
  • samochody ciężarowe, ciągniki samochodowe i autobusy – równowartość 3-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę;
  • pozostałe pojazdy – równowartość 1/3 minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Ustawa wprowadza także tzw. gradację opłaty karnej w zależności od czasu pozostawania pojazdu bez ubezpieczenia. I tak, wysokość kary będzie obliczana w następujący sposób:

  • 20% opłaty w przypadku, gdy opóźnienie w ubezpieczeniu nie przekracza 3 dni;
  • 50% opłaty w przypadku, gdy okres opóźnienia nie przekracza 14 dni;
  • 100% opłaty w przypadku, gdy okres ten przekracza 14 dni.

Przekładając powyższe na realne sumy, w 2022 roku kary administracyjne wynoszą:

  1. W przypadku samochodów osobowych:

    1. opóźnienie do 3 dni – 1200 zł,
    2. opóźnienie do 14 dni – 3010 zł,
    3. opóźnienie powyżej 14 dni – 6200 zł;
  2. W przypadku samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów:

    1. opóźnienie do 3 dni – 1810 zł,
    2. opóźnienie do 14 dni – 4520 zł,
    3. opóźnienie powyżej 14 dni – 9030 zł;
  3. W przypadku innych pojazdów:

    1. opóźnienie do 3 dni – 200 zł,
    2. opóźnienie do 14 dni – 500 zł,
    3. opóźnienie powyżej 14 dni – 1000 zł.

Nieopłacenie nałożonej na posiadacza pojazdu kary skutkuje wszczęciem egzekucji. Zastosowanie mają tutaj przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Oznacza to, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który nakłada opłaty karne, nie musi wszczynać postępowania cywilnego i wychodzić z roszczeniem o zapłatę. Wystarczy jedynie wezwanie do zapłaty. Ma ono moc dokumentu urzędowego i samo w sobie stanowi tytuł wykonawczy.

Czy kara administracyjna ulega przedawnieniu?

Tak, kara administracyjna nałożona na posiadacza pojazdu za brak aktualnego ubezpieczenia OC ulega przedawnieniu. Zgodnie z art. 92 ustawy ubezpieczeniowej roszczenia z tytułu opłaty ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia dokonania kontroli, nie później jednak niż z upływem 3 lat od ostatniego dnia roku kalendarzowego, w którym nie spełniono obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego. Z uwagi na powyższe należy uznać, że zwlekanie z opłaceniem opłaty karnej jest dalece nieopłacalne. Po pierwsze termin przedawnienia jest dosyć odległy. Po drugie każdy dzień zwłoki uprawnia UFG do naliczania karnych odsetek. Po trzecie bieg przedawnienia może zostać przerwany przez szereg czynności wierzyciela.

Bieg przedawnienia przerywa:

  • każda czynność organu egzekucyjnego podjęta w celu wyegzekwowania opłaty;
  • uznanie przez zobowiązanego niespełnienia obowiązku ubezpieczenia i dochodzonej w związku z tym opłaty;
  • wszczęcie postępowania przed sądem powszechnym w celu ustalenia, czy samochód był ubezpieczony;
  • zawieszenie postępowania egzekucyjnego.

Brak OC pojazdu – podsumowanie

Wprost z ustawy wynika obowiązek posiadania polisy OC odnośnie do każdego pojazdu dopuszczonego do ruchu. Nie powinno stanowić to większego problemu, gdyż zasadą jest, że raz zawarta umowa ubezpieczeniowa zostaje automatycznie przedłużana bez konieczności ingerencji ubezpieczonego. Może się jednak zdarzyć, iż zasada ta nie zadziała. Należy tego pilnować, gdyż brak aktualnego OC wiąże się z obowiązkiem zapłacenia kary administracyjnej. Co więcej, taka opłata karna nie jest jedyną konsekwencją braku polisy. Drugą z nich jest brak ochrony finansowej kierowcy nieubezpieczonego auta w przypadku dokonania szkody na osobie trzeciej. W przypadku spowodowania kolizji kierujący będzie musiał wszystkie koszty pokryć samodzielnie. Chodzi tu zarówno o szkody w pojeździe ofiary, jak i te związane z rozstrojem jej zdrowia.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów