Podczas konferencji na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych szef resortu nauki Jarosław Gowin przedstawił projekt ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce (ustawa 2.0). Projekt ten zakłada m.in. urlopy rodzicielskie dla doktorantów na takich samych zasadach, jak u osób zatrudnionych w ramach umowy o pracę.
Urlopy rodzicielskie
Wśród świadczeń rodzicielskich, które będą przysługiwać doktorantom, są m.in. urlop macierzyński i ojcowski.
Urlop macierzyński
W związku z urodzeniem dziecka matce przysługuje urlop macierzyński, który wynosi:
-
20 tygodni - w przypadku urodzenia jednego dziecka,
-
31 tygodni - w przypadku urodzenia bliźniaków,
-
33 tygodnie - w przypadku urodzenia trojaczków,
-
35 tygodni - w przypadku urodzenia czworaczków,
-
37 tygodni - w przypadku urodzenia piątki lub większej liczby dzieci (przy jednym porodzie).
Urlop macierzyński można rozpocząć jeszcze przed porodem, na maksymalnie 6 tygodni przed. Możliwe jest również skrócenie go do maksymalnie 14 tygodni, przy czym resztę wymiaru powinien wykorzystać ojciec dziecka, o ile jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę.
Za czas urlopu macierzyńskiego należy się zasiłek macierzyński
Urlop ojcowski
Z kolei ojcu dziecka przysługuje dwutygodniowy urlop ojcowski, który może zostać wykorzystany do ukończenia przez dziecko 2. roku życia. Urlop można wykorzystać w całości lub w dwóch tygodniowych częściach.
Co ważne, może on zostać wykorzystany w czasie, kiedy matka dziecka przebywa na urlopie macierzyńskim.
Urlopy rodzicielskie dla doktorantów
Nowa ustawa zawiera wiele korzystnych rozwiązań dla młodych rodziców, którzy są naukowcami. Jedną z nich jest wprowadzenie urlopu macierzyńskiego i ojcowskiego, które mają obowiązywać na takich samych zasadach, jak w przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę.
Uwaga! Zgodnie z nową ustawą doktorantom będzie przysługiwać urlop macierzyński i ojcowski. |
Ustawa 2.0 - inne zmiany
Poza wprowadzeniem urlopów rodzicielskich dla doktorantów, projekt ustawy zakłada również:
-
zrównanie wieku emerytalnego dla naukowców bez względu na płeć do 65. roku życia;
-
zniesienie obowiązku habilitacji;
-
wsparcie dla uczelni regionalnych;
-
możliwość wprowadzenia egzaminów na studia w szerszym zakresie niż dotychczas;
-
dwie ścieżki kariery doktorantów - dydaktyczna i naukowa;
-
uregulowanie minimalnego wynagrodzenia dla pracowników naukowych w oparciu o przeciętne wynagrodzenia;
-
nową koncepcję rad uczelni, które mają zarządzać uczelnią i monitorować pracę rektora bez nadzoru nad gospodarką finansową uczelni;
-
zachowanie aktualnych nazw uczelni;
-
zmniejszenie liczby dyscyplin naukowych do około 46;
-
zmiany w zakresie finansowania uczelni.
Resort nauki wycofał się z kolei z zapisu:
-
wydłużającego studia niestacjonarne,
-
umożliwiającego zamykanie kierunków studiów z powodu braku potrzeb społeczno-gospodarczych,
-
o przywrócenie anonimowych recenzentów w procedurze habilitacyjnej.
Przewiduje się, że zmiany w szkolnictwie wyższym wejdą w życie już w 2018 roku. Ministerstwo chce, aby nowa ustawa zaczęła obowiązywać od 1 października 2018 roku.
Nowa ustawa ma zastąpić 4 dotychczas obowiązujące:
-
prawo o szkolnictwie wyższym,
-
ustawa o zasadach finansowania nauki,
-
ustawa o stopniach i tytule naukowym,
-
ustawa o kredytach i pożyczkach studenckich.