Pojęcie “utwory osierocone” może brzmieć dziwnie lub niepoważnie dla wielu osób, jednak jest to jedna z instytucji prawa własności intelektualnej. Czym dokładnie są dzieła osierocone i czy można ich używać w działalności przedsiębiorstwa? Odpowiadamy.
Utwory osierocone - definicja
Nazwa dzieł osieroconych pochodzi od angielskiego pojęcia orphan work i oznacza dzieła, które wciąż są objęte ochroną prawnoautorską, jednak nie można uzyskać zgody na ich wykorzystanie od osoby posiadającej pełnię praw autorskich. Zazwyczaj wiąże się to z faktem, że osoby takiej nie można zidentyfikować lub została zidentyfikowana, jednak mimo podjętych wszelkich możliwych czynności w tym zakresie nie można skontaktować się z nią w taki sposób, by zgodnie z prawem mogła wyrazić zgodę na korzystanie z dzieła lub udzieliła na nie licencji. Dokładne wyliczenie utworów osieroconych znaleźć możemy w art. 355 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych:
Art. 355 . 1. Utworami osieroconymi są: 1) utwory opublikowane w książkach, dziennikach, czasopismach lub innych formach publikacji drukiem, 2) utwory audiowizualne, a także utwory zamówione lub włączone do utworów audiowizualnych lub utrwalone na wideogramach, w zakresie korzystania z utworu audiowizualnego lub wideogramu jako całości, 3) utwory utrwalone na fonogramach – znajdujące się w zbiorach podmiotów, o których mowa w ust. 2, jeżeli uprawnieni, którym przysługują autorskie prawa majątkowe do tych utworów w zakresie pól eksploatacji wymienionych w ust. 2, nie zostali ustaleni lub odnalezieni pomimo przeprowadzenia poszukiwań, o których mowa w art. 356 (...). |
Podobnie utwory osierocone określa dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/28/UE z dnia 25 października 2012 r. w sprawie niektórych dozwolonych sposobów korzystania z utworów osieroconych:
Art. 1. 2. Niniejsza dyrektywa ma zastosowanie do: a) utworów opublikowanych w postaci książek, czasopism, gazet, magazynów oraz innych tekstów pisanych, które znajdują się w zbiorach publicznie dostępnych bibliotek, placówek oświatowych lub muzeów, a także w zbiorach archiwów lub instytucji odpowiedzialnych za dziedzictwo filmowe lub dźwiękowe; b) utworów filmowych lub audiowizualnych i fonogramów znajdujących się w zbiorach publicznie dostępnych bibliotek, placówek oświatowych lub muzeów, a także w zbiorach archiwów lub instytucji odpowiedzialnych za dziedzictwo filmowe lub dźwiękowe; oraz c) utworów filmowych lub audiowizualnych i fonogramów wyprodukowanych przez nadawców publicznych do dnia 31 grudnia 2002 r. włącznie i znajdujących się w ich archiwach, które to utwory są chronione prawami autorskimi lub pokrewnymi i które zostały po raz pierwszy opublikowane na terytorium państwa członkowskiego lub – w przypadku braku publikacji – po raz pierwszy nadane na terytorium państwa członkowskiego. 3. Niniejsza dyrektywa ma także zastosowanie do utworów i fonogramów, o których mowa w ust. 2, które nigdy nie zostały opublikowane ani nadane, lecz które zostały publicznie udostępnione – za zgodą podmiotów uprawnionych – przez organizacje, o których mowa w ust. 1, wyłącznie, jeśli można rozsądnie założyć, że podmioty uprawnione nie sprzeciwiłyby się korzystaniu, o którym mowa w art. 6. Państwa członkowskie mogą ograniczyć stosowanie niniejszego ustępu do utworów i fonogramów, które zostały powierzone tym organizacjom przed dniem 29 października 2014 r. 4. Niniejsza dyrektywa ma zastosowanie także do utworów i innych przedmiotów objętych ochroną, zawartych w utworach lub fonogramach, o których mowa w ust. 2 i 3, włączonych do nich lub stanowiących ich integralną część. |
Jak widać, regulacja wspólnotowa jest szersza oraz bardziej szczegółowa i wynika z niej, że przepisy dyrektywy mają zastosowanie do każdego utworu, który został opublikowany na terytorium Unii Europejskiej, a jeżeli publikacja nie miała miejsca, kluczowe jest miejsce udostępnienia dzieła publiczności, o ile można uznać, że osoby posiadające prawa autorskie do dzieła nie miałyby zastrzeżeń co do samego upublicznienia utworu i jego formy.
Kto może korzystać z utworów osieroconych?
Wydawałoby się więc, że utwory osierocone można wykorzystywać w działalności firmy - skoro nie można zidentyfikować osoby, która posiada do nich prawa autorskie, można traktować je jako utwory z domeny publicznej. Owszem - dostęp do takich utworów jeszcze do niedawna był ułatwiony i nietrudno było udowodnić swoje prawa do korzystania z takich dzieł. Jednak zarówno wspomniana już dyrektywa, jak i nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 2015 r. będąca implementacja unijnego aktu prawnego do polskiego porządku prawnego, znacznie ograniczyły możliwości używania utworów osieroconych.
-
dostępne dla publiczności biblioteki,
-
placówki oświatowe, muzea,
-
archiwa,
-
instytucje odpowiedzialne za zachowanie dziedzictwa filmowego i muzycznego,
-
nadawcy publiczni (np. telewizja publiczna) - jednak w ściśle określonym zapisami dyrektywy zakresie.
Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2012/28/UE z dnia 25 października 2012 r. w sprawie niektórych dozwolonych sposobów korzystania z utworów osieroconych zdecydowanie wyłączyła możliwość komercyjnego wykorzystania tego typu dzieł, co wyklucza użycie ich w działalności przedsiębiorstwa. Jest to o tyle ważne, że poprzednio obowiązujące przepisy, choć nie wprost, dopuszczały ich użytkowanie. Obecnie jednak użycie utworu osieroconego skutkowałoby tak samo, jak użycie cudzego dzieła bez zezwolenia lub licencji - konsekwencje takiego czynu wskazują przepisy rozdziału 16 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Polecamy: