Zarówno zgromadzenie wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jak i walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki akcyjnej podejmują decyzje w formie uchwał. Co jednak w sytuacji, gdy uchwała ma takie wady, że w ogóle nie można mówić o jej podjęciu, jakie skutki wywołuje nieistniejąca uchwała?
Zaskarżanie uchwał spółek kapitałowych – dwie drogi
Kodeks spółek handlowych przewiduje dwie drogi zaskarżania uchwał zgromadzenia wspólników oraz uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy:
-
na podstawie odpowiednio art. 249 lub 422 Kodeksu spółek handlowych – w drodze powództwa o uchylenie uchwały;
-
na podstawie odpowiednio art. 252 lub 425 Kodeksu spółek handlowych – w drodze powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały.
Powództwo o uchylenie uchwały wytacza się, gdy uchwała wspólników/akcjonariuszy jest sprzeczna z umową/statutem spółki bądź dobrymi obyczajami i godzi w interesy spółki lub ma na celu pokrzywdzenie wspólnika/akcjonariusza.
Z kolei prawo do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały przysługuje w razie jej sprzeczności z przepisami ustawy. Kodeks spółek handlowych zaznacza jednocześnie, że w tym przypadku nie stosuje się art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego, który przewiduje ogólną procedurę dla ustalania istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub uprawnienia. Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2017 roku, sygn. II CSK 524/16, dodaje natomiast, że: Zastosowanie art. 189 KPC jest wyłączone nie tylko wobec osób wymienionych w art. 250 KSH, ale także wobec wszystkich innych osób, nawet gdyby miały interes prawny do wniesienia powództwa ustalającego.
Kodeks spółek handlowych zakazuje obchodzenia przepisów o trybie zaskarżania uchwał przez wykorzystanie ogólnego trybu z art. 189 kpc w celu podważenia uchwał spółek kapitałowych.
Pomimo tego wyraźnego zastrzeżenia kodeksowego, w praktyce obrotu prawno-gospodarczego często uznaje się, że istnieje trzecia droga podważania uchwał spółek kapitałowych – właśnie w drodze powództwa o ustalenie na podstawie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego. Taka praktyka budzi jednak wątpliwości zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie.
Poglądy przeciwne zastosowaniu trybu z art. 189 kpc
Wyjaśnić bowiem należy zasadniczą różnicę pomiędzy trybem zaskarżania uchwał wynikającym z uregulowań Kodeksu spółek handlowych a trybem z art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego.
W pierwszym przypadku istnieje ograniczony krąg osób uprawnionych do zaskarżenia uchwały spółki. Nie może takiego powództwa złożyć np. osoba z zewnątrz spółki – niebędąca ani wspólnikiem/akcjonariuszem, ani członkiem organu. Ponadto Kodeks spółek handlowych wprowadza krótkie terminy dochodzenia tych roszczeń. Powództwo przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością należy wnieść w terminie miesiąca od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie później jednak niż w terminie sześciu miesięcy od dnia powzięcia uchwały. Z kolei powództwo przeciwko spółce akcyjnej w terminie miesiąca od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie później jednak niż w terminie sześciu miesięcy od dnia powzięcia uchwały. W przypadku spółki publicznej termin do wniesienia powództwa wynosi miesiąc od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie później jednak niż trzy miesiące od dnia powzięcia uchwały.
Przepisy ksh szczegółowo wskazują osoby mogące zaskarżyć uchwałę spółki, ograniczając ten krąg do wspólników/akcjonariuszy (w określonych przypadkach) i członków organów spółki. Ponadto przepisy wprowadzają krótkie terminy do zaskarżenia uchwał. Ograniczenia te mają na celu ochronę interesów spółki i pewności obrotu prawno-gospodarczego.
W przypadku powództwa w trybie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego brak jest takich ograniczeń – zarówno podmiotowych, jak i czasowych. To oznacza, że powództwo o ustalenie nieistnienia uchwały spółki kapitałowej mógłby wnieść każdy i w każdym czasie. Warunkiem byłoby oczywiście wykazanie interesu prawnego w dochodzeniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego. Takie ukształtowanie możliwości wniesienia powództwa może natomiast zagrażać pewności obrotu prawnego.
W trybie art. 189 kpc prawo do zaskarżenia danej czynności przysługuje każdej osobie mającej interes prawny w ustaleniu istnienia bądź nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Tryb ten nie przewiduje ograniczeń czasowych w dochodzeniu roszczeń.
Z powyższych względów nie są odosobnione wyroki całkowicie odrzucające możliwość wyjścia poza dwie drogi przy zaskarżaniu uchwał spółek kapitałowych. Przykładem jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 16 lipca 2009 r., V ACa 241/09, w którego uzasadnieniu sąd stwierdza, że: (…) niedopuszczalne jest kwestionowanie ich w drodze powództwa z art. 189 KPC poza trybem kodeksu spółek handlowych. Uchwała jest bowiem swoistym rodzajem czynności konwencjonalnej korporacyjnych osób prawnych, której wymogi wyczerpująco regulują ustawy odnoszące się do poszczególnych rodzajów takich osób. (...).W pojęciu „sprzeczności z ustawą” mieszczą się również przypadki, w których doszło do rażącego naruszenia prawa w procesie podejmowania uchwały określonej mianem „uchwały nieistniejącej”.
Poglądy uznające możliwość zastosowania trybu z art. 189 kpc a nieistniejąca uchwała
Z powyżej przedstawionych okoliczności wynika zatem, że uchwała spółki kapitałowej może być zaskarżona wyłącznie w trybie uregulowanym w Kodeksie spółek handlowych. W szczególności dotyczy to sytuacji, gdy upłynął termin do wniesienia powództwa oraz kwestii wnoszenia powództwa przez osoby nieuprawnione według ksh. Należy jednak rozważyć, czy takie czynności, których z istoty nie moglibyśmy zakwalifikować jako uchwały spółki, również możemy zaskarżyć w trybie z ksh? Na tym tle pojawia się pogląd, również szeroko występujący w orzecznictwie, że wyłączność trybu z ksh dotyczy jedynie takich czynności, które posiadają konstytutywne cechy uchwały spółki.
W tym duchu wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z 25 sierpnia 2016 r., V CSK 694/15, gdzie wskazał, że: Istota uchwały nieistniejącej polega na tym, że nie wywiera ona żadnych skutków prawnych, a więc w rozumieniu prawnym uznaje się, że ona nie istnieje i nie istniała nigdy. (…) Utożsamianie jej zatem ze statusem prawnym uchwały sprzecznej z ustawą jest nieusprawiedliwione.
W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazuje natomiast wprost, że: Uchwał takich nie można też zaskarżyć w trybie ustalonym w art. 240 KH jako przewidzianym dla innych sytuacji (…) (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 28 maja 1991 r., I CR 410/90).
Podobnie wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 20 stycznia 2016 r., I ACa 1042/15, wskazując, że: To właśnie brak uchwały w znaczeniu formalnym powoduje, że nie jest możliwe jej zaskarżenie powództwem o jej uchylenie lub stwierdzenie jej nieważności, bowiem oba te instrumenty prawne implicilte zakładają, że sam akt wyrażenia woli przez zgromadzenie nie jest kwestionowany.
Zgodnie z jednym z nurtów w orzecznictwie – gdy uchwała z formalnego punktu widzenia zawiera takie wady, że nie można mówić o jej podjęciu – nie podlega zaskarżeniu w trybie ksh.
Właśnie w takich jak powyżej skrajnych sytuacjach uznaje się zasadność dochodzenia ustalenia nieistnienia uchwały spółki kapitałowej na zasadach ogólnych z pominięciem trybu ksh.
Przesłanki uznania uchwały za nieistniejącą
Według części orzecznictwa można zatem wyróżnić odrębną kategorię tzw. uchwał nieistniejących, których zaskarżenie jest możliwe w drodze powództwa o ustalenie na zasadach ogólnych. Tutaj znów pojawia się problem, gdyż trudno jest jednoznacznie określić, kiedy mamy do czynienia z taką czynnością, a kiedy jedynie z wadliwą uchwałą.
Odwołując się jednak do orzecznictwa, możemy twierdzić, że z uchwałą nieistniejącą mamy do czynienia między innymi, gdy:
- uchwała narusza przepisy prawa publicznego, w tym w szczególności jest sprzeczna z przepisami prawa karnego, a więc stanowi przestępstwo (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 12 grudnia 2008 r., II CSK 278/08);
- uchwała została powzięta przez osoby niebędące faktycznie wspólnikami (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu – I Wydział Cywilny z 18 lipca 2013 r., I ACa 541/13);
- w ramach zebrania, zwołanego przez nieuprawnionego jako zgromadzenia, nie ma wspólnej woli wspólników do podejmowania uchwał, a więc zebranie to nie posiada cech zgromadzenia, co z kolei czyni podjęte na nim uchwały nieistniejącymi, gdyż niewyrażonymi przez organ osoby prawnej (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie – I Wydział Cywilny z 8 marca 2011 r., I ACa 110/11);
- podjęcie uchwały nastąpiło z naruszeniem ustawowego wymogu większości głosów, liczonej według wielkości udziałów (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie I Wydział Cywilny z 19 kwietnia 2017 r., I ACa 258/16);
- uchwała jest podjęta na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, na którym nie jest reprezentowana ani jedna akcja (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 12 marca 2006 r., V CSK 59/06);
- brak było niezbędnego do jej podjęcia quorum (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach – V Wydział Cywilny z 24 stycznia 2018 r., V ACa 264/17).
Inne przykłady to podjęcie uchwały nie „na serio”, niezaprotokołowanie uchwały, zaprotokołowanie uchwały bez głosowania, zastosowanie przymusu fizycznego wobec osób głosujących itd.