Trwają konsultacje społeczne dotyczące nowej reformy podatkowej, która może okazać się istną rewolucją. Uszczelnienie systemu podatkowego to główny cel tej ustawy oraz równolegle likwidacja szarej strefy. Czy to koniec z płaceniem „pod stołem” i pracą na czarno? Czy Nowy Polski Ład sprawi, że pracodawcy nie będą już stosowali tego procederu?
Nowy Polski Ład – sprawiedliwy system podatkowy
Reforma podatkowa, która ma mieć miejsce w 2022 roku, zakłada 3 główne zmiany:
- podwyższenie kwoty wolnej od podatku i inne powiązane z nią rozwiązania, zmiany w rozliczeniu składki zdrowotnej, ulgę dla klasy średniej i zmiany w uproszczonych formach opodatkowania;
- pakiet rozwiązań i zachęt podatkowych skierowanych do biznesu, wspierających rozwój firm w kierunku przemysłu 4.0;
- pakiet uszczelnień systemu podatkowego, czyli przepisy ograniczające szarą strefę i transfer środków bez podatku do rajów podatkowych. Jego efektem będzie wyrównanie szans dla firm działających na polskim rynku.
To właśnie likwidacja szarej strefy i promowanie legalnego zatrudnienia mają zmniejszyć nierówności między biznesem, który działa uczciwie, a tymi, którzy omijają prawo lub działają na jego granicy.
Zapłata „pod stołem” będzie surowo karana!
Obecnie pracownik, który pracuje na czarno i dostaje pieniądze „pod stołem”, nie jest chroniony, czyli w przypadku wykrycia takiego zdarzenia musi zapłacić zaległe należności podatkowe wraz z odsetkami. Nowy Polski Ład ma całkowicie stanąć po stronie pracownika. Nie będzie on karany za ten proceder, a całą odpowiedzialność przejmie pracodawca. Co to oznacza? Pracownik, który pracuje na czarno i dostaje pieniądze „pod stołem”, po zgłoszeniu tego odpowiednim organom nie będzie musiał płacić podatku ani nie poniesie żadnych innych kosztów z tym związanych. Pracodawca zaś będzie musiał:
- uregulować podatek wraz z odsetkami;
- zapłacić dodatkową sankcję w postaci podatku od minimalnego wynagrodzenia za każdy miesiąc, w którym zatrudniał pracownika na czarno;
- opłacić składki za ubezpieczenie społeczne.
Nowe prawo będzie więc całkowicie chroniło pracownika, nie zaś pracodawcę.
Obecne przepisy nie wspierają pracownika, który otrzymuje pieniądze „pod stołem”, co więcej – jest on za taki proceder karany. W momencie ujawnienia zdarzenia pracownik musi wykazać dochód od pracodawcy, który nie opłaca za niego składek, i zapłacić podatek wraz z odsetkami. To powoduje, że pracownicy nie zgłaszają do urzędów, że pracują nielegalnie. Nowy Polski Ład ma całkowicie zburzyć ten schemat i całą odpowiedzialność przelać na pracodawców, którzy działają w tej sferze nieuczciwie. To duży krok, którego celem jest wyeliminowanie szarej strefy w Polsce.