Czy dowód z zeznań świadka złożony na piśmie jest wiarygodny? Jak praktyka ta przełoży się na prowadzone postępowania sądowe? Sprawdźmy, jakie zmiany wprowadzają nowe przepisy i co sądzą na ten temat zwolennicy, a co przeciwnicy nowelizacji.
Gruntowna zmiana przepisów postępowania z lipca 2019 r. wprowadziła szereg modyfikacji, które miały udoskonalić rozpoznanie spraw. W głównej mierze wdrożono rozszerzenie kompetencji oraz rolę sędziego w postępowaniu. Co więcej, urząd sędziowski zaopatrzono w narzędzia, których należyte stosowanie, planowo – ma się przyczynić do zniwelowania przewlekłości w postępowaniach.
Zmiany dotyczą m.in. możliwości składania zeznań na piśmie przez świadka w postępowaniu. Zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego, świadek składa zeznanie na piśmie, jeżeli sąd tak postanowi. W takim przypadku świadek składa przyrzeczenie przez podpisanie tekstu przyrzeczenia (art. 2711 k.p.c.).
Gdy praca wielu instytucji – w tym także sądów – na czas epidemii wyhamowała, zaczęły tworzyć się zaległości. Pełnomocnicy, którzy sami przebywali w domu lub w kancelarii nadrabiali swoje zaległości, co spowodowało, że liczba spraw w sądzie wzrastała. Problematyka zeznań świadka na piśmie, nabrała szczególnego znaczenia, gdy epidemia trwa, a sprawy powinny być kończone pomimo tego. Zdania w zakresie możliwości składania zeznań przez świadków jako środka dowodowego są jednak podzielone.
Głosy praktyków w sprawie nowelizacji – przeciwnicy
W ocenie sceptyków, w zakresie tego typu rozwiązań, zeznania świadka na piśmie są nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż walor ich wiarygodności spada. Ich zdaniem taka sytuacja ma miejsce, ponieważ brakuje bezpośredniości przesłuchiwania, co uniemożliwia wyłapanie przez sąd rozstrzygający niuansów.
Przeciwnicy składania zeznań świadków na piśmie dodatkowo podnoszą, że w rzeczywistości nie ma możliwości weryfikacji kto naprawdę podpisał się pod zeznaniami, czy oby na pewno jest to świadek.
Głosy praktyków w sprawie nowelizacji – zwolennicy
W uzasadnieniu zmian podano, że możliwość sądu w zakresie wydania postanowienia co do przesłuchania świadka na piśmie, miało zapobiec przewlekłości postępowania.
Zwolennicy koncepcji weryfikacji świadka za pomocą zeznań na piśmie – podobnie popierają ten argument. Entuzjaści pisemnych zeznań podkreślają, że mając na uwadze sprawność postępowania zaletą takiego rozwiązania jest to, że jeśli z treści zeznania na piśmie wynika, że świadek nie posiada istotnych dla sprawy informacji, a tylko takie powinny stanowić tak naprawdę dowód w sprawie, wówczas sąd będzie w stanie w sposób racjonalny sposób podjąć decyzję, że przesłuchanie w formie bezpośredniej jest zbędne. Oceny istotności zeznań świadka ocenia sąd.
Podmioty pozytywnie oceniające możliwość składania zeznań na piśmie zatem stoją na stanowisku, że umożliwienie świadkowi złożenie zeznań na piśmie może poważnie przyczynić się do przyspieszenia postępowania, a także w efekcie końcowym do wydania rozstrzygnięcia w sprawie.
Dodatkowym atutem tego narzędzia jest oszczędność kosztów. W końcu doręczenie korespondencji (czasami wielokrotne w zależności od terminów) kosztuje, nie ma bowiem pewności, że sąd nie będzie musiał wzywać świadka kilka razy, bo np. nie zdąży go przesłuchać, albo rozprawa pomimo przybycia świadka nie odbędzie się z uwagi na chorobę sędziego, albo sama strona złoży wniosek o odroczenie rozprawy. Warto zauważyć, w aspekcie kosztów, że świadkowi przysługuje zwrot kosztów stawiennictwa na rozprawę, co w przypadku postanowienia o składaniu zeznań przez świadka na piśmie koszty te w znaczący sposób niweluje.
Zauważa się, też aspekt psychologiczny, że świadek mniej stresuje się, kiedy nie będzie musiał przychodzić do sądu i odpowiadać, że sądem, forma taka może też być wygodniejsza i mniej kłopotliwa dla świadków.
Więcej zeznań na piśmie przez COVID-19
Epidemia spowodowała wzmożoną aktywność w zakresie składania zeznań na piśmie. Przez kilka miesięcy, kiedy sądy praktycznie zaprzestały aktywności i nie mogły wyznaczać rozpraw w okresie tzw. „lockdownu”. Spowodowało to, że sądy zostały zasypane nierozstrzygniętymi sprawami. Ta okoliczność sprawia, że konieczność przyśpieszenia w orzekaniu powoduje, że sądy zaczęły chętnie sięgać po instytucję zeznań na piśmie.
Zauważa się obecnie, że w czasie sporych opóźnień w wydawaniu orzeczeń, nie tylko z powodu obsadzenia niewystarczającej ilości sędziów, ale na skutek panującej epidemii, że nie zawsze istnieje konieczność wezwania do osobistego stawiennictwa wszystkich świadków.
Zastrzeżenia co do efektywności regulacji może budzić okoliczność, że nowelizacja przepisów w tym aspekcie nie przewiduje wprowadzenia przejrzystych reguł przeprowadzania dowodu z zeznań świadka w formiepisemnej, a ich zastosowanie w konkretnej sprawie pozostawia się praktyce i dyskrecjonalnej władzy sędziego.
Zeznania świadka na piśmie a ich wpływ na wynik postępowania
Wydaje się rozsądne, aby w istotnych sprawach, czy w zależności od zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego względnie sąd zadecydował, którzy świadkowie mogą składać zeznania na piśmie.
Jeśli sąd postanowi, że wszyscy świadkowie mieliby składać zeznania na piśmie, a byłby one niewyczerpujące, nic nie stoi na przeszkodzie, aby świadków takich przesłuchać ponownie w obecności sądu pomimo przesłanki co do szybkości postępowania.
Warto mieć jednak na uwadze, że strona która sprawę przegra, będzie starała się wykazać, w przypadku oparcia rozstrzygnięcia o dowody z przesłuchania świadków na piśmie, że zeznania te obarczone były wadami, co mogło mieć wpływ na wynik postępowania i będzie dążyła do zmiany orzeczenia, względnie do przekazania sprawy do ponownego rozstrzygnięcia.
Nie wiadomo, jak wykształci się linia orzecznicza w tym przypadku, trudno przewidzieć też, czy zeznania na piśmie wpiszą się w kanon postępowań na dobre. Z pewnością czas epidemii sprzyja wykorzystania tego rodzaju środków dowodowych, aby całkowicie nie doprowadzić do przewlekłości postępowań.
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego, Dz.U.2020.1575.
Materiał opracowany przez zespół „Tak Prawnik”.
Właścicielem marki „Tak Prawnik” jest BZ Group Sp. z o.o.