Tło strzałki Strzałka
0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Zdjęcia produktów w sklepie internetowym - skąd je wziąć?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Sprzedaż w Internecie opiera się przede wszystkim na właściwym zaprezentowaniu oferowanych towarów. Dokładny opis przedmiotu, podanie jego cech i właściwości pozwalają zapoznać się z asortymentem sklepu, ale to właśnie zdjęcia produktów mogą najskuteczniej wyróżnić daną witrynę spośród wielu podobnych. Dlatego właśnie tak wielu sprzedawców stawia na niebanalną oprawę wizualną e-sklepu, której ważnym elementem są efektowne fotografie produktu. Jednak sposoby ich pozyskiwania w znacznym stopniu ograniczone są przepisami prawa. Skąd wziąć zdjęcia produktów, by nie złamać prawa?

Zdjęcia produktów chronione prawem autorskim

Zdjęcia produktów zamieszczone przez innych sprzedawców mogą być pokusą dla wielu właścicieli sklepów internetowych. Mimo, że oferują oni klientom podobne produkty, nie mogą jednak korzystać z grafik zamieszczonych na innych stronach. Powód jest prosty: choć nastawione na konkretny cel, zdjęcia produktów w e-sklepach mieszczą się w definicji utworu w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz są zaliczane do utworów fotograficznych. Oznacza to, że tak jak utwory literackie czy fotografie artystyczne są chronione przepisami prawa. Właściciel strony może swobodnie rozporządzać zdjęciem, jeżeli posiada do niego prawa autorskie zarówno majątkowe, jak i osobiste - sytuacja taka ma miejsce, gdy sam wykonał fotografię towaru i umieścił na stronie internetowej. Podobnie jest, gdy dysponuje tylko majątkowymi prawami do utworu, na przykład, kiedy zlecił zrobienie zdjęcia produktów, a ich autor przeniósł na niego autorskie prawa majątkowe. Jeżeli zaś właściciel nie posiada ani majątkowych, ani osobistych praw do grafiki, by użyć jej na portalu e-sklepu konieczna jest zgoda ich autora.

Wynika z tego dość jasno, że właściciel sklepu internetowego, który publikuje zdjęcia pobrane bez zgody właściciela z innego portalu, łamie prawo. Nie stanowi tu okoliczności łagodzącej nawet zbieżność w asortymencie. Kilka sklepów internetowych może mieć w ofercie produkty jednego producenta i posługiwać się dostarczonymi przez niego zdjęciami towaru, jeśli jednak jeden z nich wykona własne fotografie, stanowią one jego własność i inni sprzedawcy nie mogą za ich pomocą promować własnej witryny.

Co ważne, właściciel w żaden sposób nie jest zobowiązany oznaczać swoich zdjęć lub publikować na stronie zakazu ich kopiowania i rozpowszechniania - ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych gwarantuje mu wyłączność w rozporządzaniu nimi. Także obrazy zamieszczone na innych stronach internetowych, blogach czy portalach społecznościowych chronione są na tych samych zasadach.

Niedozwolone jest także posługiwanie się fotografiami pobranymi ze stron zagranicznych. Polska jest stroną wielu umów międzynarodowych, których celem jest ochrona praw autorskich, w takiej sytuacji więc nie tylko łamie się polskie prawo, ale także naraża się na odpowiedzialność przed prawem obcego państwa.

Odpowiedzialność za naruszenie praw autorskich

Za zamieszczenie na stronie sklepu internetowego zdjęcia produktów, które naruszałoby prawa autorskie twórcy, właściciel może ponieść konsekwencje. Jego autor może wezwać do zaniechania takich działań i do naprawienia szkody lub wydania korzyści, jakie odniósł właściciel portalu. Może jednak zastosować środki o znacznie większej dolegliwości dla sprzedawcy internetowego.

Przykładem takiego środka jest złożenie doniesienia do prokuratury. Zgodnie z przepisami karnymi ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedsiębiorca, który wprowadził odbiorców dzieła w błąd (w tym przypadku poprzez niepodpisanie go nazwiskiem autora), może ponieść karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3. W przypadku poważnego naruszenia praw autorskich na żądanie pokrzywdzonego, sąd może zastosować także inne środki karne: ogłoszenie w prasie lub innym medium treści orzeczenia na koszt naruszającego lub konieczność zapłaty określonej sumy na rzecz Funduszu Promocji Twórczości. Oprócz zawiadomienia prokuratury, autor fotografii może także dochodzić odszkodowania przed sądem cywilnym. O ile wysokość takiego odszkodowania w postępowaniu przed sądem karnym prowadzonym przez prokuratora jest określona przepisami ustawy, o tyle przed sądem cywilnym nie obowiązują ograniczenia i autor zdjęcia może domagać się kwoty, która jego zdaniem wynagrodzi mu szkodę.

Konsekwencje naruszenia praw autorskich poprzez bezprawne korzystanie ze zdjęcia są dość poważne i nawet, jeśli grzywna lub odszkodowanie nie będą stanowić dla przedsiębiorcy problemu, to publiczne ogłoszenie, że właściciel e-sklepu został skazany prawomocnym wyrokiem sądu może w dużym stopniu naruszyć jego wiarygodność.

Zdjęcia produktów a legalne źródła 

Najprostszym sposobem na zgodne z prawem zdobycie zdjęcia produktów ze strony internetowej jest zapytanie jego autora o zgodę na udostępnienie. Niekiedy fotografowie widzą w takim wykorzystaniu ich dzieł reklamę i chętnie na nie pozwalają. Warto także przejrzeć stronę internetową producenta, skierowaną do zagranicznych odbiorców. Niekiedy znaleźć tam można zezwolenia na pobieranie niektórych grafik lub wręcz odpowiednio wyodrębnione zasoby służące do celów komercyjnych, na przykład do umieszczenia na stronie e-sklepu.

Jeszcze do niedawna, aby móc ilustrować ofertę zdjęciem produktu lub urozmaicić wygląd strony inną fotografią, należało wykonać ją samemu lub zlecić wykonanie zawodowemu fotografowi, który przenosił później prawa autorskie na właściciela strony. Na szczęście obecnie możemy znaleźć w sieci wiele miejsc, będących zasobami grafik. Duża część z nich to wciąż sklepy internetowe, gdzie za pobranie grafiki należy uiścić pewną sumę. Powstaje jednak coraz więcej darmowych banków zdjęć. Choć taka możliwość wydaje się wymarzona dla właścicieli sklepów internetowych, ważne jest dokładne czytanie ich regulaminów. Nie każdy autor udostępnionych fotografii całkowicie przenosi na pobierającego prawa autorskie. Niekiedy wykorzystanie takich obrazów jest równoznaczne ze zgodą na umieszczenie pod obrazem podpisu twórcy. Zależy to od rodzaju licencji, jakiej autor udziela użytkownikom banku grafik. Żeby dowiedzieć się, jakie mamy możliwości w kwestii pobierania i użytkowania, należy zwrócić uwagę na oznaczenia poszczególnych plików. Pobieranie obrazów z symbolem CC0 uprawnia nas do dowolnego korzystania, udostępniania i przerabiania obrazu, natomiast sygnatura CC BY oznacza, że aby używać zdjęcia, musimy zamieścić informację, kto jest jego autorem.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów